Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nie L-ka

...z byłym Instruktorem - jak przestać ....

Polecane posty

On - 37 lat, żonaty - 1 dziecko Ja- 27 lat, singielka z wyboru Ja nigdy go nie prowokowałam, traktowałam go tak jak traktuje się nauczyciela :) Nie zauważałam nawet, że jest przystojnym facetem.A on no cóż ... Bajer na całego, dotykał tu i tam niby zupełnie niewinne. Polubiłam Go. Zaczęłam traktować jak kumpla. a jego podryw jak żarty. Chodziliśmy na pizze, do kina itp Po jakimś czasie zaczął mnie pociągać fizycznie. Miałam fantazje z jego udziałem ale moje zachowanie w stosunku do niego nie uległo zmianie. Nasza znajomość rozwijała się jednak z każdą kolejną godziną w L-ce. Do tego zaczęłam pracować jako sekretarka w jego OSK... Zaczął wysyłać mi erotyczne mmsy na które po jakimś czasie zaczęłam odpowiadać. Uwodził mnie stale. Niedawno zdałam egzamin. Napisałam mu sms z tą informacją. Nic nie odpisał. Tego samego dnia, wieczorem przyszedł do mnie do domu z butelką wina. Zaskoczył mnie i to niesamowicie. Zaczęliśmy rozmawiać pijąc to wino no i ... On zaczął mnie dotykać, pieścić tu i tam, całować ... Na początku się opierałam, odpychałam go ale to go chyba bardziej nakręcało. W końcu wylądowaliśmy w łóżku. Kochaliśmy się kilka razy i za każdym razem miałam orgazm co mi się nigdy wcześniej nie zdarzyło (miałam 2 partnerów przed Nim). To był zupełnie inny rodzaj seksu, dziki, namiętny. Nigdy wcześniej nie byłam tak nakręcona, tak pobudzona. Każdy Jego dotyk doprowadzał mnie do szaleństwa. Pierwszy raz poczułam pragnienie ! To było niesamowite przeżycie. Potem spotykaliśmy się jeszcze kilka razy. Za każdym razem było równie cudownie. Uzależnił mnie od siebie, od swojego dotyku, oddechu... Nie kocham Go ale jest moim Pragnieniem :) Pomimo tego zdecydowałam się zakończyć tę znajomość. Niestety On nie podziela mojego zdania. A że pracujemy razem to uwodzi mnie teraz i w pracy, dotyka gdy nikt nie widzi... Wczoraj musiałam zostać dłużej, Jego już nie było. Nie miał też już w tych godzinach żadnych jazd. Pomimo tego zjawił się w biurze. Poprosił żebym do niego przyszła. Zamknął drzwi na klucz. Przycisnął mnie całym sobą do ściany i pytał - dlaczego nie chcę się spotykać, co się stało... Nie umiałam nic z siebie wydusić... pożądałam Go. Pewnie to wyczuł bo ... skończyło się to namiętnym seksem. Dziś wieczorem zjawił się z kwiatami i seksowną bielizną... Jak mu się oprzeć? Zmiana pracy nie wchodzi w grę i uważam to za bezsensowny pomysł. Czekam na komentarze na poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce vs rozum
powodzenia miło się czyta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjuko
Jak mu się oprzeć? Nie opieraj się :)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlody studenciak
Nie pomyślałaś , że niszczysz jego rodzinę? Przecież on ma żonę i dziecko . Jak Ci nie wstyd???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech cie
no to teraz będzie miał żonę, dziecko i kochankę, od przybytku głowa nie boli:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop-siup
Jeśli jest rzeczywiście taki jak mówisz to go nie wypuszczaj!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda mi najbardziej dziecka
autorko, weź olej frajera, zrucha cie i nic więcej, jesteś aż taką szmatą by za żonatych się brać? nie słuchaj tu tych pierdół idiotek które cie namawiaja, pomysl jak bys sie czula na miejscu zony tego frajera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję za komentarze na poziomie :) Tylko jak mu dać wyraźnie do zrozumienia że powinniśmy to zakończyć? On dobrze już wie jak na mnie działa ... więc nie umiem być widać przekonywująca ... Mówiłam mu - co z żoną co z dzieckiem? Mam się tym nie interesować wg niego bo to nie moja sprawa tylko jego - tak mi odpowiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślisz
powiedz by sobie darował i znalazł inna głupią do zruchania, i że to twoja sprawa bo nie chcesz nikogo krzywdzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takatoprawda
Szczerze? Facet chce se zaroochać, umoczy jeszcze parę razy i pójdzie do innej, i to samo, i tak wkoło :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś się umówiłam z Nim :) mamy porozmawiać :) zobaczymy co z tego wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyjdzie sex
powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyjdzie sex
Nie Lk Korzystaj z uroków życia kobieto :) Kiedyś ty będziesz żoną instruktora i role się odmienią;) Sela vi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdrtyuiouyt
A co ma wyjść? Seks wyjdzie :) Skoro sama piszesz że tak na ciebie działa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anoniestety
Oj żałosny chłopek, żałosny. 90% instruktorów to żałosne dziady którym żona nie daje i chcą sobie na kursantkach poużywać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×