Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Madame Taczka

Jestem studentem dziennym i nie pracuje

Polecane posty

Gość Madame Taczka

a mam już 23 lata i jestem dopiero na 2 roku Ekonomii, czy jestem pasożytem i zostanę bezrobotnym? Czy dużo jest osób w mojej sytuacji. A wy studenci dzienni pracujący macie kiedykolwiek wolne, czy w święta i długie weekendy pracujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madame Taczka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha10
po ekonomii na pewno zostaniesz bezrobotnym - a pracować na studiach nie musisz - po studiach z resztą też nie - w Polsce nie ma obowiązku pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madame Taczka
a skąd ta pewność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdsfsf
I co z tego ze nie pracujesz ? jak stac Cie narazie na studia to i pracy nie musisz miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madame Taczka
stać bo studia są bezpłatne, płacę tylko za zeszyty i długopisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madame Taczka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość losiaaa
ja mam 22 lata i jestem na pierwszym roku ekonomii także dziennie i nie pracuje. jeśli masz potrzebe żeby iśc do pracy i czas na to , powinieneś od czasu do czasu popracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej w zanadzu miec jakas kase ktora ZAWSZE sie przyda, nic nie zaszkodzi jak bedziesz mial wiecej, tylko czy masz na to czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość losiaaa
ja pracowałam jak chodziłam do liceum zarabiałam średnio ok. 600 zł na miesiąc, trwało to pół roku. teraz miałabym możliwośc pracowania np jako telemarker czy gdzieś w fabryce gdzie są zapisy do pracy i najchętniej biorą studentów. obecnie nie pracuję i nie mam zamiaru do wakacji a w te wakacje które trwały długo bo byłam po maturze też nie pracowałam, gdyż nie miałam takiej potrzeby. mam czasem poczucie winny i sumienie mnie rusza że się opierdzielam ale w końcu nauka to także ciężka praca i powinno się skupic na niej a dopiero po edukacji zacząć myśleć o poważnej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×