Dlaczego wciąż jestem sama?

Witam, piszę tutaj bo szukam zrozumienia, wsparcia, wyżalenia się i spotkania może ludzi w podobnej sytuacji do mojej. Chodzi głównie o to że moje życie ostatnio straciło jakby sens, mimo tego, że za chwilę będzie wiosna, będzie świeciło słońce i świat będzie budził się do życia, ja chociaż chciałabym się z tego cieszyć to nie potrafię wręcz się jeszcze bardziej dołuje. Na stan w jakim się teraz znajduje wpływa głównie to że jestem samotna. Ostatnio była ładna pogoda, wszędzie spacerują pary, a ja mam wolne popołudnia i siedzę sama w domu i czuje się okropnie samotna. Najgorsze jest to, że nie potrafię zrozumieć czemu tak jest. Uchodzę za atrakcyjną dziewczynę, wszystkie koleżanki zazdroszczą i wyglądu i gustu, ale od facetów słyszę tylko pokątnie że jestem atrakcyjna jednak żaden nie potrafi się do mnie odezwać. Nie wiem czy jest to spowodowane tym że nie mają odwagi bo podobno wyglądam na pewną siebie, przez co jestem krytykowana i oceniana jako zimna egoistka przez inne kobiety, chociaż w gruncie rzeczy jest całkiem odwrotnie a dbaniem o urodę i ubiór zasłaniam tylko to że tak na prawdę jestem bardzo niedowartościowana i brak mi wiary we własne możliwości. Bardzo skupiam się na wyglądzie bo to pewnego rodzaju tarcza obronna pod którą się chowam. Kiedy byłam mała a później dorastająca mój wygląd był często krytykowany przez rodziców i myślę że właśnie z tego powodu kiedy we wczesnym wieku się od nich wyprowadziłam miałam bardzo zaniżoną samoocenę i starałam się jak najlepiej wyglądać.Pewnie teraz większość was wyobraża sobie mnie jako taką typową lalkę "barbie" ale tak nie jest po prostu jestem bardzo zadbana i tyle. Teraz to jak wyglądam stało się dla mnie podstawą życia tylko czy to właśnie przez to że jestem fałszywie postrzegana przez ludzi jestem wciąż sama? Przepraszam za błędy, ale szybko pisałam, proszę o zrozumienie i wsparcie i z góry dziękuję.

dlaczego jestes sama? bo glupia a dlaczego glupia? bo sama :D

ile masz lat?

co to znaczy samotna, brak faceta, czy brak znajomych, przyjaciół?

opisz sie ale tak jakbys nie byla soba ale 2 osoba to jakbys sie opisala ?

sama nie oznacza samotna i odwrotnie g znalazla sie kolejna doradzajaca ktora nie zna podstawowych pojec

ja też tak mam ;/

UwazajNaMnieOn x hłehłe już bada grunt spieprzaj póki ci życie miłe :D x xx jesteś już tu znany i tylko intelektualna kreatura mogla by sie zlapac na twoje podchody:D

przyczyną Twojego problemu jest to że zewnętrznie sprawiasz wrażenie innej osoby niż jesteś - z braku poczucia własnej wartości przekontrastowawałaś przybieraną kazdego dnia maskę - faceci wyczuwają że coś jest nie tak ale nie wiedzą co.. jeśli popadłaś w perfekcjonizm to odpuść nieco bo to sprawia wrazenie chłodu i sztuczności - pozory gubią. Postaraj się odnależć swoje dobre a nie tylko mocne strony, zastanów się do czego zmierzasz i co chcesz osiągnąć - czy podziw otoczenia jest aż tak ważny? Jasne że kompensujesz sobie teraz brak akceptacji ze strony rodziców, ale musisz pamiętać że nie wszyscy ludzie są tacy jak oni byli i w życiu chodzi o coś innego gdy nie jesteś juz dzieckiem... Bądź prawdziwa

szczerze to nmozesz pomoc tylko sama sobie nikt ci nie pomoze albo sie przyzwyczaisz do samontosci albo sobie kogos znajdziesz !!

Samotność to jedna z najgorszych rzeczy które mogą nas spotkać. Każdy z nas chciał by mieć kogoś do kogo by się chciał przytulić pogadać itp. Myślę faceci myślą sobie fajna laska, zadbana pewnie kogoś ma. Twoja uroda może ich onieśmielać. Ale spoko kiedyś znajdziesz swojego jedynego faceta :)

Kurcze mam podobną sytuacje. Jestem atrakcyjna, kazdy mi to mowi i sama tez mam lustro wiec widze jak jest. Zastanawiam sie czesto dlaczego jstem sama. Podobam sie wielu facetom ale tylko niewielu ma odwagę ze mną nawiązać kontakt. a w ciągu ostatniego roku spodobało mi sie dwóch facetów( oczywiscie nie naraz) i dwóch ze mnie zrezygnowało, bez słowa wytłumaczenia. NIe jestem ani głupia ani łatwa-wręcz przeciwnie. Dbam o swoją opinie i szanuje siebie, jestem spokojna rozwazna i miła dla ludzi, wiec o co chodzi??

Niewielu facetów chce się umawiać z królowymi śniegu. Jak laski są przekonane o swojej wyjątkowości, urodzie, to często mają wysoko zadarte nosy. I gdy wokół są inne sympatyczne i uśmiechnięte dziewczyny, to normalne, że zagaduje się do takich.

własnie chodzi o to ze jak mnie facet poznaje to widzi ze nie jestem zarozumiała i nie nosze głowy w chmurach.

Po ślubie mojej piątej koleżanki ze szkolnej ławy, popadłam w głęboką depresję. Dlaczego to akurat ja zawsze muszę być sama? Czyżby coś było ze mną nie tak? Na szczęście szybko odegnałam złe myśli i postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce. Polacy nigdy mnie szczególnie nie pociągali więc postanowiłam dać ponieść się przygodzie i założyłam konto na portalu e-polishwife.com , gdzie łatwo i szybko można nawiązać zagraniczne znajomości. W taki właśnie sposób poznała Antonia. Na początku nie byłam przekonana, ale to dobre biuro, ma dużo ofert, pakiety vipowskie, umawiają na spotkania. Zaryzykowałam i nie żałuję! Dziś mieszkamy z moim mężem w Barcelonie i właśnie oczekujemy drugiego dziecka. Dziewczyny, nie traćcie nadziei! Na każdą z Was czeka miłość, tylko niekiedy trzeba na nią trochę dłużej poczekać.

http://free.amciu.com/news.php

Ja też przez wiele czasu obawiałam się że nikogo sobie w życiu nie znajdę. Czułam się samotna, nie kochana, brakowało mi drugiej osoby, bliskości, pocałunków, wspólnego dzielenia się swoimi przeżyciami. Bedac już na skraju wyczerpania psychicznego zdecydowałam się zamówić rytuał przyciągnięcia powodzenia u płci przeciwnej na stronie http://urok-milosny.pl , po 2 miesiącach znalazłam faceta o jakim wcześniej nawet nie marzyłam. Czuły, wspaniały, a jednocześnie zaradny i męski. Wreszcie odżyłam i dowiedziałam się co to prawdziwe szczęscie.