Podejrzewam ,że facet mnie zdradza... To chyba koniec...

bo nie bede zdradzana kobietą , nie pozwolę na to... Nie mam jakiś niezbitych dowodów ,ale mysle ,że tak jest bo dziwnie sie zachowuje , nie odbiera moich telefonów ,a np pisze sms-y ,że niby ma gosci itd... A wiem ,ze to bzdura bo przy gosciach zawsze jakos odbierał... swoja była też zdarzał ze mna ,ale o tym dowiedziałam sie dopiero duzo pozniej.... Pocieszcie jakoś bo mi smutno...

powiedzcie cos...

czesc, skad klikasz?:)

Jeśli sądzisz że cię zdradza to daj sobie luzu i wypierdol go ze swojego życia. Wiem,to bo sama to przeżyłam. Wróciłam do niego a teraz się męcze. :(

boisz się samotnosci? aaaaaaaa

tak podejrzewam i chyba tak zrobie ,ale zwyczajnie mi cięzko ... Ogolnie mam teraz ciezki czas i jeszcze to...czuje sie dzisiaj strasznie

Jeśli chodzi o mnie,to tak:(

nie boje sie samotnosci bo zawsze mam adoratorow , teraz tez ,ale w nim byłam zakochana ,a teraz cierpie

Justysiaem- a co też myslisz ,ze Cie zdradza?

Jestem tu nowa,przed chwilą opisałam swój problem. Może cię to pocieszy. Przeczytaj:(

Teraz raczej nie. Chociaż co rusz się dowiaduje,o tym że co jakiś czas podgląda jedną z moich koleżanek. Np jak się pokłocimy.

ale wiecie co niech wypierdala .... Tego kwiatu jest poł swiatu a ja na brak adoratorów nigdy nie narzekałam , niech spada

a zdradzał cie?

up

Tak.

Skoro brałaś się za zajętego to karma się do Ciebie wróciła, dobrze Ci tak.

ale ja nie wiedziałam ,że on ma dziewczyne , dowiedziałam sie dopiero po jakimś czasie jak juz bylismy razem ,ze miał

up

naiwna jestes i co myslalas ze Ciebie zdradzal nie bedzie? kto zdradza raz juz zaawsze bedzie zdradzal

Nie można pisać,że zdrada za zdrade. Ja nie zdradziłam nigdy chłopaka,wręcz odpychałam od siebie wielbicieli,a zostałam zdradzona. Logiczne?