Uważam jak następuje..Poprawa sytuacji naszej ojczyzny nastąpi tylko gdy.....

pkt 1 ..Prawa wyborcze będą posiadać osoby które zdadzą kilkunastopunktowy egzamin z wiedzy OBYWATELSKIEJ ŚWIADCZĄCY O MERYTORYCZNYM PRZYGOTOWANIU DO WPŁYWANIA NA LOSY POLSKI...w ten sposób reszta która i tak omija wybory nic nie straci a decyzje większości demokratycznej będą adekwatne. pkt2 ..prokreacja potomstwa powinna być uwarunkowana wcześniejszymi badaniami psychologicznymi i psychiatrycznymi badającymi zdolność i właściwe umiejętności przyszłego rodzica do wychowania i zapewnienia właściwych warunków rozwoju przyszłego wrażliwego empatycznego nie ograniczonego człowieka..

nie żartuj, już jest po ojczyźnie, już jej nie ma, gdy kraj traci suwerenność bo rząd podpisał pakt fiskalny, to wystarczy tylko jeszcze wprowadzić walutę euro zamiast złotówki, i już ojczyzny nie ma , tylko jakaś szara prowincja dla niedobitków, młodzi uciekną a starzy powymierają, napłynie dużo żółtych i czarnych, a przy pewnej dozie szczęścia , napłyną jeszcze słowianie zza wschodniej granicy, ani Polski ani Polaków nie będzie. Więc nie pieprz o ojczyźnie i o poprawie sytuacji w tejże ojczyźnie, bo już ci których wybraliście (PO i inne geje i odmieńcy), już się postarali o zlikwidowanie możliwości poprawy sytuacji, teraz zamiast poprawiać sytuację gospodarczą, to pracują nad pogorszeniem tej sytuacji.....wzrost podatków, niszczenie rodziny, zlikwidowanie suwerenności, dążenie do wprowadzenia euro, podniesienie wieku emerytalnego aby starcy nie mieli z czego żyć, zniszczenie dostępności do służby zdrowia na korzyść odpłatnego prywatnego leczenia....wymieniać można wiele) .Nie ma już ojczyzny, jest agonia resztek.

.......rozumiem to co wyraziłeś/aś...jednak jest coś w nas co w pewnych momentach sytuacyjnych budzi się i obraca w dobro...byle wyciągać wnioski i nie powtarzać błędów.....bywało bardziej beznadziejnie...nie gasić ducha.