Pracowali byście za mniej niż minimum krajowe po 12 h co drugi dzień i weekendy

na dodatek........albo za te minimum krajowe ?

nie!!!

a na stażu i za 800 i weekendy też ??

Co masz robić? Jakie masz doświadczenie?

Jeśli chcesz zdobić staż, żeby móc potem pracować w tym kierunku, to może tak. Bo za staż wiadomo, że marnie płacą. Ale jeśli chodzi o normalną pracę i takie wynagrodzenie, to sorry Gregory, ale nigdy w życiu !

Jak nie masz doświadczenia to się nie zastanawiaj! Ja mam niewiele ponad 20 lat Prace zaczynałem w wieku 18 za 700zł na budowie jako pomocnik i miałem naprawdę ciężko. Pensja rosła doszło do 2,5tys, ale nie mogłem wytrzymać atmosfery w firmie więc się zwolniłem. Po zwolnieniu postanowiłem zacząć swoją działalność ale bez grosza jest ciężko więc łupałem kamienie w kamieniołomie za 1500zł żeby zarobić przez pół roku straciłem zdrowia na 10 lat teraz prowadze swoją firme i w przyszłym miesiącu kupuje nowe auto mam w planach budowę a większość rzeczy robie sam nie dorabiając się na nikim. Jak masz ambicje idź pracuj i się nie zastanawiaj!

No ja wiem ale mieszkam w takiej miejscowości co 1300 mieszkańców i to zwykła restauracja i tu takie marne stawki.....robią problem żeby cie ubezpieczyć albo minimum krajowe i nic więcje

to jak mieszkasz na takim terenie to nie licz na lepsze zarobki.....no chyba że w jakimś hotelu lepszym...może te 2000 na rękę dasz radę jak od poniedziałku do piątku po 10 h pracował będziesz

minimum krajowe to kelnerowi się płaci a kucharz zawsze powinien być na lepszych warunkach....z takimi cenami jak dziś są to przynajmniej z 1500 na rękę na dzień dobry a nie ;/

będziesz na niej siedział czy może leżał? na gazowej czy elektrycznej? bo nie rozumiem? :P

jako kucharz

w żargonie kucharzy zawsze mówi się "na kuchni" a nie "w kuchni"

i szczerze mówiąc nie ma gorszej roboty niż praca w restauracji u pseudo restauratorów, którzy nie mają pojęcia o gotowaniu, ale najważniejszą dla nich rzeczą jest zmniejszyć pensje personelu do minimum, każą z porcji rosołowej ugotować dwadzieścia litrów rosołu, nie robią zakupów a potem mają do kucharza pretensje, że czegoś nie ugotował albo kupują przeterminowane produkty, śmierdzące mięso i podgniłe warzywa

w Alpach Bawarskich w górach w Hotelach można dobrze zarobić jaj się jest dobrym , bez nałogów i zna język :) przez 6 miesięcy na czysto oprócz tego co na pokój dałem i jedzenie i drobne sprawy typu kosmetyki itp... 6500 na miesiąc :) praca 5 dni w tygodniu po 10 godzin :)

idz na ten staż . Te trzy miesiące wytrzymasz i udowodnij im że umiesz gotować . I po stażu jak ci nie zaproponują tego 1500 na rękę to Do widzenia .

po tych trzech miesiącach zapewne przyjmą następnego na staż, żeby płacić jak najmniej - a udowodnić, że umie gotować może w jeden dzień - nie potrzeba na to aż trzech miesięcy

i znając życie i Polskich prywaciarzy to nawet grosza ci nie dołoży do tego stażu co urząd pracy płaci.

ja nieeeee

o ile wszystko byłoby zgodne z kodeksem pracy. Na czarno mogę pracować ;) ale jeśli dostaję odpowiednio wyższe wynagrodzenie. Wszystko zależy od sytuacji. Jeśli proponują Ci gdzieś więcej to nie idź tam. Jeśli proponują Ci wszędzie podobną stawkę - nie wybrzydzaj (i podnoś swoje kwalifikacje).