Jezu... wysłałam mu coś strasznego przez pomyłkę. PRZECZYTAJCIE TO ;(

"Magda zaraz umrę. Widziałam dzisiaj Radka w Plazie uśmiechnął się do mnie, był tak bosko ubrany, aż mi się gorąco zrobiło... Tylko "cześć" "cześć" z jakąś dziewczyną ciekawe czy ze swoją... Wróciłam, ochłonęłam a on mi pisze co sobie kupiłam!!! Kurwa nie wytrzymam następnym razem się na niego rzucę!" Wysłałam to do niego godzinę temu... Bez odpowiedzi/ Nie chcę już żyć....;(

Najgorsze jest to, że nie mamy już 15 lat....

No i trudno.

miazga :D

Odpisał.... odpisał....

po pierwsze na bank bedzie sie jemu mialo , kto wie moze kiedys bedziecie sie z tego smiac :)

ooooo kuuuurde:) ale wtopa:) nie przejmuj sie za jakis czas bedziesz sie z tego smiala

napisz mu: sory to nie do ciebie, ale jak juz to dostałeś to lepiej mnie omijaj :) i idz na całość

" Nie, to nie była moja dziewczyna :D Bardzo mi miło, że tak o mnie piszesz :D Oczywiście, rzuć się na mnie następnym razem Wariatko grrrr:D:* " Nabija się ze mnie......

co odpisal???

eee tam nuda

napisz mu prawde, kurde no. ze to bylapomylka, no ale przynajmniej on sam wie ze mu sie podobasz...i ze jest ci strasznie glupio i zaramiast rzucac sie na niego predzej zapadniesz sie pod ziemie jak go spotkasz:):)

zakladam ze z tym lodem to podszyw, nie znam Waszej relacji ale no juz wie ze jestes zainteresowana i ma Cie w garsci

ze on tobie sie podobamialo byc

To był podszyw.....

" Nie, to nie była moja dziewczyna Bardzo mi miło, że tak o mnie piszesz Oczywiście, rzuć się na mnie następnym razem Wariatko grrrr :* " to odpisał, już wolę się nic nie odzywać zapewne wie, że to była pomyłka....

ciekawe co taki facet czuje,,,,

ale laskę to zrobiłabyś mu bez mrugnięcia okiem.

W sumie niezły pomysł za zawarcie głębszej znajomości. Warunek- trzeba mieć nr 'ofiary'.

czuje ze to bedzie twoj przyszly mąż, jesli teraz odpuscisz to zaprzepascisz to

Nie odpuszczaj! To wspaniała okazja do nawiązania bliższego kontaktu! Śmiało!

Jeśli to nie prowo a tak wygląda to zawsze musisz kontrolować sytuacje. Musisz udawać że to żart i masz poczucie humoru. Nie przyznawać się do wpadki a udawać że to celowe i w zabawny sposób ciągnąć rozmowę. Czyli nie burak na twarzy a wkrecanie go ze to zaplanowy zart. Np: "Madzia nie nabijaj sie ze mnie:P Wiesz te ciuchy naprawdę mi się podobały( a wiesz na kim by dobrze leżały;)) a jeśli to jego dziewczyna? Wiesz facet mnie nie uderzy jak sie na niego rzucę i zedrę ubranie bo pomyśli że w niecnym celu ale jego laska?

heheh dobre no ale dzieczyny maja racje masz teraz okazje na zqacie bliższej znajomości :D