Co jest ze mną nie tak ?!

nie. ja jasno postawilam sprawie iz nie jestem dziwka i nie bede z nim sexu bez zobowiazan uprawiac. ale on nadal proponuje spotkania nawiazujace do sexu (zaqdne sie nie odbylo)

ale jak on je proponuje?

to dobrze ze nigdy czasu nie marnowałam:)

wprost. typu moze bysmy sie spotkali , mily wieczor, wspolna kapiel ,kolacja, moze film ,wspolna noc i sex. albo mowi ze ma ochote. raczej nie owija w bawelne. zacheca. ja nigdy sie nie zgodzilam ,na poczatku mnie to wkurwialo potem zaczelam to obracac w zart ,bo nie iwedzialam co odpowiadac. postawialam sprawe jasno ze nie jestem prywatna prostytutka i nie jestesmy juz razem i nie edzie sexu,

Ja to si ebardziej zastanawiam co on czuje, ten moj przyjaciel. Czy to ja jakas felerna ze moge nie czuc nic prócz sympati po takim wspolnym spedzaniu czasu czy on tez tak ma

ojejaja co masz na mysli ?

i bardzo dobrze. Troche nawiedzony ten Twój były. Albo serio zagaduje bo nie wie jak... A co on na to ze nie jestes prywatną prostytutka?

Ale autorka traci :( na jakiegoś fagasa, który jawnie jej sugeruje, że chce ją wyruchać poł darmo :o nad czym tu filozofować, nie pojmuję tego ;(

zasmial sie i powiedzial ze mogloby byc milo a co dalej bysmy zobaczyli. to jestgo tekst abym sie zgodzila bo mysli ze uwierze,ale ja nie i koniec. stwierdzil szkoda i powiedzial 'nie bede wiec robic z ciebie tej prywatnej dziwki' po czym za pare dni znowu proponowal to samo.

nie jestem slepa ani glupia po prostu go nadal kocham wiec chcac nie chcac wdaje sie z nim w rozmowe ale sie szanuje wiec do takiego spotkania nigdy nie doszlo. po co wiec z nim jeszcze rozmawiam ? sama nie iwem.

kutas go chyba swedzi..... co za koles, jeszcze bym go opieprzyła za takie podejscie do mnie

moze lubie tracic czas...

Ile poprosze o pomoc w domu, czy o cokolwiek to bez gadania robi. >>>to Ty masz nawet lepiej niz w zwiazku :D jesli to robi bez marudzenia i nie odklada na pozniej :D

nie dawaj darmo doopy! a pewnie! pożegnam się

najczesciej pisze na gg (uzywam najczesciej w pracy w wolnej chwili) tak wiec lepiej po prostu zamilknac i nie odpisywac i ozostawic go samemu sobie czy odrazu zablokowac bez wyjasnien ?

e to pewnie ten macius któremu fiutek zezuje na lewo..jak tam maciek topisz głowę w odmentach fal? egheghehgeehgee .....wiesz że jak ciepło to kogutowi grzebień przymarza do obcasa ....musi siem schylać coby cuś dziobnoć eghegehe

Ja bym blokowała bez wyjaśnień bo szkoda by mi było czasu i nerwów na wyjaśnianie czegoś takiemu tumanowi. A no robi, przykręca kontakty, wyciąga włosy z kolanek z umywalki, dokręca weze od prysznica:D:D Niby sprawy mało znaczące ale mi sie poprostu nie chce ich robic, a taki nawet zarówek w domu wkręcać nie musze

Nie odkłada na potem, tylko od razu robi co by miec z głowy. Albo i wpadnie w ciągu dnia zarówke np wkręcic zebym miała dobre światło w łazience:D

blisko bo tez na MA... Alen nie macius...

ale koles ma tupet nie powiem. Długo byliście razem?

blisko bo tez na MA... Alen nie macius...>>ja mysle ze to przez to imie jak znajdziesz adama to bedzie wierny jak pies :D dziewczyno idz juz spac bo pekne ze smiechu jak bedziesz dalej pisac :D

2lata bycia razem ,3 lata znajomosci.

Nie odkłada na potem, tylko od razu robi co by miec z głowy. Albo i wpadnie w ciągu dnia zarówke np wkręcic zebym miała dobre światło w łazience>>>>>to ty masz jakis ideal to nic ze w leasingu bez mozliwosic wykupu wazne ze sie nie ludzisz :D

peknij i pozostaw za soba smierdzaca mokra plame powodzenia.

To stukniety zeby tak Cię traktował po takim czasie, ale nie wnikam juz jak sie rozstaliście itp. Ja bym serio olała albo nie odpisała nic albo zablokowała, nie tłumaczyła nic itp bo to bez sensu

czyli niema cuś ? ma wszystko a nie ma TEGo to startuje do ciebie z podkutego buta? to niecybnie zakamuflowany krewny Chanki w osobie podwójney bo chanka bez podparcia to niczym fajek wprzepalonej błonie u gada :-) chanka ma błone nie przebitą przez Kupidyna bo obllubieniec jeżdzi czarnym golfem na ukrainskich numerach i nie nie trafia włsasciwych ściezek :-)))) ma tylko rozgarnietych znajomych :-) generalnie

2lata bycia razem ,3 lata znajomosci. >>jakiego zwiazku przeciez wy no ten teog bez zobowiazan :D prosze cie przestan ludzi rozsmieszac :D

A czym sie tu łudzic, co ma być to bedzie i tyle. Nie powiem, jakby powiedział mi że idzie na randke jedną druga i ze sie z kims spotyka co by znaczyło ze ja ide w odstawke to by mi było smutno, fajny facet z niego. Ale i ja fajna jestem to sobie tak zyjemy fajnie. Ja wstane zrobie sniadanie, fajne jest to ze nie przumusowo bo chłop chce śniadanie i myśli ze mu sie nalezy, chce to zrobie, nie chce mi sie to się pośmiejemy ze przy mnie każdy z głodu zejdzie i pojdzie sie najeśc do domu.

bylam z nim w normalnym zwiazku ,rozstalismy sie . po czasie nawiazalismy kontakt i juz nie chcial zobowaizac ale zaproponowal sex to ktorego nigdy niedoszlo. sam jestes smieszny bo nie rozumiesz prostych slow. boli mnie woj glupota i popisywanie sie.

to* twoja*