Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sssssspaniell

drzemka popłudniowa koszmar!!!

Polecane posty

Gość sssssspaniell

mój synek ma 13 mcy,spi raz dziennie 2 godz. do niedawna bez problemu szedł spac miedzy 11-12 gdz. obecnie dzieje si ę tak jakby łóżeczko to byłą kara, raczej jest śpiący ale jak kąłde wrzeszczy i nie daje sie położyc, czasem usnie ale po wilekiej histerii. Wczoraj np. usnął dopiero o 15.30 ale już padał ze zmęczenia. nie wiem co robic? czy kłąsc konsekwentnie czy czekac az sam padnie. nie ma serca zmuszac do spania ale z drugiej strony widze,ze snu potzrebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci około roku często buntują się na spanie w dzień :) Ja bym z drzemki nie rezygnowała ale próbowałabym dziecku ułatwić. Przesunięcia drzemki o godzinę próbowałaś? Warto też mocno wyciszyć dziecko już na długo przed próbą ułożenia do snu- spokojne zabawy, czytanie, łagodna muzyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też miałam takie jazdy z moją
córką wiedziałam, ze snu potrzebuje, że jest marudna i zmęczona bez drzemki, ale kładzenie jej spać to była masakra - darcie, wycie, ucieczki z łózka, moje cudowanie typu bajeczka, kołysanka, lampka kocyk , zasłonięte okna, wszystko próbowałam. W końcu gdzieś, jak mała miała 2 lata zrezygnowałam z drzemki - odżyłam :) Kładłam ją po prostu wcześniej spać - po sycącej kolacji, wysikaną. Przesypiała całe noce ,a w dzień wystarczyła jej zamiast drzemki chwila wyciszenia, relaksu - np kładła się na podłodze i słuchała bajki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też miałam takie jazdy z moją
dobrze mówi koleżanka - na razie zobacz czy zadziała przesunięcie godziny np na 13 i krócej niech śpi - np godzinę Zawsze to trochę oddechu dla mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssspaniell
dobry pomysł spróbuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z synem się poddałam- jak zaczął mi takie numery robić to odpuściłam jak miał jakieś 1,5 roku- i później żałowałam. Bo on był zmęczony, ja byłam zmęczona podwójnie a wieczorem był tak padnięty, że też z trudem zasypiał. Córka (13 miesięcy) teraz też zaczyna kręcić nosem na spanie ale jej nie odpuszczę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×