Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana...uk

Jak ja mam znaleźć pracę...UK...:(

Polecane posty

Gość ciekawe no....
Ja przyjechalam do Anglii zaraz po maturze, znalam slabo jezyk, pracowalam przy sprzataniu, na zmywaku - da sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tam
Znajoma mojej mamy (47 lat) wyjechała w tym roku do Angllii do Manchesteru, kobieta ta w Polsce prawie nigdy nie pracowała, bo zawsze była na utrzymaniu męża, skończyła dawno temu jakąś szkołę, angielskiego nie znała kompletnie i co? Pracuje w fabryce, zarabia minimalną (coś ok.900 funtów mc), ok - to nie rewelacje, ale znalazła pracę, pracuje, mimo, ze nie miała/nie ma wykształcenia, kwalifikacji, doświadczenia i nie znam nadal zbytnio angielskiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no jasne...
Do pracy w fabryce, magazynie, przy sprzataniu potrzeba chyba wedlug Was dyplom z Harrwardu i biegly angielski :D Przeciez ona nie szuka pracy w City tylko fizycznej, najprostszej...Nie badzcie smieszni...Angielski komunikatywny jest jak najbardziej ok, jak bedzie miala wiekszy kontakt z ludzmi to w momencie nauczy sie jeszcze lepiej. Sa ludzie w UK, ktorzy po 5-10 latach ledwo co mowia, to jest dopiero problem. Mam sasiada Litwinca, mieszka w Londynie 9 lat i nie zna podstaw' to samo inny sasiad Polak...Ale jakos sobie radza i nawet niezle zarabiaja ( po 600 funtow na tydzien).Autorke rozumiem, depresja to bardzo powazny problem, czlowiek nie ma sil i ochoty na nic, nie chce wstawac z lozka, wychodzic z domu...Ktos, kto sam tego nie przezyl nigdy nie zrozumie! Kazdy jakos zaczynal, juz nie przesadzajcie, ze wyksztalcenie srednie i angielski b1/b2 to jakas tragedia! Ludzie bez tego tez jakos zaczynaja i daja rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Azjatycka Pani
Kazde wyksztalcenie sie wpisuje w CV czy ktos ma podstawowe czy zawodowe czy srednie to pisze. Brak wyksztalcenia to nie ukonczenie nawet 1 klasy szkoly podstawowej...Ok, dzis nawet po studiach nie jest lekko, ale nie pierd ol, ze ona nie ma zadnego wyksztalcenia. Po drugie skad Ty wiesz jak ona mowi po angielsku? Bo komunikatywny angielski to juz taki, ze w wiekszosci sytuacji sie dogadasz (praca, szkola, lekarz, sklep...), wiec znowu bredziesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w uk ...
Przyjechalam tutaj tez tylko po skonczeniu liceum i zdaniu matury. Moj angielski byl "ksiazkowy". Nie mialam zadnego doswiadczenia. W CV wpisalam, ze opiekowalam sie dziecmi i sprzatalam, mialam 2 numery w razie potrzeby potwierdzenia referencji (byly to moje znajome, ktore znaly angielski i w razie potrzeby mogly "sprzedac" kit). Nigdy nigdy tego nie sprawdzil...Pierwsze moje prace to byly sprzatania potem pub, teraz pracuje w biurze. Jezyk podszkolilam, ale nie robilam jeszcze tutaj zadnych innych kursow badz studiow, a prace mam teraz calkiem dobra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok no może kiedyś...
Moze dawniej faktycznie było znacznie lepiej o pracę w UK - to fakt. Z drugiej jednak strony nie ma co porównywać emigracji sprzed 5-7-10 lat do obecnej. W każdym bądź razie wielu ludzi zaczynało od najniższych stanowisk, nawet Ci z dyplomem z uczelni z Polski...Wielu jadąc tutaj sądziło, że zna angielski, na miejscu okazywało się, że jest jednak inaczej...Do prostych prac fizycznych nikt nie będzie żądał biegłego języka i skończonych studiów... Autorko - jeśli zaczniesz pracę to dość szybko pewnie poprawisz swój język, głowa do góry :] Ja sama zaczynałam tu od zera, przyjechałam zaraz po maturze i dałam radę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniuhhhhh
Heh nie wiem jaki odpowiednik jest w Europie ale w USA pojebalo sie chyba I znalazlam pare ogloszen ze do warehousa I do assembling ( fabryka skladanie drobnych czesci recznie) chca associate degree( w USA to jest 2 lata collegu)! Czy ich pojebalo?????takie rzeczy moga robic debile bez szkol!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniuhhhhh
A w warehousie bylo do inwentaryzacji!szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polskie parobki
Zmywak, sprzatanie.. Pieknie ;) a potem wszystkich Polakow z tym kojarza. Nie macie profesji - siedzcie w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ............xyz.............12
Nie noe jasne, do sprzątania, magazynu, fabryki, sklepu...potrzeba skończyć Sorbonę i znać 20 języków :D Autorko głowa do góry, na pewno coś znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Szczerze polecam tą stronkę. badania-reklamy.com/?ref=106199 Bez żadnych kosztów i wkładu własnego. Misięcznie zarobisz conajmniej 500 euro za 40 minut dziennie. POLECAM!!!!!!!!!!!!!!!!! SPRAWDŹ I POLEĆ INNYM. badania-reklamy.com/?ref=106199 badania-reklamy.com/?ref=106199

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×