ma wykształconą rodzinę, a ja jestem zerem

i podjęłam decyzję o rozstaniu. jak mu o tym powiedzieć?

a to żyjesz z jego rodziną czy z nim????

z nim, ale gówniano sie czuje kiedy nie mamy o czym rozmawiac. siostra lekarz, brat prawnik, on architekt, a ja zwykla nauczecielka. moze on sie dowartosciowuje zwiazkiem ze mna? ja nie chce byc zabaweczka w jego rekach. to smutne, bo o niektorych rzeczach dowiaduje sie zbyt pozno, przeciez wywiadu srodowiskowego nie robilam.

A co jest złego w byciu nauczycielem? :/ Ja tam bardziej szanuję nauczycieli (jako grupę zawodową) niż lekarzy i prawników (jako grupy zawodowe, żeby nie było, że mam jakieś uprzedzenia).

zakladamy scenariusz rodzinnej imprezy. predzej czy pozniej do tego dojdzie. polityka religia podroze - to ich swiat, niekonczaca sie opowiesc. dla mnie te tematy to zbedny problem, no moze poza podrozami, ale biorac pod uwage, ze ja znam tylko polskie miasta, a oni chyba wszystkie europejskie, to troche mnie to doluje.