Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość madziuuula1005

Jak to właściwie jest z Bogiem?

Polecane posty

a kto tu o Watykanie pisze ?:) wydaje ci ise , ze Bóg jest tylko "Bogiem katolickim " ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jawa sen
a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co zaś do tego ,że Paweł nie był apostołem w sensie nie znał Jezusa za czasów kiedy Jezus chodził po ziemi - to prawda . Nie znał Jezusa jako człowieka , Jezus objawiał mu ise w drodze do Damaszku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jawa sen
Warto rozeznać się co dzieje się dookoła nas.Takze warto sprawdzic czy historia jakiej nas w szkole uczyli jest prawdziwa.Dobrze jest dowiedziec się czy wykopaliska archeologów potwierdzają wydarzenia np starego testamentu.Np układ planetarny tak jak opis stworzenia nieba i ziemi pięć tysięcy lat temu dzis jest potwierdzony.A ja Ci mówię warto sprawdzić o co w tym wszystkim chodzi bo może się okazać ze czasu jest mało a życie i tak krótkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cymbalista...
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że życie jest krótkie o n ie muszę sie historycznie przekonywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jawa sen
To Paweł tak twierdzi i jego faryzeusze których relacje i tak są sprzeczne Pamiętasz jak po śmierci Judasza wybierali apostołowie w jego miejsce 12 i obradowali .Jednak duch święty nie natchnął ich żeby był to Paweł.Nauki Pawła są sprzeczne z naukami Chrystusa.Paweł między innymi naucza do zbawienia przez samą wiarę. Jednak uczynki i wiara są potrzebne .Pismo mówi czyż demony nie wierzą ze Bóg jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dyskusja dyskusją, mam dla was zagwozdkę. Ludzie szukają boga, żeby odpowiedzieć sobie na pytania: jak powstał świat? Jaki jest sens życia? Co jest po śmierci? No i tutaj każda religia podsuwa nam cudowne lub mniej cudowne rozwiązania. Moja dygresja - ludzie nie potrafią pojąć, że po śmierci może nic nie być, że mogą po prostu przestać istnieć. Ok, ja się pytam - kto z was pamięta co działo się, zanim się urodziliśmy? Albo chociaż pierwsze 3 lata swojego życia? Kiedyś nie mieliśmy świadomości i najprawdopodobniej powrócimy do tego stanu rzeczy. To nie Bóg stworzył nas, a my boga. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przecież Paweł nie naucza ,ze do zbawienia jest potrzebna tylko sama wiara ,bo bez uczynków wiara jest martwa i na odwrót - nic po dobrych uczynkach bo z łaski jesteśmy zbawieni :) Jedno uzupełnia drugie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blog Zbawienie.com to jest strona byłego swiadka jechowy kturemu odbiło a pozatym trzeba wszystko sprawdzac jak muwi andrzej wronka nie wolno nikomu wierzy trzeba wszystko weryfikowa wtedy ustrzezemy sie błedu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i słowo " najprawdopodobniej " jest rozwiązaniem twojej zagadki :) a jeśli nie jest tak jak myślisz ? jeśli Bóg istnieje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jawa sen
Owszem biblia tak mówi ze po śmierci tam gdzie idziemy nie mamy żadnego udziału po prostu nas nie ma.ale Twoje twierdzenie ze my Wymyśliliśmy boga jest bez sęnsu.Bo wystarczy rozejrzeć się na otaczająca nas przyrode jej uporządkowanie zaradność i mądrość ,a nie wspomnę o bezgranicznym kosmosie .Ale skoro być moze twierdzisz ze to wszystko jest z bakterii albo? Widzisz ewolucyjne argumenty są już dawno obalone i te miliony lat ziemi.Jest np. wiele dowodów gdzie znajdywano w pokladach węgla przedmioty z przed dziesiądków lat ,a nawet but kowbojski z piszczelem i nikt nie jest wstanie wytłumaczyć jak to możliwe.Dałem ci marny przyklad ale są konkretniejsze i namacalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jawa sen
MERKABA nie siej popeliny bo nic nie wiesz o temacie a po za tym mądrze stwierdzasz że wszystko należy sprawdzac. Więc jak sprawdziłaś ze to bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jawa sen Akurat astronomią, kosmologią, fizyką kwantową czy chemią molekularną dosyć mocno się interesuje. To nie chodzi o to ze ja chcę zanegować jakąkolwiek siłę wyższą, ale nie nazwałabym tego Bogiem na podobieństwo ludzi (idąc tropem analogii że człowiek został stworzony na podobieństwo Boga właśnie) Rozejrzyj się dookoła, akurat ludzie to najmniej boskie stworzenie jakie chodziło po ziemi. Prędzej jestem skłonna uwierzyć w teorię "boskiego, samoistnego przypadku stworzenia" niż w genialnego kreatora który tym rządzi i to osądza. Z resztą, jaki jest sens osądzania czegoś, co samemu się stworzyło? (czyli z definicji powinno być to boskie, skoro takie nie jest to żadnego genialnego kreatora nie ma) Nie chcę nikogo obrażać, nie chcę nikomu "odbierać" wiary, ale wg mnie religie takie jak chrześcijaństwo czy islam same siebie negują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteśmy podobni do Boga z wolnej woli -a nie z twarzy :D - cytat z " Rancza " I zostaliśmy stworzeni jako ludzie " boscy " w sensie doskonali ale źle użyliśmy naszej woli , no i jest co jest .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szoque!
bog istnieje, jak najbardziej - w naszej wyobrazni. po to, zeby latwiej bylo pogodzic sie z niedogodnosciami losu, z ktorych najwieksza jest oczywiscie mysl o smierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szoque!
jak cos jest doskonale, to jest doskonale, a nie doskonale, tyle, ze a malym defektem - pociagiem do czynienia zla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteśmy podobni do Boga z wolnej woli -a nie z twarzy - usmialam sie ;p Przeciez wiadomo ze to nie o to chodzi - ale skoro jestesmy do niego podobni, to w czym to sie niby konkretnie objawia? Wolna wole mamy z tego wzgledu ze: a) albo bog wcale nie jest doskonaly (i wtedy mozemy byc mu podbni) ale w takim razie nie ma sensu by ktos niedoskonaly nas osadzal - na jakiej niby podstawie? b)zadnego boga (a przynajmniej nie w formie, jaką zakladamy) nie ma c)wolna wola jest "zludzeniem" , w sensie ze nasze decyzje nie maja zadnego znaczenia w skali kosmicznej ;) i idac tym tropem mrowka tez ma wolna wole czy pojdzie w lewo, czy w prawo, ale kogo to interesuje i co to zmienia? ;) Osobiscie sklaniam sie do opcji trzeciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabasco84
A zło w takim razie skąd się wzięło? Bo z tego co tu piszecie człowiek był idealny zła nie znał i mieszkał z Bogiem w raju. Następnie pewien zbuntowany anioł zaczął namawiać do "złego" i niby taki idealny człowiek z idealnym życiem uległ i stał się zły. I skąd to zło? Nawet w tym aniele musiało się skądś wziąć. Co waszym zdaniem Bóg zło stworzył? Bo skoro nie to kto inny odpowiada za powstanie "dobra" i "zła".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bycie doskonałym oznacza też bycie wolnym ,\. A bycie wolnym oznacza możliwość wyboru , a wybór może być dobry albo zły . Nie oznacza to jednak że niezależnie od wyboru jakiego dokonamy nie poniesiemy jego konsekwencji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szoque!
a jesli chodzi o istnienie jakiejs wyzszej sily, czy wyzszego porzadku swiata, co jest ponad nasze zrozumienie - to owszem, mozna o tym pomyslec i taka oferte zaakceprtowac. urabiac jednak legendy o antropomorficznym bogu? po to zeby jakos sobie wytlumaczyc najwieksze niedorzecznosci i niedoskonalosci tego swiata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szoque!
bycie wolnym jest domena wszystkich stworzen z krolestwa zwierzat. nic wiec to nadzwyczajnego i nijak ma sie jako kategoria doskonalosci. bo doskonalosc jako kategoria jest teoretyczna, gdyz nic nie jest doskonale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteśmy podobni do Boga z wolnej woli -a nie z twarzy - usmialam sie ;p za każdym razem zdumiewa mnie prosta mądrość tych rozważań panów z ławeczki i taka sama prostota i prawda w wypaowiadziach p. Stacha :) Naprawdę polecam odcinek z tymi zagwozdkami biblijnymi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bycie wolnym jest domena wszystkich stworzen z krolestwa zwierzat. bzdura - to ze możesz sobie iść dokąd zechcesz nie oznacza że j estęś wolna . Zwierzętami powodują instynkty - to one kierują ich rozrodem , stosunkiem do partnera , potomstwa a nawet stosunkiem do śmierci . Natomiast człowiek jak stworzenie doskonałe na wybór i świadomość tego wyboru .A takze jego konsekwencji . Jaką świadomość wolności ijej konsekwencji ma np . kot ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tabasco84 celne spostrzeżenie. Jeśli wszystko pochodziłoby od Boga, stórcy wszechrzeczy, to zło także. Jeśli był jakiś "zbuntowany anioł", to bóg w tej swojej doskonałości i wszechwiedzy musiał zakładać, że do czegoś takiego może dojść. Tak więc pośrednio czy bezpośrednio stworzył by "zło". Pytanie - po co? Żeby samemu sobie zrobić na złość? Żeby móc nas karać i osądzać? Dobro i zło - choć umowne- są naturalnymi antagonizmami, w zasadzie współistnieją ze sobą tak, jak ciemność i jasność, noc i dzień, narodziny i umieranie. Idąc tym tokiem rozumowania, zło jest tak naturalne jak dobro, o ile w ogóle ten podział ma sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Bycie wolnym jest domena wszystkich stworzen z krolestwa zwierzat. bzdura - to ze możesz sobie iść dokąd zechcesz nie oznacza że j estęś wolna . Zwierzętami powodują instynkty - to one kierują ich rozrodem , stosunkiem do partnera , potomstwa a nawet stosunkiem do śmierci ." No a ludzmi to niby nie powoduja instynty? Jak chociazby instynkt samozachowawczy, przetrwania, podtrzymania gatunku, instynkt maciezynski, instynkt zycia w stadzie itd.? Oczywiscie ze tak. Z tym, ze ludzie staraja sie nieraz z instyntami walczyc, mniej lub bardziej. Poza tym tak jak juz mowilam - nasza wolna wola nic nie znaczy w skali kosmicznej, czesto nawet w tej globalnej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabasco84
Po pierwsze nami też kieruje instynkt np. macierzyński i tego nie da się podważyć. Człowiek zna mówisz konsekwencje swoich czynów? Jakby znał to by tyle tragedii nie było i wypadków. Ludzie często są nieświadomi jaką krzywdę robią innym więc mogą tylko zdecydować w lewo czy w prawo i czekać co z tego wyjdzie. W życiu jest za wiele zmiennych żeby stwierdzić że dane działanie da porządane rezultaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szoque!
jaka swiadomosc wolnosci ma kot? nie wiem tego ani ja, ani nie wiesz ty. nie zakladam tez, ze kotu zalezaloby na tym, aby taka swiadomosc miec, a ze (byc moze) nie ma, to czuje sie od tego mniej doskonaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szoque!
powiedzialabym nawet, ze jesli ktos sie ma za istote doskonalsza od kota, to juz zakrawa na pyche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×