HYDROCHLOROTHIAZIDUM - jak znosicie ten lek?

Został mi przepisany na zastoje wody w organizmie... Po pierwszej tabletce (biorę tylko na noc) miałam przez sen jakieś drobne skurcze w łydkach - objaw mi obcy, bo nigdy mnie takowe nie łapały... Dzisiaj, po kolejnej tabletce miałam wysokie tętno, aż 100, a zazwyczaj, przy moim dość niskim ciśnieniu miewam 55-60. No i zauważyłam, że nie mam apetytu... co akurat mnie nie martwi ;) Czy ktoś z Was też ma takie objawy podczas brania tego leku?

Mamciu jakie oblednie cudne koteczki -kocham koty!!!! Hydrochlorotiazyd to lek moczopedny.Moj maz zazywa go na nadcisnienie (w leku co-bespres sa dwa skladniki walsartan+hydrochlorotiazyd). Niestety ten diuretyk NIE OSZCZEDZA POTASU, przez co potas jest wyplukiwany z organizmu.Biorac ten lek nalezy kontrolowac poziom elektrolitow ,sod,potas. Jezeli spadnie Ci potas mozesz miec zaburzenia pracy serca a to stanowi zagrozenie zycia.Lekarz powinien Ci o tym powiedziec ,podejrzewam ze to rodzinny zaordynowal Ci lek....zanim to zrobil czy przeprowadzil badania? jaki mialas sprawdzany poziom sodu i potasu? Ps.Moj maz ma niedobor potasu ok.3,00 mimo ze od 2lat zazywa kaldyum 600mg :( ,miesiac temu potas spadl mu do 2,5 (bardzo zle sie czul i mial nasilone ataki arytmii) teraz bierze 1200mg. kaldyum i.....wczoraj odebrane wyniki pokazuja nadal niski potas 3.11 :( Niedlugo ma wizyte u kardiol. ,mam nadzieje ze lekarz "odstawi" mu hydrochlorotiazyd zostawiajac np.sam walsartan .Zas jesli moczopedny bedzie niezbedny to wiem juz ze bedzie brac inchibitor aldosteronu czyli moczopedny OSZCZEDZAJACY POTAS .Dla kobiet moze byc spironol ,zas dla mezczyzn lepsza bedzie Inspra ,bo nie ma skutkow ubocznych czyli ginekomastii. JAK WIDZISZ LEKI MOCZOPEDNE DOBIERA SIE DO PACJENTA.

...tak sobie mysle,ze jak masz niskie cisnienie to hydrochlorotiazyd nie jest najszczesliwszym wyborem bo on obniza cisnienie..moze stad gorsze samopoczucie?? skonsultuj ten lek z innym lekarzem-ja bym tak zrobila. Poki co na skurcze moze magnez by sie przydal..?..

Lek dostałam od lekarza rodzinnego - nie mam nadciśnienia (raczej niedociśnienie) - ale mam problem z odkładaniem wody w organizmie. Mało piję, a jeszcze mniej sikam :P Robię dość regularnie badania, nerki mam OK, ale nie wiem skąd te obrzęki. One się w oczy nie rzucają, bo nie należę do najszczuplejszych typu skóra i kości ;) Od kilku lat zauważam, że nawet skarpetki bezuciskowe pozostawiają w moich łydkach spore wgłębienia - od lat noszę przez to wyłącznie krótkie stopki, nie ma mowy o dłuższych skarpetkach czy podkolanówkach - nawet zimą... Myślałam dotąd, że to tłuszczyk tak mi się od skarpetek odgniata ;) A tu się okazało, że to woda... * Badałam wczoraj rano m.in. potas i sód oraz chlorki. Potasu mam 4,80, a sodu 139 - czyli wszystko w środkowych wartościach normy. Kurcze, współczuję osobom z nadciśnieniem... kiedy muszą tych leków brać znacznie więcej i w dużo większych dawkach. Ja jutro odbieram wyniki hormonów kobiecych oraz tarczycy - może któreś z nich powodują to moje dziwne samopoczucie... :) Witam miłośniczkę kotów :)

W sumie skurcze miałam tylko raz, po pierwszej tabletce - potem już się nie pojawiały. Magnez co jakiś czas łykam, bo to podobno przy piciu kawy i nerwowym charakterze niezbędne ;)

No i ja -kawoszka czasem "mezowskiego" chelamaga lykne ;) ..No to wyniki elektrolitow super masz...Ale wiesz mi chodzi o to ze leki to nie cukierki ,a niekiedy lekarze rodzinni ,choc specjalisci tez ,sa troszke nadgorliwi i nader czesto przepisuja leki mogace wywolac wiecej skutkow ubocznych niz potencjalnych korzysci..sama zobacz : masz niskie cisnienie ,a lekarz przepusal Ci lek obnizajacy cisnienie krwi -przepisal by zapobiec obrzekom( poprzez zwiekszenie ilosci moczu ) ,ale niskie cisnienie u Ciebie -moim zdaniem- wyklucza ten lek. Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok.... pozdrawiam