Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość idhnvisdfnisngs

jak powiedzieć, że jednak jestem chętna?

Polecane posty

Nie widziałam i dlatego go nie oceniam ani na plus, ani na minus. I nie, nie robię tak. Dziewczyna nie prosi o rady z cyklu "iść, czy nie iść", tylko jak ma dać do zrozumienia, że chce iść. Ja nie uznaję zdrady żadnego typu, kłamstwo i umówienie się z kimś to również zdrada, tylko psychiczna. Ale każdy powinien się kierować swoim sumieniem. Jeżeli okaże się, że chłopak to frajer, a ona spieprzy swój związek z facetem, który mógł być miłością jej życia, to to będzie jej błąd, jej nauczka i jej droga cierniowa do przebycia. Ja miałam kilka propozycji pójścia na kawę i zawsze odmawiałam,bo, jak wspomniałam, zdrada psychiczna to też zdrada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój wcześniejszy partner mnie zdradzał, więc doskonale wiem, co to znaczy być zdradzaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrooo
idhnvisdfnisngs, słuchaj zerwij ze swoim chłopakiem i zacznij się tym nowym spotykać. co o tym myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano wlasnie moze dostac kosza od tego lovelasa a wtedy jej chlpak tez ja zostawi boumawianie sie z kims za plecami chlopaka ja tez uwarzam za zdrade. To jestesmy w tej samej sytuacji ja tez wiem co to znsczy byc zdradzona bo moj dawny chlopak zdradzil mnie z moja bardzo dobra kolezanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rrrooo twoja propozycja napewno jej sie spodoba bo widac ugania sie za tamtym tylko najlepiej gdyby mialavi swojego chlopaka i tego d ""kawy""

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrooo
wild.thing, to takie cholerne uczucie jak ktoś zdradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że się zgadzamy Gosiu w tym temacie, na każdą akcję przypada reakcja. Zdrada zawsze pozostanie zdradą. Ja uważam, że ona i tak pójdzie na to spotkanie, niezależnie od tego, jak będziemy ją zniechęcać - bo gdyby miała wątpliwości, to zapytała czy iść, a tutaj mamy pełnę determinację, aby na kawę się umówić. To, czy zdradzi także fizycznie zależy tylko i wyłącznie od niej, jednak każda zdrada boli tak samo i ma takie same konsekwencje. Ja do dziś mam problem z zaufaniem drugiej osobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rrrooo, no niestety, ja uważam, że nie można zrobić większej krzywdy niż zdradzić swojego partnera. Bo to ma straszne konsekwencje - lepiej zostawić partnera i w ten sposób złamać mu serce, niż zdradzać za plecami. Żal, ciągłe pytania, dlaczego zostałam zdradzona, spadek samooceny, doszukiwanie winy w sobie i brak zaufania przez wiele lat to tylko niektóre konsekwencje, które niestety, dotknęły także mnie i siedzą gdzieś w środku do dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie ze pojdzie bo pisze sie jej jedno a ona i tak z ta swoja kawa ja juz nie mam zamiaru robic jej wykladu tylko pozniej zrozumie swoj blad a chlopakowi sprawi ból. A to bardzo boli.i tak jak mówisz z zaufaniem komuś pozniej jest cięzko i potrzeba duzo czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrooo
wild.thing, to co pogadamy w Twoim temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrooo
mnie też jest teraz ciężko komukolwiek zaufać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrooo
wild.thing, czytałem Twój temat, zastanawiam się czemu nie pozwala Tobie wychodzić, a sam to robi...myślę, coś postaram Ci poradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rrrooo, wiesz, to nie jest tak, że on mi nie pozwala. On mi niczego nie zabrania, ale jak pójdę to później jest awantura albo się obraża i mówi, że "jestem taki beznadziejny, z kimś innym byłoby ci lepiej itp. itd." i ja mam potem wyrzuty sumienia, że przeze mnie on jest nieszczęśliwy. Problem polega też pewnie na tym, że ja go nigdy nie okłamuję i mówię mu dosłownie wszystko. Nawet, jak dzwoni do mnie jakiś dawny znajomy, nawet jak mi ktoś wyśle życzenia urodzinowe to on zawsze o wszystkim wie. Pewnie gdybym mu nie mówiła to by awantur nie było, ale z drugiej strony nie chcę kłamać ani nic ukrywać, bo po co? Nie robię nic złego, nie widzę powodu, aby ukrywać, że np. "jego kolega napisał mi smsa, czy może przyjść pożyczyć kilka filmów". Bo po co? Ale z drugiej strony wiele moich koleżanek okłamuje swoich chłopaków i ich związki funkcjonują 100 razy lepiej niż mój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On jest poprostu zazdrosny bo cie kocha i dlatego tak sie dzieje . A klamac nie ma co bo klamstwo ma krotkie nogi i predzej czy pozniej sie wyda a to nic dobrego jak one oklamuja swoich facetow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idhnvisdfnisngs
Przepraszam, ale robiłam kolacje. Ja też zawsze odmawiam, ale nie wiem co ten facet ma w sobie. Cóż więcej moge o nim powiedzieć. Po prostu jest dla mnie miły, twierdzi, że jestem piękna, źle układa mu się z dziewczyną. Wiem gdzie pracuje. On szanuje to, że mam chłopaka, ale widać, że po prostu mnie lubi i podobam mu się. Powiedziałam mu ostatnio komplement to sam zareagował, że co by powiedzial na to mój chłopak. Ja widze, że on szanuje mój związek i sam nie nalega aby w niego ingerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idhnvisdfnisngs
Ja z moim nie chce zrywać, nie układa nam się najlepiej, ale jednak już jestem z nim tak długo no i kocham go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jesli sie z nim umówisz to tez dasz mu nadzieje zranisz chlopaka siebie zdołujesz i napewno bedziesz zrozpaczona bo tez nie bedziesz wiedziala co robic i wtedy bedzie civzal ze zdradzilas chlopaka umawiajac sie za jego plecami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345678911
to skoro nie chcesz z nim zrywac to po co chcesz sie umawiac z drugim? dalej nie mogę tego pojąc. nie rozumiesz że jest to rodzaj zdrady, jesli nie fizycznej (ktora na pewno na ktoryms spotkaniu nastąpi) to emocjonalnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idhnvisdfnisngs
To w takim razie mam byc dla tego klienta oschła, nic mu nie sugerowac? i tylko ukradkiem co chwile o nim myslec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idhnvisdfnisngs
bo i tak emocjonalnie juz go zdradzilam myslac o tamtym. ale nic z tym nie zrobie, bo tego nie kontroluje mimo, ze bardzo bym chciala. A chce sie z nim umowic, bo chce zobaczyc jaki jest na prawde, takie spotkanie moze duzo powiedziec o czlowieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie powinnas byc oschla bo napewno ty tez dalas mu cos do zrozumienia ze on ci sie podoba.nie oklamuj siebie ty chcesz siez nim umowic dlatego ze ci sie podoba nie dlatego ze chcesz sprawdzic jaki jest nie oszukujmy sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idhnvisdfnisngs
Najpierw nie dawałam mu tego do zrozumienia, bo mnie nei interesował. Potem tylko na cześć cześć. Ostatnio jak przyszedł do sklepu już chyba 3 raz w ciągu jednego dnia to powiedziałam: wiedziałam, że do mnie wrócisz. Także może przez takie rzeczy coś sobie pomyśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345678911
gosia ma racje, dalas mu do zrozumienia ze ci sie podoba - mówiac mu ten komplement, na ktory zareagowal pytajac: co by na to powiedzial twoj chlopak (swoja droga co mu powiedzialas jesli mozna wiedziec?) skoro jestes anonimowa to czemu nie powiesz nam calej prawdy? bo uwazam tak samo jak poprzedniczka, ze chcesz sie z nim spotkac dlatego, ze ci sie podoba i z checia bys zdradzila obecnego chlopaka gdybysmy ci tu napisaly, ze nie byloby w tym nic zlego. i tak zrobisz jak uwazasz, ja nie zamierzam juz ci tlumaczyc co jest dobre a co zle. jestes dorosla, sama wybieraj. jak zdradzisz bedziesz zalowac, bo zranisz bardzo swojego chlopaka, a ten drugi bardzo mozliwe ze szybko sie toba znudzi, jak obecna dziewczyna. your life, your choice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie najpierw nie dawalas a pozniej dalas mu to do zrozumienia i ten teks ze wiedzialas ze do ciebie wróci samo przez sid mowi ze myslalas o nim ! Ja tez juz nie bede wiecej ci tlumaczyc tylko xobsczysz ze bedziesz zalowac bo ten osiagnie cel i kopnie w du..pe znajdzie nastepna naiwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idhnvisdfnisngs
chyba w takim razie sprobuje sobie dac z nim spokoj, ale nie wiem czy bede umiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idhnvisdfnisngs
ale teraz to i tak musze z nim pogadać, bo ostatnio wyszło w rozmowie, że pracuje w jakis informatycznych sprawach, a ja akurat potrzebowałam przeróbke jednego pliku pod względem graficznym na uczelnie i powiedział, że mi to zrobi. Także teraz i tak muszę z nim pogadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idhnvisdfnisngs
I niedlugo znowu do pracy, ciekawe co to bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idhnvisdfnisngs
Myślę, że czas pokaże. Postaram nie zrobić się nic głupiego, ale boję się, że to silniejsze ode mnie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kÓgel FoN tzFancisH
...w ten sposób zdradzamy siebie i najbardziej krzywdzimy....nieświadomie...większość tego nie rozumie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×