niemowlę a wyjście na zakupy

Dziewczyny czy chodzicie z małymi dziećmi na zakupy ? Mój synuś ma już skończone 6 tygodni czyli jest dosyć maleńkim niemowlęciem ale chcielibyśmy z mężem wybrać się na większe zakupy i zastanawiam się czy da się z dzidzią iść na takie zakupy, do hipermarketu, które zajmą ok godziny ? Widziałam kiedyś u kogoś, przypięty fotelik dzięcięcy do wózka na zakupy więc to chyba jest możliwe? Pozdrawiam :)

A niby dlaczego nie? Przed zarazkami i bakteriami dziecka nie uchronisz.

z takim małym dzieckiem to łatwo zrobić zakupy bo i tak spi w wózku czy foteliku :)

6 tygodni? a po co tam ono? litosc miej nad wlasnym dzieckiem

nie teraz jak jest sezon grypy i chorób zakaźnych co innego jak się ciepło zrobi ale teraz zdecydowanie nie. Przed zarazkami owszem nie uchroni się calkowicie ale ładowanie się z niemowlakiem w tłum ludzi to świadome narażanie dziecka na infekcje. A po co? Jak można to przeczekać w domu.

przecież markety są normalnie przystosowane do przewijania w razie czego, bez przesady ludzie! nie trzeba się tak ograniczać, bo dziecko

trzymając w domu, bo zarazki, krzywdzimy dziecko. ludzie, proszę.

Ja byłam w lepszej sytuacji bo miałam letnie dziecko,ale jak najbardziej możesz iść tylko... PAMIĘTAJ ŻEBY ROZEBRAĆ TO BIEDNE DZIECKO W SKLEPIE. Dziś byłam na zakupach i taki na oko 3-4 miesięczny maluch tak potwornie się darł w sklepie. Patrzę a on w kombinezonie,czapie i szaliku na pół twarzy. A mamusia swoją kurtkę oczywiście zdjęła i wrzuciła do koszyka.

ja tylko pytam więc proszę nie naskakujcie na mnie :) Chcielismy po prostu wyjsc razem z mezem na zakupy bo tak od porodu to chodzimy na zmiany, albo ja albo on, a druga osoba wiadomo zostaje z dzidzią w domu.... a chcielibysmy wyjsc razem bo zawsze to uwielbialismy... no ale wiadomo ze jak sie pojawia dziecko to wszystko sie zmienia, przeciez jestem w stanie jeszcze poczekac troche czasu a synus podrosnie i zrobi sie cieplej :)

A co w tym złego żeby zabrać takie dziecko na zakupy. Mój syn od małego ze mną jeździ na zakupy do dużego hipermarketu, co miesiąc od 1,5 roku już a raz czy dwa w tygodniu biorę go do mniejszych sklepów typu biedronka i jakoś nic nigdy nie złapał w sklepie od ludzi. Jak ci nikt na dziecko nie kicha to jak ma się zarazić? ale durne baby niektóre, potem się dziwić że dzieci dziczeją jak siedza tylko w domu pod ochroną to potem jak do ludzi wyjdzie to albo płacz albo zachować się nie umie w sklepie.

My jeździliśmy z takimi dzieciakami na zakupy. U nas było jeszcze o tyle śmiesznie, że jak mały był w wieku Twojego dziecka to córka miała raptem 14 miesięcy. Małą wkładaliśmy w koszyk, mały sobie leżał w gondoli. Wszystko da radę a i dzieciaki są zimowe więc nie było tak łatwo, ale żadne choroby Ich się nie imały. Spokojnie pakujcie dziecko i jedźcie.

oczywiście, że tak;) nasz dzisiaj skończył 7 tygodni i wczoraj był na dużych zakupach;) wcześniej była pogoda wiec łaziliśmy po swiezym powietrzu i nie chcialam go tyle meczyc ;)

cieplej zrobi. Idż teraz do parku czy w miejsce gdzie nie ma skupisk ludzi, zreszta pediatry zapytaj zadzwon i zapytaj to ci na 100% powie zebyś nie ciagnęla dziecka które ma niską odporność niższą nic dorosły w skupisko ludzi podczas sezonu grypowego, ospowego i szkarlatyny. Teraz jest pełno tego syfu a taki maluch bardzo cierpi podczas choroby. Leki mu ciezko podac kataru nie odsiaknie i szpital murowany no i po co ci to? Pomyśl logicznie bo tu na forum wszystkie są takie luzaczki a zobacz ile jest tematów pt mam chore dziecko, mam dosc chorób u dziecka itd. Po co narażać bez potrzeby? Zresztą zapytaj pediatry co mysli o wyjsciu do marketu. Mam kuzyna lekarza i swoich dzieci jak były malutkie a rodziły się wlasnie na wiosne to po sklepach nie pozwolił ciągać nigdy bez potrzeby. Sklep to żadna atrakcja dla malucha a można mu tylko tym zaszkodzić. Co innego jak minie ten grypowy czas to wtedy jaknajbardziej najlepiej jeszcze w tygodniu do poludnia jak nie ma dzikiego tłumu a nie w sobote wieczorem.

dzięki za opinie Dziewczyny:)

ja chodze z dzieckiem od 3tyg zycia po Biedronkach i galeriach, dziecko uwielbia sklepy i klientów w kolejce:P

w obecnej aurze nie poszlabym. za duzo wirusów. ale za 3tyg owszem.poczekaj do 1 kwietnia;)(

da się przymocować fotelik dziecięcy do wózka na zakupy ???

Moje dziecko przez pierwsze dwa lata życia (mniej więcej) nie wiedziało co to supermarket. Po co? Ani mąż, ani ja nie jesteśmy upośledzeni i potrafimy zrobić zakupy bez asysty czyli w pojedynkę a dla dziecka wszystko jest lepsze niż wyziewy z klimatyzacji, sztuczne światło i cały ten smród i brud. To już nie ma choćby skwerku gdzie jeden rodzic z dzieckiem może poczekać? Szczerze mówiąc... trzeba być debilem żeby zabierać niemowlę do supermarketu, czy tym bardziej twierdzić że inaczej się nie potrafi zorganizować zakupów.

Foka, a ty jesteś najlepszym przykładem osobnika ograniczonego umysłowo. Oświecę cię, tłuku: jest przepaść między trzymaniem dziecka w domu i próbami uchowania w sterylności a wrzuceniem go w środowisko hipermarketu.

oczywiscie ze mozna isc z dzieckiem na zakupy, tylko blagam nie skazujcie dzieci na foteliki samochodowe poza miejscem jego przeznaczenia czyli samochodu. nie noscie dzieci w tych fotelikach.

opinie jak zwykle są skrajnie podzielone a prawda pewnie leży po środku :)

nie bo dziecko wyrosnie na galerianke

hałas, głośna muzyka, rażące światła to nie jest najlepsze miejsce dla takiego malucha