jak byście zareagowały...

gdyby wasz facet chciał ssać ci obcasy, gdybyś je miała na nogach?

jak go to lreci to niech ssie. jak dla mnie nieszkodliwe dziwactwo

fajnie, liberalna jesteś. Większość chyba uznałaby to za mocne zboczenie...

ja tam sama jestem zboczona ;) kiedys podrzucalam swojemu kumplowi, fetyszyscie intensywnych zapaszkow swoje brudne majtki i skarpetki, bo sie przyznal po pijaku, ze lubi takie rewelacje. nie wiem dlaczego, ale strasznie mnie krecilo, ze sie masturbuje wachajac moje gacie

chcesz może popisać na privie. Dałbym ci maila rafal_1987@o2.pl

up

Powinien jeśli później ma je mieć w tyłku.:)

dark side :)

głupio zakochana: oddawał chociaż potem te majtki i skarpetki?

jesli numer w mailu to rok urodzenia to mlody jestes jak dla mnie. ja mam 35 lat, moze stad nie ma juz we mnie takiej pruderii. babki w twoim wieku pewnie w wiekszosci seks traktuja jako dopelnienie milosci i chca zeby bylo romantycznie i 'czysto', ze tak powiem. mnie ostatnio po godzinach zaczal calowac kolega, niewiele myslac zrobilam mu loda po calym dniu pracy, bylismy spoceni i fantastycznie pachnial mu ku3tas, dlugo pozniej czulam ten zapach pod nosem. az mi mokro jak o tym obie przypomne

oddawal, zawsze wyprane :D mialam nadzieje, ze mi czasem przyniesie wymazane swoja sperma ale jakos mialam opory zeby go o to poprosic

ja lubię dziewczyny po 30. więc możemy śmiało popisać. To przecież nic wielkiego. Może się czegoś nauczę... Ja też lubię różne "perwersje".

to był kolega z pracy?

Jak byś zareagował, gdybyś kiedyś założył temat o czym innym?:O

tak, kolega z pracy. juz od dluzszego czasu chodzil dookola mnie ale jakos nie bylo okazji wczesniej, z reszta niespecjalnie mi sie podobal. a teraz marze o powtorce, a tu warunkow brak :( a perwersje a fajne, nie ma nudy. nie wyobrazam sobie seksu jako samej kopulacji

to popiszemy na mailu...?

up

jakbym miał wybierać, to wolałbym zamiast skarpetek lizać Ci stopy :)

nie podniecaj mnie chlopaku, bo pozniej bede chodzila nakrecona pol dnia ;) a nie mam zadnego kut2asa pod reka, bo niedawno kopnelam meza w tylek :)

za co?

za cpanie. lazil wiecznie ujarany i pol wyplaty przepuszczal na ganje. no i z tego powodu byl wyjatkowo beznadziejnym kochankiem

ok. A lubisz klimaty fetyszu stóp? Bo ja uwielbiam.

ja generalnie lubie intensywne zapachy. spocone meskie stopy w ktore moge zatopic nosek to jest to. ukradkiem zawsze wachalam brudne skarpety meza. on jakos nigdy nie potrafil zrozumiec, ze to moze podniecac. uwielbiam tez calowac faceta pod pachami. chetnie pomasowalabym ci fiu3ta swoimi stopkami. lubisz male rozmiary?

lubię. Była lubiła mi tak masować stopami, czasem nawet w jakichś miejscach publicznych... park parking

ja uwielbiam stopy jednej koleżanki z pracy, tzn. patrzeć, bo przecież nie powiem jej, że chciałbym je lizać. A poza tym lizałem kiedyś jednej 30. stopy na imprezie i to było meeega...

jesteś?

Pewnie już się mastrubuje. Rozpaliłeś ją Piedestał.

jeżeli tak, to w porządku.