Czy do kontenerów PCK można wrzucać bielizne i buty?

Orientuje się ktoś?

Można, i tak Wtórpol potnie to wszystko :)

no miałam właśnie pisać, ze to wtórpol a nie pck

ale dlaczego potną, w jakim celu? równie dobrze moge wywalić na śmietnik?

ok już poczytałam :D jestescie pewnie, ze te rzekome pck to wtórpol?

Jestem pewny, wiem dokładnie jak to działa ;)

a rzeczy naprawde zdatne, ładne, nie zniszczone? myślałam, że to dla potrzebujących. to juz chyba lepiej wystawić przed śmietnikiem, może akurat ktoś potrzebujący zrobiłby przegląd

Zlokalizuj placówkę PCK i dostarcz do nich. Czasami prowadzą też akcje odbierania worków z odzieżą z osiedli (wtedy rozwieszają informacje na słupach ogłoszeniowych, klatkach schodowych). Z kontenerów dobre rzeczy powinne być wyselekcjonowane i przekazane do dyspozycji PCK ale w praktyce wszystko leci na przemiał. Powody są różne, najczęściej lenistwo odbierających oraz zafajdanie zawartości kontenera bardzo brudną odzieżą albo wynalazkami (pomysłowa młodzież).

masz rację, dzięki. ale niefajnie, że tak to działa

ja wystawiam wszystko pod blokiem chyba,ze mam komu oddac to oddaje biedna sasiadka-wdowa handluje na ryneczku wystawionymi rzeczami wiec co lepsze daje juz jej:) w sumie handluje to za wielkie slowo:( ona chodzi po miescie,szuka rzeczy na sprzedaz i staje na ryneczku,zeby sprzedac i zarobic na chleb:(

biedna :( no właśnie nie mam komu dać tych rzeczy, mogłabym wystawic ewentualnie pod śmietnik. gdybym wystawila gdzieś pod blokiem sąsiedzi by mnie pogonili z tym :o ja mieszkam w mniejszej miejscowosci, wiec tu takich zbiorek nie ma. ale przypomnialo mi sie, ze u mamy widzialam taką ulotkę kiedys. zawioze te rzeczy do mamy i poczekam znow na taką zbiórkę.

Tak najlepiej wyrzucić na śmietnik na pewno większość ludzi biednych ma w zwyczaju się poniżać i grzebać w kontenerach po za tym na ziemi mamy tyle miejsca, że jeszcze na multum składowisk śmieci wystarczy. Robicie z igły widły. Macie dobre, eleganckie rzeczy to spakujcie i zawieźcie do ludzi potrzebujących w domach dziecka czy schroniskach. Tak rozumiem wymaga to fatygi, trochę patrzenia na biedę i czasu ale raz na rok można się poświęcić a nie tylko wyjść z bloku wrzucić i być wielkim darczyńcom. Jeśli rzeczy są zniszczone i do niczego wam nie potrzebne to wrzucajcie do Wtórpola przynajmniej coś z nimi zrobią. To jest moje zdanie jeśli kogoś uraziłam przepraszam