Problem

Cześć. Przejdę do sedna sprawy. Kilka miesięcy temu poznałem Alicję. W dziwnych okolicznościach. Oboje potrzebowaliśmy bliskości i nie, nie chodzi tutaj o seks. Ona od razu dała mi do wiadomości że chodzi o pieszczoty, tulenie się, spędzanie razem czasu. Powiem szczerze że na początku mi się to podobało ale z czasem zaczęła mnie pociągać i zacząłem się przywiązywać. Wydaje mi się że ona też. Coraz częściej całujemy się, jesteśmy blisko ale ja mam blokadę, nie mogę posunąć się dalej bo wiem, że nie o seks jej chodziło. Co mam robić? Może zaryzykować czy zostawić to tak jak jest? Ona nie daje mi żadnych znaków, nigdy nie mówi czego chce. Po prostu mówi że jest jej ze mną dobrze.

A co chcesz zeby Ci powiedziala "chodź ze mną do łózka". sam zrób pierwszy krok. jak nie będzie chciała to ci powie. świat się nie zawali. cały czas tulić się i calować nie mozna, w końcu wypada zrobic krok dalej :D