Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamalajafa

Czy tylko ja mam takie wrazenie, ze lekarze przeginaja z ...

Polecane posty

Gość kamalajafa

zapisywaniem lekow nawet na zwykle infekcje? Moj syn mial ponad miesiac temu infekcje drog oddechowych, 1 dzien goraczka, ale potem czul sie dobrze, mial tylko katar i kaszel. Tymczasem pediatra zapisal mi 2 syropy plus spray do nosa i kazal wrocic za tydzien i na drugiej wizycie znow dal 2 syropy (jeden ten sam, drugi inny) i dalej kazal uzywac spray. A ja mam wrazenie, ze zapisal cos, co nie pomoze zbytnio i nie zaszkodzi, byle tylko koncernom farmaceytycznym w lape dac. Wydaje mi sie, ze naciaga na te leki. Teraz maly ma niezyt gardla i tez 3 specyfiki od razu-lipomal, jakis przecwwirusowy i hasco sept. Wkurzylam sie, bo dziecko pokasluje i boli je gardlo, pluca, oskrzela ma czyste. Hasco septu nie kupilam-mam w domu tanszy odpowiednik. Tych pozostalych tez nie wzielam, bo mialy wspomagac i wzmacniac odpornosc, na nic konkretnego nie byly. Kupilam herbate lipowa i teraz maly ja pije z cytryna i miodem. Najlepsze ze lekarz mowil sam, ze mozna domowymi sposobami leczyc (wlasnie lipa, miod, cytryna) a zaraz potem wreczyl mi recepte na leki, oczywiscie te najintensywniej reklamowane w twlewizji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak tak mozna
jakbys dostala wycieczke za wypisywanie konkrtenych lekow(te same na wszystko:D) to tez bys wypisywala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamalajafa
dodam, ze ten spray do nosa to jakas masakra byla, dziecko z zapchanym nosem prawie 2 tygodnie chodzilo. Teraz na katar mam sol fizjologiczna i czeste wydmuchiwanie kataru i po 3 dniach nie ma nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamalajafa
Miarka, chcialas byc zabawna ale nie wyszlo :P Pediatra to juz starszy facet, wiec pewnie zwolennik lekow na wszystko, zreszta ten akurat ma niezbyt opinie a na razie nie moge sie przepisac do innego. Sama mialam infekcje-gardlo, katar, kaszel duszacy, goraczka 39, poszlam do swojego lekarza, po 30-stce jest, wiec ma swiezsze spojrzenie na wszystko. Kazal mi tylko cos na zbicie goraczki brac, robic inhalacje. Az sie zdziwilam, ze nie wyszlam z plikiem recept. No i mi przeszlo, jeden dzien polezalam w lozku, pilam syrop malinowy z miodem i cytryna. Kaszel trwal poltora tygodnia ale wszystko przeszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeginają. Dobrze jest podpytać w aptece jakie leki zostały przepisane i zastanowić się, czy one faktycznie są potrzebne. Ja niedawno przechodziłam zapalenie oskrzeli. Poszłam wykupić leki, a tu wyszło do zapłacenia ponad 150zł. Okazało się, że dostałam antybiotyk, osłonę, syrop (logiczne) i do tego jakieś ziołowe, homeopatyczne nie wiadomo co, niby na wzmocnienie odporności za 60zł (dawka na 10 dni - zalecane brać całą zimę). Zrezygnowałam ze specyfiku, wzięłam rutinoscorbin za dychę i wyzdrowiałam po kilku dniach:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamalajafa
Zreszta, czego sie mozna spodziewac na tym dziale, gdzie tylko dmuchajace, chuchajace na dziecko matki, przerazone byle zarazkiem i kichnieciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamalajafa
Jak maly byl mniejszy to tez dostalam super lek na infekcje za 100zl, pani w aptece powiedziala, ze nie ma tanszego odpowiednika, to byl ziololek oczywiscie. Wzielam flegamine i mlody po tygodniu zdrowy juz byl. Mialam tez zapisany Nasivin, choc mowilam lekarzowi, ze mam w domu Otrivin. Kazal Nasivin podac. Spytalam w aptece i sie okazalo, ze doktorek probowal mnie naciagnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez czasami dziwi jak cztam tutaj na kafe co lekarze przepisali dziecku na przeziebienie. Mieszkam w Stanach i serio w domu mam dla syna syrop przeciwgoraczkowy ( dwa rodzaje), sol fizjologiczna, masc do smarowania ( ta sama tubke od dawna bo czesto noe smaruje) i jeden syrop na kaszel ale to dopiero mogl dostawac odkad skonczyl 4 lata. W ogole tutaj sie nie podaje syropow malym dzieciom no podobno wiecej robia szkody niz dobrego i do 2 roku zycia syn nie dostal zadnego syropu, po 2 urodzinach mial przepisany 2 razy moze ( bez recepty dla takich maluchow nie ma syropow w aptece bo zostaly wycofane) no i po 4 roku zycia zalecila nam lekarka jeden syrop bez recepty dobry na noc. Zawsze to samo, kaza zbijac temp., dawac duzo do picia, pryskac sol fizjologiczna do nosa i mozna wlaczyc nawilzacz powietrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gulec lorkiestra
mieszkam w niemczech.W domu mam tylko paracetamol i ibuprofen w syropie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam mieszkam w Danii i mam tylko ponodil w domu. Moje dziecko nigdy nie brało antybiotyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mieszkam we francji i zawsze wychodzilam z gabinetu z recepta na ten sam antybiotyk,niezaleznie od tego co mojemu dziecku dolegalo.zmienil sie lekarzi dostalam recepte na paracetamol i sol :) Lekarze musza dostawac niezle "nagrody " za wciskanie nam tych wszystkich specyfikow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamalajafa
No tak, maly dzis gardlo ma zdrowe, kaslac przestal. a pryskalam mu tylko tanszym odpowiednikiem hasco septu i do picia dalam herbate lipowa z miodem i cytryna, maly dobrze sie czuje, nudzi mu sie, bo w przedszkolu nie byl. Recepta za 50 zl lezy w szufladzie. dupe sobie mozna nia podetrzec :P Faktycznie matki z dziecmi to dla pediatrow raj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamalajafa
Wiec juz nawet watpie w ten niezyt gardla. Skoro dzis juz jest w porzadku i to nie po super specyfikach z apteki a po zwyklych ziolkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci powiemmm tak
przy grypach w tym roku lekarze wola nie ryzykowac i przepisuja antybiotyk badz inne leki.... u nas katar skonczyl sie zapaleniem oskrzeli wlasnie przez "lekkie" leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego ja unikam pseudo
lekarzy jak ognia.male przeziebienia wyleczy naturalny syrop z cebuli,lipa.miod ,czosnek.na wieksze problemy mamy homeopate,ale rzadko choruje wiec w zasadzie nie wiem y co to lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamalajafa
Nie rozumiem zapisywania mocnych lekow i antybiotykow na wszelki wypadek. a to, co mi lekarz przepisal, jest wydawane normalnie bez recepty i reklamowane w telewizji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana mmaama
....możecie mnie zjechać, ale mam dwóch synów 3 i 5 i od zawsze leczę sama :classic_cool: Czasami pytałam Was tu o rady i przeczytałam wtedy tylko, że jestem złą matką, że zaraz doprowadzę do zapelenia płuc, że dziecko powinien zobaczyć lekarz... osłuchać. Srutututu :] NIGDY nic się nie działo, nic konkretniejszego nie rozwinęło... oczywiście jak gorączka utrzymała się dłużej niż 3dni to wzywałam lekarza, ale recepte analizowałam wtedy sama i i tak robiłam po swojemu... Działam tak i zawsze pomaga... KATAR: Inhalacje solą fizjologiczną, ewentualnie Euphorbium, ewentualnie Olbas na piżamkę na noc, maść majerankowa pod nosek.Tyle! Herbata z miodem i cytryną, kiwi, kiwi, kiwi :D KASZEL: syrop z cebuli czasami sięgam po jakiś wykrztuśny czy przeciwkaszlowy, sama pytam w aptece... RUTINOSCORBIN calcium Ekstremalnie: mleko + miód + czosnek... czy nawet masło, ale to piją niechętnie z tym, że bardzoooo pomaga :) Malinowy sok własnej roboty do herbatki czy tran... zależy co akurat mam w domu, ale podaje tylko tego typu specyfiki :] DZIECI RZADKO MI CHORUJĄ... pewnie dlatego, że NIGDY nie brały antybiotyków rozpierdzielających odporność ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamalajafa
Ja cie nie zjade, bo sama kaszel u dziecka leczylam syropem z cebuli, czosnku, cytryny i miodu. Maly antybiotyk w ciagu 5 lat zycia bral 3 razy-na zapalenie oskrzeli, zapalenie ucha i zapalenie krtani. Zeszlym razem to lekarz serio przegial-na goraczke robilam dziecku oklady zimne, wieczorem podalam syrop przeciwgoraczkowy. Maly mial oskrzela i pluca czyste, a lekarz w ciagu 2 tygodni kazal 4 syropy podawac... do tego spray do nosa, po ktorym dziecko jescze gorzej nos mialo zapchany. Teraz uzywam na katar sol fizjologiczna, mam krople olbas na poduszke plus dziecko czesto wydmuchuje katar i po 3 dniach nie ma nic. Gardlo go wczoraj bolalo, poszlam do lekarza sprawdzic, bo wymogi w przedszkolu-zaraz by dzwonili i i tak kazali dziecko zabrac. to wolalam sie upewnic-no i niezyt gardla niby ma, ale dzis patrzylam i gardlo czyste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drogie mamy moze i racjaaaaa
ale chyba co innego jak dziecko ma roczek a co innego jak np.5 lat..:/ roczniaka nie wylecze rutinoscorbinem czy syropem z cebuli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana mmaama
Tak... tylko, że ja tak leczę od początku. Jak mieli rok czy dwa wyglądało to identycznie :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasssiiaaa
ja z reguły wykupuje połowę tego co lekarz "kazał"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Ja uważam że niektórzy przeginają, sama jako starsze dziecko miałam jedną taką nawiedzoną panią pediatrę która wszelkie objawy nazywała alergią i wypisywała nawet na chore gardło receptę kilometrową... Po prostu słucham lekarza co dziecku dolega, jak mu nic nie dolega (bo na szczęście na katarze się kończyło) to nic specjalnego nie daję. Raz dostawał coś na odkrztuszanie jak był małym niemowlakiem bo się tym katarem dławił., raz miał od odkrztuszania czerwone gardło i dostał tantum verde, ale poza tym nie lecę już z byle pierdołą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamalajafa
Do roczku to maly raz mial syrop prawoslazowy i raz polantybiotyk, jak skonczyl roczek, to zaczelam dawac syrop z cebuli. No chyba, ze to nie pomagalo, to szlam do lekarza. Teraz chodzi do przedszkola, wiec musze reagowac na kaszde kaszle, bo nie moge przyprowadzac kaszlacego dziecka, wiec chodze do lekarza, by sie upewnic, co dziecku jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pediatra moich synow chyba nie za bardzo mnie lubi bo ani razu u niej nie bylam bo moje dziecki nie choruja. w razie przeziebienia daje im miod , pomaga , ewentualnie lipomal na goraczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ten lekarz pojedzie na szkolenie na Barbados zaproszony przez firmy farmaceutyczne ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość123456789
byla pediatra (wziela 200 za wizyte domowa, porozrzucala zuzyte patyczki do badania gardla i ucha) i zapisala 3 syropy plus wapno tez w syropie. najgorsze ze nastepnego dnia (po badaniu uszu) malego ucho boli, a mial zdrowe co sama wypisala, ze w porzadku. To mnie wkurza :/ mozna jakas reklamacje zlozyc ? pediatre znalazlam przez net, miala same dobre opinie. widac trzeba brac poprawke na to ze czesc ludzi wystawiajacych opinie jest naiwna albo/i slepa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co łazisz do lekarza z byle infekcją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak lekarze przeginaja, ostanio synek mojej sasiadki byl chory tz. mial katar, lekko czerwone gardlo i troszke kaszlal(dziecko ma 7 tyg) lekarz przepisal syrop, wit.c. a ja sie pytam po co?? dziecko na cycu. jak moja corka miala 4miesiace miala stan podgoraczkowy (37,2) mega katar i okropny kaszel to nic nie dostala,(w uk) uzywalismi tylko wody morskiej do noska i odciagalismy katar i chodzilismy do kntroli co tydzien by sprawdzic czy nie poszlo na pluca bo strasznie kaszlala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadmiar syropow tez powoduje kaszel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×