Gdzie wy poznajecie tych facetów?

Bo ja jak tylko jakiegos poznam, to sie okazuje, ze jest zajety od 7-8 lat.

w szpitalu najlepiej :^

a ja swojego poznałam na skype :3

miałaś się mawiać z darkerem

umawiać* literówka kurde pląs!

Faceci sa zbedni

ja mam przyjaciół facetów, którzy są mi niezbędni. więc nie są zbędni :P

.

przez znajomych, w pubach i na koncertach

Wlasnie, darker mnie nie chce, wiec zostawcie temat ;)

Ok, Warszawa jest jakas felerna pod tym wzgledem, tutajkazdy pomyslal o tym, zeby sie zareczyc jak najwczesniej. To jest groteskowe az, ze jedno prowadzadorosle zycie od samego poczatku, a inni - jak ja - cale zycie nie spotkaja nikogo dla siebie.

Ja poznałam swojego w pracy :)

Ja swojego poznalam w pracy. Gdzies czytalam , ze statystycznie ponad 60 % zwiazkow zaczyna sie w pracy (nie koniecznie oboje musza byc w pracy, chociaz jedno)

nigdzie nie pisał, że nie chce. na pewno chce, ale jest nieśmiały :P

"Ok, Warszawa jest jakas felerna pod tym wzgledem, tutajkazdy pomyslal o tym, zeby sie zareczyc jak najwczesniej" ­ moja koleżanka z wawki poznała męża ok. 30stki właśnie. więc się nie zgodzę.

bardzo fajnego faceta co się okazało był prawiczkiem więc tymbardziej byłam pozytywnie zaskoczona.

żaba, ty nie pisz za za Darkera. Bo Darker sam wie najlepiej.

No wlasnie do mojej pracy wszyscy poprzychodzili juz zajeci (a mlode chlopaki ;) ). Tak wiec ta opcja bardzo by mi sie podobala, ale odpada.

nieprawda, ja znam go lepiej niż on sam siebie zna

No ja juz jestem stara i po studiach, wiec studia odpadaja ;) A to gratulacje dla kolezanki żaby, ze jej sie udalo ;)

Napewno gdzies tam jest i w koncu go spotkasz :) Ja jak poznalam mojego to pomyslalam, ze fajnie byloby sie z nim spotykac, ale nic wiecej, bo to nie moj typ... za bardzo imprezowy i za duzo dziewczyn sie kolo niego krecilo. A wyszlo tak ze od ponad 7 lat jest moim mezem, wiec wyznaje terorie, ze przed przeznaczeniem nie uciekniesz :)

dołek, a ile masz lat?

Ja tez tak myslalam z tym przeznaczeniem, natomiast znajomi mi mowia, ze to glupie i powinnam dzialac, tia... dzialac... a moze moim przeznaczeniem jest bycie zgorzkniala baba uzalajaca sie na kafe:P

Psycholożka za dychę...

W sumie to dobre pytanie bo czuje sie jakby single byli na wymarciu, a ja i tak wiecznie do nich bede nalezec

Ja tam nigdy nie umialam dzialac, bo wogole co to znaczy? zaczepiac facetow i zapraszac na kawy, kolacje, czy przesiadywac w barach? Nie jestem pewna, czy w ten sposob mozna znalezc kogos na dluzej.

portal randkowy hihi

na kafe :P

No wlasnie dzialac wg znajomych = portal randkowy, litosci... albo wyjsc do ludzi, czyli nie wiem gdzie i strzelac oczami po facetach. A ja mam 28.

ja mam 27 i jakoś poznaję bez problemu facetów singli chodząc ze znajomymi do pubu czy na koncerty... a przez internet poznawałam w różne dziwne sposoby, na ogół na forach tematycznych/przez blogi