Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaczarowana_Fajka

Dziewczęta, jak wygląda Wasz codzienny makijaż?

Polecane posty

Gość Zaczarowana_Fajka

Czym malujecie oczy? Cienie, kredki, eyelinery? Stosujecie jakieś podkłady, fluidy, kolorowe korektory? Modelujecie twarz różem, brązerem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronka to kjoannaa
Podklad,bronzer,tusz do rzes,blyszczyk Wiecej rano nie chce mi sie robic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozfxzb
ja sie w ogóle nie maluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffdgdf
jak jestem w domu to nic nie maluję, jak wychodzę to podkład, korektor pod oczy, trochę błyszczyka i czasami tusz. chyba, że wychodze tylko do sklepu albo z po prostu mi się nie chce to się nie maluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Korektor pod oczy i na wszelkie przebarwienia (czerwieni mi się okolica nosa i ust, czasem jakiś wyprysk). Jak jestem bardzo zmęczona to wtedy podkład. Opcje oczu są dwie - jasny cień, eyeliner, odżywka i tusz do rzęs, wypełnienie brwi, albo brązowe cienie. Czasem mam trochę więcej koloru :) biała kredka w wewnętrznym kąciku oka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do modelowania twarzy używam bronzera. Róż stosuję naprawdę sporadycznie. Korektor tylko rozświetlający pod oczy. Puder transparentny plus rozświetlający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anjyregord
Krem nawilzajacy. Krem matujacy. Baza wygladzajaca. Baza matujaca. Podklad. Korektor. Baza pod cienie. Cienie trzy odcienie. Puder. Rozswietlacz. Bronzer. Roz. Kredka. Liner. Tusz do rzes. Kredka do brwi. Nablyszzacz na brwi np odrobina wazeliny. Wazelina na usta. Szminka. Blyszczyk. Chyba tyle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhjjjhjhjhhggggggggg
podklad czasem korektor pod na wieksze niespodzianki przed okresem do tego czasem jakis blyszczyk oczu nie maluje bo zaraz mnie pieka niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nsbzbc
zawsze jak wychodzę: tusz :) czasami jak mam duzo czasu to eyeliner i kredka :) jak mi coś wyskoczy na twarzy to fluid matujący ale musi być idealnie dobrany!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esmeralda4
podkład, róż, tusz do rzęs. Cienie, eyelinery to na jakieś większe wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chleba i igrzysk :)
zależy gdzie idę, jesli do sklepu, czy wynieść śmieci to się nie maluję. Jak pracowałam to do pracy tylko delikatny makijaż - chyba że była sytuacja która wymagała mocniejszego podkreślenia "urody", na wyjscia do znajomych czy baru robię mocny makijaż - podkład, puder, baza pod cienie, cień, kreska, tusz, róż tudzież bronzer. Usta oszczędzam bo są małe więc jedynie przeciągam bezbarwną pomadką czy błyszczykiem żeby nie były suche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, na wyjścia po prostu używam mocniejszych cieni i czasem więcej fluidu (jak muszę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anjyregord
Moze ty i twoja cera nie widzicie. Jednak ja i moja cera-widzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaczarowana_Fajka
A właśnie, co do pieczenia oczu. Mam to samo, kiedy korzystam z cieni albo eyelinera. Natomiast gdy maluję się samą kredką i tuszem, nie mam takich nieprzyjemnych reakcji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vginna jestemch
podstawa jest podklad, korektor, i tusz to powinna miec kazda kobieta, nie widze sensu kladzenia samego korektora jak nie naklada sie podklady to wyglada jak kleksy jakies, hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anjyregord
I wszystkie kolory i kazda firma cieni cie piecze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anjyregord
Jak mialam 15 lat uzywalam samego korektora i jakos nie mialam kleksow... Pamietam wykrecany constance carrol 11 jasny bo mialam fioletowe since pod oczami wiecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gttrr
ale głupie pytanie. a co ma kolor do uczulenia? :D porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaNieIDealna
Pomimo tego, iż moja skóra nie jest idealna, to na krem nakładam tylko puder bambusowy, trochę korektoru pod oczy i już :) Czasami jak mam ochotę to nałożę podkład i zrobię "pełny" makijaż- pomaluję oczy cieniami, zrobię kreskę, pomaluję rzęsy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gttrr
korektor wysusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vginna jestemch - zależy jaką kto ma skórę i jaki korektor. Ja nie widzę sensu paprać sobie całej, zdrowej, ładnej skóry tylko po to, żeby ukryć zaczerwienienie dookoła nosa i podkówki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaczarowana_Fajka
Te, których używałam do tej pory- tak, wszystkie. Jednak nie były to jakieś wybitnie luksusowe kosmetyki ;) Poza tym nie chce mi się już sprawdzać innych, skoro makijaż oczu oparty na samych kredkach w zupełności mi wystarcza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhjjjhjhjhhggggggggg
kazda firma kredka, eyliner, cien, tusz do rzes nic nie moge uzywac ostatnio w sobote znow sprobowalam, nie ma szans caly wieczor zepsuty przez pieczenie oczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość er5go
kleksy nie ale mam koleżanki, które malują się tylko korektorem (punktowo, wklepują) i niestety, to widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalalalallala
terefere ja nie wyobrazam sobie jak mozna sie nie malowaac, nie mowie o jakims mega mocnym makijazu, uwazam ze puder tusz i kredka to podstawa. nie chce nikomu ublizac, ale pracujac w galerii handlowej pare ladnych lat widzialam bardzo duzo kobiet. w tym tych naturalnych zero makijazu, przetluszczone wlosy plus odrosty do tego nadwaga, okropne. Dziewczyny jak sie mozna tak zaniedbywac. Potem taka przychodzi z chlopakiem czy mezem do sklepu i wyzywa sie na bogu ducha winnej ekspedientce bo ta jest mila dla jej faceta, a dlaczego? bo czuje zagrozenie, mimo tego ze my w tej pracy czesto ale to bardzo czesto jestesmy usmiechniete i mile bo musimy, za to nam placa. a taka od razu mysli ze ktos odbija jej meza. poza tym faceci to wzrokowcy, jak jest w poblizu zgrabna zadbana dziewczyna to normalne, ze spojrzy. Sama mimo tego, ze jestem kobieta widze ze przyjemniej jest wspolpracowac czy miec do czynienia z kims zadbanym a nie jakims niechlujem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tralalalalalallala - nie każdy potrzebuje makijażu, są osoby które go nie noszą bo nie muszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×