rytuał spowiedzi indywidulanej obraża mnie jako wolną jednostkę, a was ?

prasa co tydzień donosi o absurdach wszechwładzy proboszczów w prowincjonalnych parafiach. A poza tym jak można się spowiadać ludziom którzy propagują wiarę w moc sprawczą próbówek z trupią krwią ? ( Swoją drogą co na to SANEPID ? )

Na pogrzebie proboszcz z Szonowa powiedział o zmarłej: "Jakie życie, taka śmierć", "z kim przestajesz, takim się stajesz", a jej rodzinę porównał do Kiepskich. Żałobnicy zaczęli wychodzić z kościoła. Kiedy z ambony usłyszałem, że jesteśmy jak "Kiepscy, to wyszedłem. Nie mogłem tego dłużej słuchać. Byłem pierwszy, potem wyszli inni ludzie - opowiada Jan, mąż 37-letniej Bogumiły D. Pogrzeb kobiety odbył się w poniedziałek 17 grudnia w Szonowie pod Głogówkiem, w jej rodzinnej parafii. Zmarłą pochowano w grobie ojca. W kondukcie pogrzebowym szli najbliżsi: 18-letni syn Łukasz, 15-letnia córka Karolina, mąż Jan, matka zmarłej. Przyjechało wielu znajomych zmarłej z Głogówka, pełny kościół ludzi. Zasiedli w ławkach przy wystawionej trumnie. Ksiądz proboszcz Walenty Kozioł wyszedł na ambonę z pogrzebowym kazaniem. Z każdym jego słowem atmosfera smutku i refleksji zamieniała się w atmosferę irytacji, żeby tu nie użyć mocniejszego słowa. Bogusława Poremba, szkolna koleżanka zmarłej i matka chrzestna jej córki, cytuje fragmenty kazania, które najbardziej wryły się jej w pamięć: - Ksiądz zaczął od wspomnień: "Wczoraj byłem na wigilii diecezjalnej w Mochowie. Połamaliśmy się tam opłatkiem, pomodliliśmy się, a potem ksiądz proboszcz do mnie mówi: Jakie to szczęście, że ten pogrzeb nie jest u mnie. Nie powiedział dokładnie o jakiego księdza mu chodziło, na kogo się powołuje. Po tych słowach w kościele zapadła cisza. Wszyscy czekali, do czego mówca zmierza. Proboszcz z Szonowa ciągnął dalej: "Zmarła mieszkała na Rynku. Z jednej strony kościół, z drugiej strony kościół, ale Boga nie znała. A potem były też inne określenia o zmarłej: "Jakie życie, taka śmierć albo "Z kim przestajesz, takim się stajesz, "Używaj świata, póki młode lata.

Pozbawiony godnego pochówku „dla przykładu Ksiądz proboszcz z parafii p. w. św. Józefa i św. Piotra i Pawła w Skołyszynie odmówił rodzinie przyjęcia zmarłego do Kościoła. Rodzina uważa, że nie ksiądz powinien oceniać człowieka po śmierci. Józef Piwowar był katolikiem wierzącym, ale zmagał się z chorobą alkoholową. Rodzina udręczona, cierpiąca z powodu śmierci bliskiej im osoby załamała ręce. Ksiądz odmówił przyjęcia ciała zmarłego do Kościoła i powiedział, że trumnę ze zmarłym przywita od razu przed bramą cmentarną. Mężczyzna po nieszczęśliwym wypadku przez ostatni miesiąc był utrzymywany w śpiączce farmakologicznej. Doznał rozległych oparzeń i ostatecznie odcięto mężczyźnie nogę. Był w stanie krytycznym. Zmarł 25 stycznia w szpitalu pod Lublinem. - Proboszcz ksiądz Tadeusz Wawryszko odmówił odprawienia mszy z powodu nie uczęszczania ojca do Kościoła. Zaznaczył również, że nie pracował przy jego budowie i pił alkohol. Powiedział, że zrobi to „dla przykładu - mówi rozgoryczona córka Marzena Lechowicz. Ojciec nie wyrzekł się wiary Córki zmarłego po śmierci ojca poszły do proboszcza, by zamówić mszę pogrzebową. Okazało się, że bez Komunii Świętej i spowiedzi nie jest to możliwe. - Chciałyśmy zamówić mszę pogrzebową. Ksiądz Wawryszko zapytał nas, czy zmarły przyjął sakrament pokuty. Nie miał szansy, bo był cały czas w śpiączce. Zmarł w szpitalu w Łęcznej pod Lublinem. Był w stanie krytycznym. Ojciec był namaszczony przed śmiercią, przyjął chrzest, przyjął Komunię i był bierzmowany. Ksiądz powiedział jednak, że zrobi to „dla przykładu. Nie wiem, dlaczego akurat od ojca zaczyna dawać przykład . Dlaczego ksiądz osądza kogoś. Jest duchownym i powinien zachowywać się jak katolik. Postępowanie księdza nie umacnia mnie w wierze mówi ze łzami w oczach Agnieszka Witkoś, córka Józefa Piwowara. - Ojciec nie wyrzekł się wiary, pomimo że był alkoholikiem. My chcielibyśmy, żeby pogrzeb był odprawiony jak należy płacze pani Marzena. Przykładów jest więcej

14:41 [zgłoś do usunięcia] pinczyk ludzie swoje religijne zniewolenie postrzegaja jako wyższy stopień wolności. to chore ! Ludzie zniewoleni grzechem są sterowani jak nieświadome marionetki przez szatana, który wtłacza im w głowy ten paniczny strach przed wolnością, przed dobrem,przekłamuje rzeczywistość zło nazywa dobrem, dobro złem.Wolność zniewoleniem, a zniewolenie "wolnością".Widzą swiat,siebie i Boga w krzywym zwierciadle....szatan trzyma ich na uwięzi a oni tego nie widzą..... postrzegają swoje zniewolenie jako wyższy stopien wolności ...On zaś zrobi wszystko aby taki ich stan letargu, chocholego snu trwał i trwał,aż po wieki.Tak, to jest chore.

Duszniki: ZEMSTA KSIĘDZA. Ks. Sergiusz NIE CHCIAŁ POCHOWAĆ ZMARŁEGO, który oskarżył go o ROMANS z ORGANISTKĄ Taki proboszcz to kara boska - skarżą się wierni z Dusznik (woj. wielkopolskie). Ksiądz Sergiusz (68 l.) właśnie odmówił pochówku jednemu ze swych parafian. - Ten człowiek nie miał Boga w sercu - tłumaczy. Ale rodzina zmarłego uważa, że duchowny po prostu się na nich mści. Za to, że wytykali mu hazard i romans z organistką. Jeśli chodzi o hazard, to proboszcz zdecydowanie zaprzecza. - Szatan opętał moje owieczki. Dlatego mnie oczerniają - dowodzi. Przyznaje przy tym uczciwie, że organistka faktycznie zamieszkała u niego na plebanii. - Ona śpi na górze, ja na dole - zastrzega jednak od razu. Owieczki księdza Sergiusza uważają, że tak nie uchodzi. Ksiądz nie powinien mieszkać z kobietą. A już odmowa katolickiego pochówku jest po prostu niedopuszczalna. Takich rzeczy nie robi się pogrążonej w smutku rodzinie. - Kiedy mój mąż umarł na raka, było mi bardzo ciężko - opowiada Lidia Kobierska (40 l.), mieszkanka Dusznik. - Od kapłana oczekiwałam pociechy. On jednak nie chciał nawet odprawić żałobnej mszy... Nie poświęcił trumny, nie pomodlił się za duszę Kazika - płacze załamana kobieta. Pani Lidia z rodziną i wielu innych wiernych z Dusznik chcą, by ksiądz Sergiusz opuścił ich parafię. - To nie pierwszy raz, kiedy odmawia wiernym posługi - mówią. - Jak pogniewa się na kogoś, to ani ślubu nie udzieli, ani nie ochrzci dziecka. Poza tym źle się prowadzi. Mieszka przecież z kobietą. To jawna rozpusta. Proboszcz nie ma sobie nic do zarzucenia. - Moich parafian opętał szatan. Co do pogrzebu Kazimierza Kobierskiego, niczego nie żałuje. - Zmarły nie przychodził do kościoła - stwierdza. Żona pana Kazimierza zaprzecza. - Wierzymy w Boga, jesteśmy religijni i nie zasłużyliśmy sobie na takie traktowanie. To ksiądz proboszcz ma wiele na sumieniu. Mści się za to, że nie podoba nam się jego postępowanie.

Tomek zginął w wypadku. Nie zasługiwał na mszę? - Nie płaciliście na seminarium duchowne, księża musieli przez was zdychać z głodu - takie słowa mieli usłyszeć rodzice Tomka, który zginął tragicznie 12 września. Mszy na pogrzebie nie było. - Poczuliśmy się upokorzeni - mówi rodzina. - Pisaliście o tragicznym wypadku w Gościmcu. Historia ma ciąg dalszy. Przyszedłem wam ją opowiedzieć, bo sprawę trzeba nagłośnić - nie ma wątpliwości Stanisław Okińczyc, członek rodziny Tomka. 25-latek zginął 12 września w zderzeniu dwóch aut na łuku drogi. Pogrążeni w bólu rodzice, po załatwieniu zagmatwanych formalności związanych z wystawieniem aktu zgonu, poszli do proboszcza, żeby zorganizować pochówek. - Proboszcz zajrzał do ksiąg parafialnych. Usłyszeliśmy, że nie będzie mszy na pogrzebie, bo nie sprzątaliśmy kościoła i nie płaciliśmy na seminarium duchowne i przez to księża musieli zdychać z głodu. A przecież syn miał wszystkie sakramenty. Był ochrzczony, miał bierzmowanie. Prosiliśmy księdza o mszę, daliśmy na nią pieniądze. Liczyliśmy, że jednak zostanie odprawiona na pogrzebie - relacjonuje pan Krzysztof, ojciec Tomka. W dniu pogrzebu w cmentarnej kaplicy pojawił się parafialny wikary. - Poprowadził modlitwę nad trumną i wyszedł jakby nigdy nic. Rodzina i goście nie wiedzieli, jak się zachować, czy wyjść z kaplicy, czy jeszcze będzie msza. Dopiero gdy pracownicy cmentarza podnieśli trumnę i zaczęli ją wynosić, zorientowaliśmy się, że to już koniec. Że mszy nie będzie - wspomina pan Stanisław. - Podobnie było przy grobie. Trumnę złożono w ziemi, była modlitwa, i to wszystko. Poczuliśmy się strasznie upokorzeni. Cała rodzina, wszyscy goście na pogrzebie byli oburzeni. W sumie około stu osób. Rozmawiano tylko o tym. Dlaczego Tomek nie zasługiwał na mszę? - pyta mężczyzna. Po pogrzebie razem z innym członkiem rodziny podszedł do wikarego i zapytał, dlaczego nie było mszy. Usłyszał, że takie było polecenie proboszcza.

kler wstydu i sumienia nie ma ! I pomyśleć, że takim kreaturom takim ludzie donoszą na siebie samych ...

Hahaha widzę że choroba zatacza coraz większe zakola :D Całą swą wiedzę o życiu czerpiesz z gazet lub internetowych ścieków? Ok, narazie w szpitalu,może Ci się wydawać że taki jest świat, jak wyjdziesz, to zobaczysz że nie.Ale tak jak mówię-tabletki to podstawa.Bez tego gdziekolwiek będziesz, będziesz w swoim własnym świeicie, rażąco nieprzystającym do świata realnego... I tak na marginesku- jak chcesz się czegoś dowiedzieć o Bogu albo Kościele, to tam zajrzyj, poczytaj Biblię,zacznij żyć zamiast netowo gazetowych wypocin.Buzka :* :)

"A poza tym jak można się spowiadać ludziom którzy propagują wiarę w moc sprawczą próbówek z trupią krwią ? ( Swoją drogą co na to SANEPID ? )" Sanepid, prokuratura i politycy jak widzą iskupa to uszy po sobie kładą !

hehe popiskiwanie , wrzuty i kociokwik rzeczywiście odgłosy z kociołka przypiekanego na wolnym ogniu , podobno 'wolnej jednostki ' - wolna jednostka cieszy sie wolnościa , a nie kwiczy tutaj ;) ...i kto tu jest nienawistny i nietolerancyjny w stosunku do innych ?

O :) Wątek "Morhiby"? :) Wróciła już i dalej choruje.Ojej -niedobrze. A mówią że medycyna idzie do przodu.Niestety nie w tym przypadku. Aleś Morh natrzaskała se nicków,o ła, Fissurra było lepsze :D Zyczę zdrówka i poprawy.

@zakola absurdu chrześcijanin, chretien = kretyn, glupek ... i to się rzuca w oczy

hrum , hrum , hrum .... http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://redir.atmcdn.pl/scale/o2/tvn/web-content/m/p1/i/0/6/063e8b37df87164f32bf52b7f79b2002.jpg%3Ftype%3D1%26quality%3D90%26srcmode%3D3%26srcx%3D0/1%26srcy%3D0/1%26srcw%3D640%26srch%3D360%26dstw%3D640%26dsth%3D360&imgrefurl=http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/100-tys-za-swinski-ryj-palikota,209657.html&h=360&w=640&sz=71&tbnid=-EL_ztTGleVHrM:&tbnh=90&tbnw=160&prev=/search%3Fq%3Dpalikot%2Bz%2B%25C5%259Bwi%25C5%2584skim%2Bryjem%26tbm%3Disch%26tbo%3Du&zoom=1&q=palikot+z+%C5%9Bwi%C5%84skim+ryjem&usg=__MmVz13nL0qc6TCtILMEB_UHlKlY=&docid=23vN8fOvBC_gCM&hl=pl&sa=X&ei=uBlPUfiqMIjXPMXIgMAF&ved=0CDYQ9QEwAw&dur=660

konik polny' - wolna jednostka cieszy sie wolnościa , a nie kwiczy tutaj ...i kto tu jest nienawistny i nietolerancyjny w stosunku do innych No właśnie, tacy są niby wolni,a my katolicy zniewoleni, ale jakoś dziwnym trafem to nie my tu jęczymy i smęcimy w kółko,wrzucając innym inwektywy.Coś to o wolności nie świadczy taki kociokwik,(palikociokwik chyba ;) )i takie wieczne utyskiwanie,obrażanie (bo tak po prawdzie to głównie to tu widać).Strasznie nietolerancyjni są ci nasi antykatolicy.Nawet łatwo odgadnąć z czego to się bierze....

KK kiedy spotyka się kogoś kogo nie potrafi ogarnąć w swym ograniczonym umysłem w pierwszej chwili usiłuje go spalić na stosie, a gdy nie ma takiej mozliwości twierdzi, że trzeba tego kogoś leczyć. Oni chcą leczyć ateistów, gejów, wolnomyslicieli ... tacy urodzeni lekarze z tego kleru i durnych owieczek.

"jak można się spowiadać ludziom którzy propagują wiarę w moc sprawczą próbówek z trupią krwią ? " z ust mi to kolega wyjął. mDodałbym jeszcze wiarę w zacieki wodne, w krzywe gałęzie, czy sukienki z wszytym kawałkiem wraku tu154. ze zdumieniem odkrywam, że centrum zabobonów to częstochowa ale ciemnota czai się wszędzie w polsce.

napisałyśmy coś nie tak? czy na kafe kasują już aby tylko kasować?

"23. Którymkolwiek grzechy odpuścicie, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są zatrzymane." toż to gołym okiem widać, że spowiedź jest pozostałością sądów z czasów teokracji !!!" teokracja polska to żywy dowód, że jesteśmy 100 lat za murzynami, jak to sie mówi

Pierdolisz. Jak nie chcesz spowiadać się pedofilowi w czarnej sukience, to po prostu módł się bezpośrednio do swojego boga. Katolicy jak chcą, to niech się spowiadają i modlą do pedofili w czarnych sukienkach. Każdy ma prawo wyboru.

'riewaliucje lieninowską ' także tacy kociokwikarze przeprowadzili w terenie zwracajac się do 'otępiałych mas chłopskich ' ...po prostu - współczesnych Polaków tak traktują - jako juz tak otumanionych i przygłupawych , takich do sterowania prymitywnym i rynsztokowym przekazem ...tak Polaków wychowywano przez ostatnie lata , dlatego to chwytało , ale do czasu gdyby im oferowano zapewniany dobrobyt ,to może jeszcze , a oni im zapewniaja jedynie : wzajemne taplanie się w ekstrementach oraz obowiązkowo ' świński ryj ' w kadym domu i w każdej dyskusji

katolicy nie mają żadnego wyboru bo są zaprogramowani od niemowlęctwa, a poza tym uciskają nie-katolików. Weźmy sprawę in vitro czy slubów homo. Przecież jeśli te sprawy są dla nich nie do przyjęcie to okej niech nie korzystają, ale czemu uniemozliwiają korzystanie z nich nie-katolikom ? Przemoc katolicka jest straszna, dobrze, ze nie mordują ale za pysk trzymają innowierców twardo.

Nie wiem jak u was w parafiach ale w mojej spowiedź nie jest przymusowa .Jak czuję wewnętrzną potrzebę wyrzucenia co mi na wątrobie zalega , to jadę sobie do Grodowca ,do sanktuarium .Księża z powołania ,wysłuchają ze zrozumieniem , doradzą a często spowiedź ma raczej formę rozmowy niż wyklepania formułki .Współczuję tym wszystkim którzy nie mają dobrego zdania o swoich księżach .Ja również mam niemiłe perypetie z pseudo kapłanami za sobą .Ale to nie powód ,żebym wszystkich wsadzała do jednego worka .Po śmierci mamy .Proboszcz z naszej parafii nie chciał odprawić mszy bo do kościoła nie chodziła na budowę kościoła nie dawała .Więc powiedziałam nie to nie .Nie ty to znajdę takiego co pochowa .Pojechałam do klasztoru w naszym mieście .Przedstawiłam sytuację i na pogrzeb mamy wysłano dwóch księży i żaden złotówki nie zażądał .Kopertę z pieniędzmi dostałam z powrotem z przykazaniem kupienia rzeczy dla dziecka (gdyż byłam wtedy w ciąży)A jak poszłam do naszego pseudoproboszcza po zaświadczenie ,że on mszy nie odprawi to łaskawie jednak się zgodził ale nie mniej niż 500 zł .Chłopina dostał wiązankę odpowiednią a ja wyszłam z parafii z zaświadczeniem .I to była mam nadzieję ostatnia wizyta u tegoż proboszcza .Ale cóż to tylko ludzie tacy ja my.Na obecnej parafii proboszcz złoty człowiek ale jakoś nie mogę z nim pogadać o swoich bolączkach .Więc jeżdżę tam gdzie mi wygodnie i przyjacielsko .A jak kto nie chce to nikt mu nie każe , to nie jest przymusowy sakrament .Nie wrzucajcie wszystkich do jednego wora .Ksiądz też człowiek .A jak wiadomo ludzie są różni ,różniści .

ja też jestem za tym aby invitro było powszechnie akceptowane , związki jednopłciowe również ,Jednak jeśli już chcą takie pary mieć dzieci to dlaczego ich sobie po prostu nie urodzą ?Przecież nie mogą z jednej strony twierdzić ,że takich ich Bóg stworzył a z drugiej strony kłamać ,że mogą stanowić pełną rodzinę .Stworzył ich takich jakimi są i dobrze ale gdyby mieli się rozmazać to by również ich zaopatrzył w odpowiednie narządy .I kto tu jest zakłamany?Z jednej strony chcą być doceniani jako indywidualne jednostki a z drugiej pragną rzeczy zarezerwowanej dla samca i samicy do posiadania potomstwa .Dla mnie to jet zakłamanie .Bo w tej sytuacji nie do końca sami siebie akceptują , gdyby było inaczej pogodziliby się z faktem ,że potomków po sobie nie zostawią ,bo to po prostu biologicznie niemożliwe.

jednym słowem klecha bywa ludzkim paniskiem ... nein, danke za takiego pana.

'Lucy Windsor napisałyśmy coś nie tak? czy na kafe kasują już aby tylko kasować?' a co skasowano i na jaki temat ?

wzywam wszystkich do porzucenia spowiedzi ! I do zażądania od kleru spalenia wszystkich konfesjonałów.

gdy ludzie zapominaja o bogu tyrani szykuja im kajdany patrik henry

zabobonu. I sam jest tyranem odwiecznym. Gdyby nie bunt Lutra bylibysmy w średniowieczu ciągle.

dzieki lutrowi mielismy hitlera

Przepraszam fafariwka,nie uważnie czytałam, wybacz, myslałam że to Ty piszesz pod tamtymi nikami,które obsmarowują w kółko kk,piszą że Bog to tyran, kler to zło i takie tam masła maślane. Myslałam że to Twoje posty, teraz przeczytalam dokładniej. Sorki