wypadanie włosów a daylette

Hej, od roku stosuję tabletki anty Daylette i zauważyłam, że przez ten czas straciłam 50 % włosów .... to może być przez tabletki ? Wypadają mi strasznie, łamią się itp...

hmm ja biorę daylette już 5 miesięcy i włosy wypadają w pojedynczych sztukach,czyli lepiej niż normalnie ;) a mam gęstą czupryne To wszystko chyba zależy od organizmu kobiety jak przyjmie tabletki, jeśli ty już na początku zauważyłaś że włosy ci leciały hurtowo to trzeba było ich nie brać

mi wypadają, brałam najpierw przez 8 miesięcy - leciały strasznie, odstawiłam, żeby dać organizmowi podziałać - z dnia na dzień przestały i teraz biorę znowu, 5 tabletka z pierwszego blistra i znowu - przy myciu całe kłęby. :/

Brałam Daylette przez 3 miesiące, potem Vibin mini i muszę powiedzieć, że biorąc te pierwsze miałam duże problemy z włosami, zostawały wszędzie, a gdy czesałam je szczotką, to na niej były ich całe kłęby. Wszyscy mi mówili, że tracę zbyt dużo włosów. Na szczęście już zakończyłam ten przykry dla mnie epizod z antykoncepcją hormonalną raz na zawsze i Wam dziewczyny też polecam !

Mi też wypadła połowa włosów po Daylette

no to bardzo dziwne, u mnie mija 6 miesiąc brania tych tabletek i nic złego się nie dzieje, może niektóre kobiety nie powinny brać hormonów więc nie powinnyście tak histeryzować:O

po 3 opakowaniach daylette stracilam 1/3 wlosow, plus duza suchosc i lamliwosc. wiem ze reakcje moga byc rozne .. ja nie polecam. one szkodza !!.!.

Brałam Daylette przez rok. i właściwie dopiero po 7-8miesiącach zorientowałam się, że strasznie wypadają mi włosy. Odstawiłam je juz z 4 miesiące temu. Nie mam 50% włosów!! i NADAL wypadają! Zaczęłam je brać, aby schudnąć i faktycznie waga poleciała 9kg w doł... tylkko przeoczyłam te wlosy:(