Kącik praktycznych i ciekawych rad i wskazówek! Podzielmy się wiedzą :)

Zapraszam kochane do podzielenia się wiedzą z różnych dziedzin. Ale w dzisiejszej dobie chemii w żywności i przy galopujących cenach warto na pewno podzielić się ciekawymi przepisami. Ja właśnie szykuję domową szynkę :) Rano natarłam mięso marynatą z oleju z sokiem z cytryny, solą, czosnkiem i majerankiem.Wstawiłam na kilka godzin do lodówki. Teraz włożyłam do piekarnika na temp. 200st i będę piekła ok 1.5-2h. Aby mięso nie było suche to piekę w woreczku. Podzielicie się pomysłami jak zaoszczędzić pieniądze i zdrowie?

tutaj same kebabowe pizzowe i mcdonaldowe mamuśki ktore otwierają dzieciom gerbery ;)

dziewczyny na innym topiku poradziły dodać bułkę tartą do placków ziemniaczanych zamiast mąki - faktycznie wyszły fantastycznie chrupiące:)

tylko bułkę ? nic kompletnie mąki ?

Ex dziękuję za przekazanie dalej :) Ja np zamiast tradycyjnej panierki robię taką mąka gryczana bułka tarta sezam trochę utłuczonych słonych paluszków :)

ja na katar wacham chrzan,faktycznie działa lepiej niż wszystkie aerozole i krople.

kobiectki a ja proszę o sprawdzony przepis na ocet jabłkowy

A i jeszcze sposób na ból zatok- na patelni bez tłuszczu usmażyć dwie łyżki stołowe soli,wsypać do lnianego woreczka i położyć na zatoki. Ja zamiast woreczka,którego nigdzie nie mogłam dostać kupiłam bawełniane skarpety dziecięce :)

zrobiłam czarna fasolę na ostro polecam :) namoczyć fasolę przez noc ugotować z łyzeczka soli na patelni zesmazyć startą na drobno marchewkę i puszkę pomidorów z łyżka stołową ostrej papryki pieprzu i 4 ząbkami czosnku fasolę wrzucić na patelnię z pomidorową papą razem przemieszać i podduszać ugotować ryż ( stary zażyczył sobie jeszcze do tego kulki z mięsa) na talerze i wchłaniac dzięki za przepis na szynke :)

Ale taki świeżo starty ten chrzan? A na zbicie temperatury polecam chłodne kompresy na nadgarstki.

najlepiej siwerzo starty,jak nie mam to wacham ze słoiczka.

A do tej fasoli można dać mus z pomidorów? Nie kupuję żadnych koncentratów,tylko świeże pomidory traktuję blenderem i to jest dla mnie zawsze baza do sosów.

ja miałam puszkowe jakieś wrzuciłam i sa dobre ;) ale jak będzie sezon będę uzywała swieżych aha i łyzeczke przecieru ;)

Muszę w takim razie jutro kupić,bo coś ostatnio pociągam nosem :) Dziękuję za wszystkie cenne rady i oczywiście proszę o więcej :)

To spróbuję z tym przecierem. Dzięki!

Z tymi plackami ziemniaczanymi to prawda, ja też tak robię i zawsze wychodzą pysznie chrupiące. Ciemne ubrania- jeśli macie takie "prześwietlone" miejsca (jakby wytarte, lekko odbarwione), zamoczcie w piwie (wstarczą 3/4h). A jakieś małe plamy na ciemnych ciuchach można przemyć gąbką zamoczoną w zimnej, zasypywanej kawie. Zupę, do której nasypiecie za dużo soli można uratować jeszcze pokrojonym w plasterki surowym ziemniakiem (podobno tak samo działają skórki od chleba, ale osobiście nie próbowałam).

nie dałam w ogóle mąki, a panierki można robić różne - bardzo chrupiąca jest jak się drobno zmieli płatki kukurydziane

Pyszna pasta do chleba - groch, fasolę, soczewicę (nie wszystko razem tylko do wyboru ;)) ugotować, dobrze odcedzić i dodac do tego cebule podsamżona na patelni. Wszystko zmiksowac blenderem, przyprawić do smaku, jak będzie za suche, dodać trochę oliwy lub lepszego oleju. Mozna tez samemu wyhodować kiełki. Robiłam z fasoli mungo i słonecznika. fasolę wsypac do słoika, zalac woda i zostawic na kilkanaście godzin. Potem wylać wodę, słoik odstawic w ciepłe, zacienione miejsce przykryty gazą. Płukać kilka razy dziennie ciepłą wodą.

To ja coś z ciast. Sernik, żeby nie opadł to należy Go zostawić w zamkniętym piekarniku do całkowitego ostygnięcia albo piec w kąpieli wodnej. A co do przecieru albo pomidorów w puszce to dziewczyny używajcie tego do woli. Tak samo ketchupu. Pomidor to jedyne warzywo, które po przetworzeniu jest zdrowsze niż przed;)

z tymi plackami ziemniaczanymi musze koniecznie spróbować, bo uwielbiam placki ziemniaczane w moim regionie nazywane plinzami ( czy plince )hehe. a co do oszczedzania to ta szynka domowa naprawde wychodzi taniej i smaczniej niz kupna?

Ah, i moje najnowsze odkrycie - banan położony na innych owocach, powoduje ich szybsze psucie ;) Mam taką wielką paterę, na której zawsze kładę jabłka, kiwi, winogrona, banany i pomidory (to mam w domu zawsze). I nie ma opcji, żeby owoc czy ten pomidor, na którym leży banan, nie zaczął ciemnieć albo po prostu gnić po dwóch dniach.

przetestować ten przepis na placki z bułką tartą uwielbiam placuszki!!

To ja kupuję pierś z indyka, nacieram ją przyprawami, majerankiem, czosnkiem granulowanym, pieprzem, papryką słodką, solą ziołową i wkładam do lodówki na 2 h, potem mocno obwijam rękawem do pieczenia, zawiązuję nitką lnianą tak by nie wlatywała do wnętrza woda i gotuję półtorej godziny na małym ogniu pod przykryciem. Jemy to do kanapek.

No i do tych placków koniecznie zetrzyjcie na drobnej tarce cebulę - będą ładnie złociste.

banany są czymś pryskane - już nie pamiętam - może to od tego? jak macie jakieś fajne przepisy na pasty do smarowania z jajkiem zwłaszcza to ja reflektuję!

Cisza - u mnie się nie sprawdza to z sernikiem - tak też próbowałam - zawsze opadał:(

sok po owocach najlepiej spiera się posypując pobrudzone miejsce solą, zostawiamy na jakiś czas a potem lejemy wrzątkiem. Usuwa nawet jagody.

moje danie - super, wypróbuję ten przepis przed świętami.

A co do bananów. Jak obierzecie banana to wewnętrzną stroną skórki, tą tak jakby z miąższem można 'wypastować" buty, będą pięknie błyszczeć.

No nie wiem co z tymi bananami, ale u mojej mamy też jest to samo, prosiłam, żeby zrobiła eksperyment :D A jeśli chodzi o pasty do kanapek, oto cały temat, też tam pisałam: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5422268 ;)