reklama bebilon 2 mama wraca do pracy co myslicie?

bo mnie ona dobija , czyli wychodzi na to że jak wole zostqc z małym dzieckiem to jestem do niczego?a teraz nawet jakbym chciał to by mnie nie przyjeli , tyle co dorabiam na fotografii ..

Tez tak odbieram ta reklamę ..ze mamy pracujące są super a te które zajmują sie w domu dzieckiem to już do bani. Ciekawe dlaczego ci faceci w tej reklamy sa tacy obleśni .Nie mogli dać jakiegoś przystojniaka :)

no.dokładnie:/ i już widzę żeby faceci tak słodzili ...

..

"Chce siedzieć z dzieckiem", debilko a jeść chcesz, ubierać sie chcesz? Z jakiej racji mąż ma tylko zarabiac, nawet jeżeli dobrze zarabia. OBUDZISZ SIE KIEDYŚ Z RĘKĄ W GÓWNIE! Czas szybko leci i okaże sie że nie mając doświadczenia nie maszszans na żadną porządną prace... A jak twój mąż cie zostawi, umrze???? PIERZONA KURO DOMOWA. SIDZISZ TYLKO Z DUPA I PIERDZISZ W SOFE PRZED KOMPEM.

A ja uważam, że syt, w ktorej mama jest z dzieckiem jest super dla obu stron. Oczywiście bez przesady żeby do 5 lat z dzieckiem w domu siedzieć, ale chociaż do 1 roku. Sama wróciłam do pracy kiedy mała miała 7 miesięcy, ale tylko dlatego, że do pracy mam 15 min na piechotę i pracuję 25 godzin w tygodniu. Inaczej nie dałabym rady.

pewnie że tak- żal dupkę ściska ze ty musisz zapierdalać do pracy ?? Reklama jest do bani .

wyrodna matko ktora oddaje dziecko bo w pracy latwiej , siedzisz i pierdisz 8 godz i przychodzisz do odchowanego dziecka bo tak najłatwiej! zawsze mogę sobie firme swoją założyć jak mnie nikt nie zatrudni bo fach mam tepa. strzalo a jakbym miala myśleć w czarnych barwach jak ty i nie poswiecic tych 3 lat dziecku to bym byla egoistka , rozumiem tylko te które musza pracowac bo by im do 1 nie starczyło

albo oddają babcią! babcie swoje wychowały!

eh podszyw to wyżej ... a tego jednego nie skomentuje bo mimo że się siedzi w domu z dzieckiem to mozna się rozwiac , pracy możesz mieć mnóstwo dziecko tylko "jedno.."

robienie z ludzi debili, tak samo jak poprzednia reklama wmawia ludziom, że matka wracająca do pracy nie karmi piersią tylko podaje sztuczne mleko. Ile matek jest przekonanych o tym, że wracając do pracy to zupełnie oczywiste nie może karmić piersią MUSI podać mleko modyfikowane tak jak w reklamie, którą przesiąknęliśmy nie zdając sobie z tego sprawy. Nie mam zdania w kwestii czy lepsza jest ta matka co siedzi z dzieckiem do 3 r.ż. czy lepsza jest ta co po macierzyńskim idzie do pracy.

Mistrzostwo świata = podawanie mleka Bebilon :O

jeśli dziecko jest na mleku modyfikowanym, to weź ojciec wstawaj do dziecka w nocy, wypełniaj połowę obowiązków itd.to żadna łaska, przecież dziecko jest wspólne a nie takie pier*** w telewizji. Dla mnie mistrzostwo świata to karmienie piersią jak matka wróci do pracy, bo po pierwsze dzieci kp statystycznie dłużej jedzą w nocy, po drugie sama produkcja mleka jest wysiłkiem dla organizmu matki, nawet kodeks pracy mówi, że kobieta karmiąca piersią ma normy dla noszenia ciężarów bodajże o połowę mniejsze, po trzecie często też jeszcze ściąga mleko co zabiera czas i energię. W przypadku karmienia piersią tata też powinien odciążać matkę (a w zasadzie to ich wspólne obowiązki) ale wiadomo że nocne wstawanie zazwyczaj należy do niej bez wyjątku czy idzie do pracy na 6, 8, 10czy 14 godzinę. Poza tematem: Dlaczego pracodawcy są za karmieniem sztucznym? Bo matka nie korzysta ze swojego przywileju wolnej godziny na karmienie.

nie jestem matka ale tez nienawidze tej reklamy jest srtaaasznie tendencyjna, sztuczna, naciagana i kompletnie nie wiem co chcial osiagnac producent

pokazuje fajne, zadbane, zorganizowane kobietki, nie majace pieluchowego zapalenia mozgu. Moim zdaniem ta reklama nie podoba sie babom siedzacym w domu, zaniedbanym, zgnusnialym i tyle. Wczoraj byl tu topik o hobby i jakos sie okazalo, ze zadna siedzaca w domu i "rozwijajaca swoje pasje" :D:D:D jakos raptem sie nie wpisala :D Wrzeszcza jedynie na topikach o pracy. Ot, lenie i tyle :P

A ja bym chciala isc do pracy ale coz...jestem na wychowawczym bo praca od 9 do 18, dziecka bym nie ogladala a po 2 zlobka w miescie nie ma, a przedszkola od 3 lat. Ja bym chciala i pracowac i byc z dzieckiem, ale nie mam go z kim zostawic, nianki nie wezme bo jej trzeba zaplacic i mi tyle z wyplaty zosyaniw ze sie nie oplaca pracowac. Czas z dzieckiem bezcenny, praca tez wazna ale czasem nie ma warunkow by do niej wrocic. Co do reklamy ewidentnie obraza matki pozostajace w domu, taaaa mistrzostwo swiata... Kazda matka jest mistrzynia

Ale moze mamy pracujace te reklamy z mamai bedacymi z dziecmi w somu odbieraja tak,ze tak jest dobrze widziane,a to,co one robia,podchodzi pod 'wyrodna matke' i takie tam. Kazda ze ston moze miec jakies kompleksy na punkcie swojej sytuacji. Matka,ktora wraca eo pracy,czesto ma wyrzuty,poczucie,ze nie daje dziecku tego,'co najlepsze' - wiec mozna jej tak poprawic samopoczucie. Zreszta to REKLAMA ktora ma pomoc aprzedsc produkt,a nie psychooog w telewizji sniadaniowej.

przekaz jest jasny jak napisałam mistrzynią świata jest ta mama co podaje Bebilon :O więc kobietki dajcie sobie na luz, producent reklamą wmówi nam wszystko jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy. Żeby nie było pracuję i nie karmię Bebilonem a nie czuję się gorsza, jestem doinformowana po prostu.

Ja pracuje ale uważam ze reklama jest beznadziejna i mamy które zajmują sie dzieckiem mogą poczuć sie urażone ...ale to tylko reklama .Panowie w tej reklamie mało atrakcyjni tacy hmmm skapciali :)

dokładnie a ci faceci w reklamie to wyglądają na nieudaczników, którzy nie potrafią zarobić na rodzinę, za przeproszeniem na takie męskie kury domowe, którym imponują silne kobiety. Sama pracuję.

Reklama nie obraza tylko pokazuje co wiekszosc spoleczenstwa mysli o nierobach siedzacych w domu

ta reklama