Czy jestem w stanie coś zaoferować dziewczynie? Czy spełniam za mało wymagań?

To ćwicz pewność siebie.

Chłopie, porzuć te mrzonki i marzenia o wygadanych studentkach. Poszukaj sobie dziewczyny takiej jak ty, z problemami w relacjach, trądzikiem i tak dalej. To twoja najszybsza (a może i jedyna) droga do seksu.

Invicta, nie każdy może być inżynierem, prawnikiem, lekarzem, prezesem. Większość ludzi to tzw. zwykli pracownicy

kariera w korporacji,lol. yuppie?hahahah,yuppie to mozna sie nazywac jak się ma kasę. a jaka tam sie czeka kariera?z jakim wyksztalceniem,bo przeciez masz jakies humanistyczne (politologia??) 2 tysiaki za przerzucanie papierkow az nie bedziesz w tym dosc szybki i zastapia cie nowym 20latkiem:) Boże , głupi i naiwny nie licz na wiele

Ale Ty będąc sekretarką nie będziesz miał pięknej wykształconej kobiety, czujesz klimat? Co wykształcona kobieta na kierowniczym stanowisku ma z Tobą robić? rozmawiać o tym, jak przekładałeś dokumenty z miejsca na miejsce? Nie masz żadnych ambicji poza wyleczeniem trądziku chłopie

Trądzik już prawie wyleczony, dalej zamierzam pracować nad cerą. A wygadany akurat jestem, ale nie umiem z kobietami nawiązywać bliższych relacji. Może nawet mam zespół Aspergera

zespol aspergera?LOL

Nie szukam kobiety na żadnym kierowniczym stanowisku, taka zwykła pracownica biurowa by mi starczyła. Poza tym zajmuję się różnymi rzeczami, które wymagają myślenia. Mnóstwo moich rówieśników w ogóle nie ma pracy albo zarabia mniej. Uważam, że aż tak źle nie skończyłem. A leczenie trądziku jest bardzo ważne. Która panna by chciała faceta z wulkanami na gębie?

Więc co po twoim rzekomym wygadaniu kobiecie, skoro nie umiesz z nią nawiązać relacji? Na jedno wychodzi - poszukaj sobie kogoś równie zahukanego jak ty. Może stara dziewica w okularach , śladami trądziku, serwująca kawę w korporacji też tak naprawdę jest wygadana i wspaniała?

A to, że dziewczyna ma ślady po trądziku i okulary to od razu znaczy, że nieatrakcyjna? Niejedna taka dziewczyna jest bardzo atrakcyjna i prowadzi bujne życie seksualne

A dziewice mnie nie kręcą, mam duże potrzeby seksualne i różne fantazje i chciałbym się seksualnie spełniać z otwartą i bezpruderyjną dziewczyną

humanistyczne studia i korpo - no gożej nie mogłeś :D

No cóż... Ty jesteś starym prawiczkiem z dużymi potrzebami seksualnymi i fantazjami, a dlaczego stara dziewica nie może taka być, tylko od razu twierdzisz, że jest pruderyjna? Doświadczona kobieta zapewne miałaby takie samo zdanie o tobie, tylko w przeciwieństwie do ciebie miałaby do tego jakieś podstawy. I znowu powrót do punktu wyjścia - szukaj sobie kobiety na swoją prawiczą, zdziwaczałą miarę.

Wyglądam OK, w sytuacjach typowo pubowo-imprezowych nie odstaję od innych osób, żadnej dziwaczki szukać nie zamierzam. Tak samo jak panny z oazy, która pewnie ma niezłego bobra pod majtkami haha

Gorzej nie mogłeś trafić Ty pisząc gożej. Mnie cieszy, że przynajmniej nie muszę kibli szorować i przy taśmie zasuwać albo cegieł murarzowi podawać

ogolnie to skresla cię, że jesteś nieciekawy i nie masz żadnych zainteresowań i pasji a jedynym twoim celem żciowym jest stracić dziewctwo i siedzieć w tej korporacji az może cię awansują na Senior Układacza Faktur takich wlasnie metroseksualnych pizd nikt nie chce bzykac

dobrze,że dbasz o siebie, to ważne byle Ci nie przysłoniło w życiu innych ważnych rzeczy, bo będziesz wyglądał tak śmiesznie jak Jacyków, który ma się za pierwsze i ostatnie bóstwo na tej planecie to,że jeszcze mieszkasz z rodzicami, nie masz prawka ani auta nie skreśla Cię jako faceta, do wszystkiego trzeba dojrzeć a to,że jesteś prawikiem? lepszy prawik, który umie nad sobą panować i nikomu nie robi krzywdy, niż facet, który lata za babeczkami jak kot w marcu a na karierę czy wyższe stanowiska przyjdzie czas, jak zdobędziesz więcej doświadczenia i będziesz tego chciał a teraz idę na spacer:)

A jednocześnie jesteś 26 letnim prawiczkiem. W sprawach damsko-męskich odstajesz więc dość poważnie. Jakbyś jakimś cudem trafił na konkretną babkę, jaka ci się marzy, to by cię wyśmiała. Takie kobiety szukają gości, dzięki którym w łóżku zobaczą gwiazdy, a nie jakichś niewyrobionych dzieciaków. A skoro uważasz się za demona seksu mimo, że nigdy nawet nie ruchałeś to nie rozumiem dlaczego w takim razie sugerujesz, że dziewica nie może taka być.

Mam akurat swoje pasje i zainteresowanie, które są moimi namiętnościami. Ale one nie są wszystkim

nie słuchaj wypowiadających się tutaj :) jasne, że masz szansę, dlaczego miałbyś ich nie mieć? Musisz zauważyć, że każdy ma własne preferencje i własny gust. Jesteś normalnym facetem, może oprócz prawo jazdy, bo wtedy byłbyś bardziej niezależny, ale przecież kurs na prawko można zrobić w każdej chwili więc to żadna bariera nie do przejścia :) Po co masz się wyprowadzać od rodziców? Rozumiem, gdybyś miał rodzinę, ale w takim wypadku- większość ludzi tak robi. Dobrze, że dbasz o siebie, o ile nie przesadzasz, jesteś normalny. Twoją pasją są podróże- super, jesteś ciekawym człowiekiem i można z Tobą porozmawiać.

Taaa lepiej od faceta z korporacji być robolem, który wyraża się na poziomie poszłem i wyszłem i tylko kurwami rzuca co drugie słowo

Mam akurat swoje pasje i zainteresowanie, które są moimi namiętnościami. Ale one nie są wszystkim no jakie,słucham?

wyobraź sobie, że wielu nie pracuje w "korporacji" ani nie jest "robolem" z dwojga złego lepszy robol, a nie ciapa której szczytem ambicji jest przekładanie kartek z biurka A na biurko B

Ludzie muszą wykonywać wszystkie prace, bo wszystkie są potrzebne

Pracując w korporacji mam szansę dłużej utrzymać młody wygląd niż np. pracując w fabryce na zmiany

a wiec mlody wyglad jest motywem pracy w korporacji?

Nie wyobrażam sobie dla lepszych pieniędzy wyjechać na budowę do Anglii wyglądać jak spracowany, pomarszczony dziad

Pieprzysz o tej korporacji jakbyś tam cokolwiek znaczył. Facetem z korporacji to może być prezes, menadżer, jakiś tam kierownik działu, a ty jesteś biurową ciotą za 2 koła. Szukasz laski z aspiracjami, to sam powinieneś patrzeć na swoich przełożonych, a nie na roboli i jeszcze się dowartościowywać sugerując, że to prostacy.

I nie uwłaczaj pracownikom fizycznym, bo robią wiele więcej dobrego niż ty za biurkiem

Poza tym najbardziej się obawiam tego, że jakbym stworzył z dziewczyną relację, to nie byłaby na pewno ona oparta na pożądaniu, namiętności, pociągu seksualnym, podnieceniu, chemii z jej strony