Nie dam rady juz dłużej tak życ.

czyli to jest twoj drugi facet, tak? Z pierwszym zrobilas sobie dziecko i cos :O nie wyszlo? Teraz ojciec dziecka placi ci alimenty a ty zwiazalas sie z drugim lumpiarzem? Nie pracujacym, nie poczuwajacym sie do zadnej odpowiedzialnosci? Oooo panna, pretensje miej tylko do siebie :O No i nie strzel sobie "dzidziusia" z tym obecnym :O

moj byly to kompletna porazka. nawet nie chce sobie przypomniac o tym. ze bylam z kims takim. oprocz pracy czyli zariadnosci- nie mam do mojego obecnego faceta nic. bo jest dobrym chlopakiem. ale z tego ja nie wyzyje. moze latwiej byloby mi gdybym oprocz corki mialabliska rodzine. A tak to zostaniemy we 2 same. I najbardzej boje sie tej samotnosci.

a kochasz faceta z którym teraz jesteś .?