wysyp po kwasie mlekowym

witajcie, kochani mam pytanie. W niedzielę zrobiłam sobie peeling kwasem mlekowym 80% w stęzeniu 20%, stężenie niewielkie ponieważ mlekowego kwasu jeszcze nie używalam ( wcześniej na jesień przeszlam serię zabiegów kwasem migdałowym dochodząc do stężenia 55 % i tak naprawde mialam skórę bardzo odporna nie reagowała histerycznie)... Dziś jest 2 dzień odkąd nałożyłam kwas na buzie i obudziłam się z masakrycznm wysypem malutkich krosteczek coś jakby potówki, ale o wiele mniejsze... nie bardzo wiem co robić czy mam to czymś smarować... czy ktoś miał podobne doświadczenie? Powiem tylko że buzia ani mnei nie piecze ani nie szczypie ... poradzcie..

sama robilas ???

tak sama... ale robilam juz wiele razy migdalowym

wiesz ja nie bardzo moge ci pomoc,bo jeszcze nigdy nie robilam jednak mam pytanie do ciebie.Kupilam ten kwas mlekowy 80% i nie wiem jak rozcienczyc do 20%.Jezeli moze prosze napisz mi,bede ci wdzieczna.

jest mnostwo informacji w internecie... np wizaz czy http://www.laboratoriumurody.pl/forum/peeling-kwasem-mlekowym-lactic-acid,t511.html uwazaj prosze

Witaj, jesli sie ma zanioeczyszona cere to tak reaguje ,reakcja jest normalna nie przejmuj sie ,skora sie oczyszcza ,jesli dobrze odkazisz twarz to mozesz powyciskac te syfki a potem nalozyc na to maske np. glinke ,zeby zamknąc pory ...pozdrawiam