Mąż stracił pracę, mamy dziecko, a ja jestem w ciąży...

To jest link do mojego tematu http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5539702 Mieszkamy w 1 pokoju u teściów na wynajęcie kawalerki nie stać nas. Mamy córkę teraz jestem w ciąży. Mąż wczoraj stracił pracę. Nie wiem za co będziemy teraz żyć.

i po co tyle razy zakładasz temat?

Mamy malutki pokój z łóżkiem naszym i z łóżkiem córeczki i kilka szafek, ale nie mieścimy się w nim.

Idz do MOPSu, Caritasu itd. A mąż niech szuka pracy, gdzie tylko może.

W poprzednim temacie była inna sytuacja.

Jestes pojebana, w takich warunkach ty dziecko sobie robisz.

Mąż kuzynki powiedział, że może mu załatwić pracę, ba ma dużo znajomych. Ale nie wiem czy to dobry pomysł.

Z jednym i drugim wpadliśmy. Szybki ślub. Teście po ślubie dali nam jeden pokój.

mnie tez to zgorszyło. Mieszkacie w jednym pokoju u rodziców i jeszcze drugie dziecko sobie robicie, a teraz zrzędzisz. Jesteście oboje nieodpowiedzialni. Nawet nie chodiz o to, że mąż nie ma pracy bo to sie każdemu może przytrafic i jest to naprawde przykre i wręcz okropne. Ale mieszkać w takich warunkach i robic sobie kolejne dziecko? Dlamnie to jakaies patologiczne myslenie.

cd prowo....

Mąz w poprzedniej pracy zarabiał 1500 zł. Mało bo mało, ale było. A teraz.

z jendym mozna wpaśc - ja tez wpałdma mimo prezerwatyw. Ale skoro sie ma takie warunki mieszkaniowe to trzeba używac i tabletek i prezerwatyw a nie wpadki sobie zaliczać

Spadaj :) jak dla mnie mozesz sprzedać bezużytecznego męża, dzieciaka nienarodzonego, albo tego który już jest...albo siebie na organy :) A myśleć trzeba było wcześniej...wiadomo że praca to nic pewnego, zwłaszcza jesli pracuje tylko mąż

Ale nie moja wina, że przytrafiło nam się. Może mieliśmy się powstrzymywac od seksu.

przeczytałam ten temat...pamiętam jak go zkaładałas. Dla mnie jestes nienormalna i w dodatku jestes chorobliwie zazdrosna o to co mają inni. Weź się sama do roboty a nie tlyko zrzedzisz i zrzedzisz gdzie tu sprawiedliwośc bo inni maja lepiej sratatata. Forum tylko zaśmiecasz

Jak sie nie umie to sie nie wspolzyje!!! A potem placz, ze dziecko w drodze a nie ma sie gdzie mieszkac. Ja dla mnie to jest patologia, wegetacja nie zycie.

Nie stać mnie, żeby kupowac tabletki i prezerwatywy,

Prowo jak byk. Facet co zarabia 150 to nie facet tylko zyciowy nieudacznik!!!

twój mąż?

Teście poiwedzieli, że nie dadzą nam ani grosza, bo mają dość sponsorowania nas. Moi rodzice powiedzieli, że mogą nam dać na miesiąc 600 zł.

Ja mam 21 lat, a mąż 24.

Dwa razy sie przytrafiło? na jedno dziecko też nie widzę żebyście mieli specjalne warunki :o

jak Cie nie stac na zabezpieczenie to wiesz co jest najlepsza antykoncepcja? szklanka wody. Nie rpzed, nie po ale zamiast seksu. albo jesteście nieudacznikami albo ten temat to prowokacja

Boję się, że przez te nerwy stracę pracę.

Zapraszam wszystkich tutaj http://chance.phorum.pl/

Tak jesteśmy nieudacznikami, bo nie możemy sobie dać rady w życiu. Tego chciecie odemnie usłyszeć.

Ty jestes skonczona idiotka a twoj maz nieudacznik.

Aj sory widzicie nerwy myslę o pracy męża i zamias napisać, ze boje sie o ciąze pisze o pracy.

21lat i juz 2dziecko? Patologia

Autorka jest kretynką lub osobą niedorozwiniętą umysłowo