Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Biedna mama Jola

Mąż stracił pracę, mamy dziecko, a ja jestem w ciąży...

Polecane posty

Gość znowu ty
Idź i już mu rozłóz. Moze w tedy cos wymyslice wspólnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
Poprosiłam kuzynkę, żeby pomogła, bo ma dużo znajomych ja swoich mogę na palcach jednej ręki policzyć i powiedział, że jej mężem coś nam pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
On teraz się mną przestał interesować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka31
ludzie dajcie spokoj tej dziewczynie to jej sprawa co robi.....a nie mozesz isc do jakiejs opieki?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka31
a na mieszkanie jakies od panstwa nie mozecie liczyc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
Aj nie mam już sił do tego życia. Może faktycznie mnie przerosło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
Mieszkania nie dostaniemy. Do opieki..... nad tym jeszcze nie myślałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhkjgvj
nie jest dobrze liczyć na kuzynkę.. może tylko tak powiedziała Ojciec dzieci niech od razu się z rana zabiera za szukanie pracy a jak Ty urodzisz i trochę podchowasz, oddaj do żłobka dzieci i sama do pracy. Nie do pomyślenia, że Was nie stać na antykoncepcję... i dalej mieszkacie z rodzicami. Zakładacie rodzinę, to trzeba się starać a nie liczyć na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
Chciałbym żyć tak jak moja kuzynka. Pracuje, stać ją na wszystko, może pozwolić sobie na finessy, zumby itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhkjgvj
ps. mieszkanie od państwa??? takie też trzeba utrzymać.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
Będę miała ubranka, wózek, zabawki od kuzynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
Jak mąż zarabiał 1500 zł to przynajmniej mogłam cos córkce kupić. Mieć na jedzenie. A teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
A na kogo mam lićzyć jak nie na kuzynkę. z 600 zł moich rodziców nie przeżyjemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka31
albo za granice wyjedzcie nie macie znajomosci????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
Miesiąc temu postawiła mi karnet na zumbe. Podjechałam pod fitness jej Nowym Volvem co znam tylko z reklamy. Czułam się jak jakaś gwiazda. Ona ma te swoje tablety, laptopy, sartfony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
Nie mamy znajomych za granicą. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
Nie mam nic tylko jestem goła i wesoła do wzięcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
Jeśli się nie uda z kuzynką to mąż będzie musiał wyjechać do Holandii, ale znów nie będzie go tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
21.39 podszyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhkjgvj
To niech wyjedzie do tej Holandii, zarobi, odłoży i będzie lepiej... może później Was sprowadzi i Ty tam znajdziesz jakąś pracę. To że będzie z Tobą i dziećmi wcale wam nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrobcie sobie jeszcze jedno
J.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
Jest jeszcze jedna opcja. Kuzynka kiiedyś zaproponowała mi, żebym była jej sekretą w jej gabinecie stomatologicznym, miałabym umawiać pacjętów, kawka, umyć podłogę . Powiedziała, że dalej aktualne. Miałabym zarobić 2000 zł. Rozważam i nie wiem czy się zgodzić, czy zostawić córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
Jutro mam dać jej odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
Mała przytula się do poduszki i śpi, a ja myślę może to jest jakaś szansa dla mnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnióweczka
Sytuację macie kiepską, ale sami jesteście sobie winni, więc nie dziw się, że ludzie Cię krytykują i nie rozumieją... Ja też nie rozumiem jak można na własne życzenie żyć w biedzie na łasce teściowej... ale nie o tym temat. Skoro już umówiłaś się z kuzynką to idźcie oczywiście do niej, ale nie bazujcie tylko na nich. Jeżeli nie będą mogli pomóc to niech mąż szybciutko szuka pracy, albo na miejscu, albo na wyjeździe. Co do ubranek i wszystkiego od kuzynki to zachowaj przyzwoitość, oczywiście miło, że zaproponowała pomoc, ale nie możecie wisieć na nich dlatego, że oni mają a Wy nie... Pozwalasz, żeby fundowała Ci jakieś rozrywki, rzeczy dziecku ... jesteście zdrowi, młodzi, powinniście sami zarobić na siebie i swoje rozrywki. Podobnie pieniądze od rodziców - macie szczęście, że chcą pomóc, ale nie możecie tego traktować jako wypłaty. Też raczej na pieniądzach nie śpią ... Na ten moment zarabianiem powinien się zająć mąż, a Ty spokojnie donoś ciążę, urodź, odchowaj trochę i do pracy. A w międzyczasie może do jakiejś szkoły jeszcze pójdź? Młoda jesteś, a bez szkoły i doświadczenia będzie problem z pracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
Kuzynka mi tłumaczyła o tych tabletkach. Tylko, że ona płaci za nie 50 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
Wkurza mnie jego zachowanie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnióweczka
Skoro chce Ci dać pracę to nawet się nie zastanawiaj. Powiem brzydko - masz więcej szczęścia niż rozumu - przy takim bezrobociu, bez szkoły, w ciąży dostajesz pracę za dobre wynagrodzenie. I jeszcze rozważasz, czy iść? biegusiem i z pocałowaniem ręki dla kuzynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghgfhjgfhjgj
TO JEST PROWO A WY TO ŁYKACIE JAK TANIA DZIWKA SPERME. autorce gratuluję poczucia humoru, bo wiem że sporo tu takich mamuś które myślą cipą, rozkładają nogi, płodzą bachory a potem płaczą bo nie mają kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna mama Jola
Wszystko między nami się sypie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×