Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kasiaaaaa12345

chłopak nie rozmawia ze mną

Polecane posty

Mam pewien problem. Z moim chłopakiem w ogóle nie da się rozmawiać... Jeśli on o czymś opowiada to staram się zadawać pytania, słucham go. A jak ja coś opowiadam to mnie nie słucha, przerywa, żartuje ze wszystkiego. Jak się pokłucimy o coś to ja wolę to wyjaśnić, on znowu twierdzi że nie ma już o czym gadać , było minęło, a później się dziwi że mu niektóre rzeczy wypominam, bo nie zostały wyjaśnione;( Przed chwilą weszłam na swoją pocztę (na którą zna hasło) i widzę że odczytał ważną dla mnie wiadomość. Zadzwoniłam do niego od razu, a on z tekstem "goń się leszczu, nara" i się rozłączył ;/ pewnie za jakiś czas zadzwoni i powie że to moja wina bo po co zaczynam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvgbjm
wez daj spokoj, bo sie nie dogadasz z takim plebsem. on poprostu nie chce gadac z toba ibo sie uwaza za lepszego. lepiej olej go , bo nie bedziesz miec zadnego wspraia i rady w nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie.. nie czuje w nim żadnego wsparcia. Najbardziej denerwuje mnie jeszcze w nim to, że ogląda się za innymi kobietami idąc ze mną za rękę i jeszcze komentuje, że "niczego sobie"... ;( jest taką pierdołą, że cokolwiek powiem to wie o tym już jego siostra i kumple. Ale najgorsze jest to, że nie mogę z nim porozmawiać o tym bo jak już wspomniałam - z nim nie da się rozmawiać ! Co zaczynam temat, to słyszę żebym nie zaczynała. I koło się zamyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvgbjm
Kasia, tak samo miałam powiem Ci... :) pewnie się śmieje z ciebie i obgaduje za plecami bo wie ze moze sobie na wszystko pozwolić bo latasz za nim. W moim przypadku było tak że chłopak mnie zostawił po3latach w zwazku, bo nie czuł sie gotowy na powazny zwiazek i wybrał kolegów, alkohol, melanze i brak jakiej kolwiek pracy i szkoly. Wiesz , jak skonczył? w krymianale, z bojkami itp, bez pracy i perskektyw na zycie , bo nawet nie chce mu sie zainwestowac w siebie. Woli lezec i robic sobie z babci sluzaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie cierpliwa tylko GŁUPIA
Może jesteś typem "czepialskiej"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvgbjm
on sie nie zmieni! Poprostu jest samolubny i dla niego jest wazne co on chce , apozniej co ty chcesz. nigdy nie bedziesz mogla mu sie zwierzyc , bo co powiesz na czyjsc temat to tak to przekreci ze ty wyjdziesz na najgorsza, choc sam bedzie gadal na dana soobe, ale bedzie i tak na ciebie bo tak przekreci cie. jest cwany i patrzy zeby bylo jaemu dobrze, jelsi nie bedzie mogl sie wywiazac z jakies obietnicy to powie Ci zle mnie zrozumialas i wycofa sie ze wszystkiego. Lepiej poplacz i pocierp niz masz miec ale zycie zawalone, bo pewnie dla ciebie nize zmioeni otoczenia itp, bo by musial wyjechac z miasta zeby sie ogranac to jedyny ratunek musi poczuc to ze cie stracil! jesli bedzie cie kochal to zrozumie swoj blad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvgbjm
dziewczyny miejmy swoj honor i niech to oni za nami lataja ,a nie my latamy za jakimis frajerami . skoro mozemy miec lepszego niech oni za nami biegaja;D he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha święta prawda, sam mówi na daną osobę, ale jak ja już coś powiem to przekręca to. Ale jakoś nie dostrzegałam tego wcześniej. Najgorsze jest to że nie umiem siebie samej zmusić do odejścia... Przed momentem zadzwonił i udawał że nic się nie stało. Powiedziałam że jak tak będzie dalej robić to w końcu zostanie sam, rozłączył się i napisał smsa "ok" ;) Aż mnie skręca w środku, żeby do niego zadzwonić... Nie, nie czepiam się - idę z nim ulicą a on potrafi powiedzieć że jakaś laska jest ładna, albo niczego sobie... Bardzo mnie to irytuje i jest mi strasznie przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvgbjm
Mój były akurat nie mowi tak , ani nie patrzy za innymi dzieki bogu. Ale jest taki uparty i tepy ze brak slow robi po swojemu a pozniej mialas racje... wiecznie zdzwiony jst hehe Pisze Ci "ok" bo wie ze moze robic z toba co chce bo i tak wrocisz, za bradzo latasz za nim i za nim jestes. Daj na luz niech on polata, bo tak zawsze bedzie musialo byc po jego , jak on chce. Miej swoj honor jak zerwie (co pewnie czesto robi jak cos nie tak jest) to powiedz ok i nie dzwon i nie pros czekaj na jego ruch. Zobaczysz odezwie sie wczesniej czy pozniej,jesli cie kocha:) Wiem,ze i tak zadzwonisz do niego, ale mam nadzieje ze jakos powstrzymasz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvgbjm
pomysl sobie jakbys dziecko z nim miala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on jej nei kocha jak moze mowi do niej leszczu i sie zarazrozlaczac?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj przepraszał i powiedział że mam jutro do niego wpaść, bardzo się ucieszyłam, a dzisiaj był u kolegi i nie miał czasu ze mną rozmawiać, i powiedział że jestem żałosna i się rozlączył w połowie jak coś mówiłam ;/ mam już tego dość chciałabym święta z nim spędzić ale taki dla mnie jest to pewnie nie pojadę... a jutro będzie pić z rodzinką to będzie wydzwaniał i przepraszał... nie wiem co już robić :((( jak powiem że to koniec to zacznie się wydzierać że znowu zaczynam i awantura gotowa. MAM JUŻ TEGO DOŚĆ. Tak się cieszę jak jest już dobrze, ale mija kilka dni i znowu jest dla mnie chamski ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghjkjkioj
on cie nie kocha i chce zebys sie odczepila od niego robi wszystko w tym kierunku nie widzisz tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×