Dwie dziewczyny w autobusie spojrzaly na mnie i zaczely sie ze mnie smiac..:(

to jakies puste kretynki...nie przejmuj sie takimi komentarzami. napewno masz oosby w otczeniu ktore cie lubią i takie na ktorych mozesz polegac...nigdy nie jest tak ,ze podobamy sie calemu swiatu. Wazne zeby podobac sie samemu sobie :) Powiem ci ze na przestrzeni kilkunastu lat szkolnych....moje najlepsze przyjanzie byly z osobami ktore maja jakis "defekt" (tradzik,otylosc,lysy z choroby,kulawy itp).Niedawno dopiero sobei z tego zdałam sprawę.:) I nigdy w zyciu nie zwrocilam uwagi na ich defekt! SERIO. Moja ciocia ma blizny po tradziku (i jej 3 ka doroslych dzieci tez). Ciocia jest wielkim spoelecznikiem i dziala w radzie miasta,jest abrdzo lubiana i szanowana,jej dzieci pokonczyly studia i tez obracają sie w prestizowych srodowiskach. Nie proadzisz nic na ten tradzik pewnie....ale za to masz napewno cos pieknego zarowno we wnetrzu,jak i zewnetrznie,cos czym mozesz eopatowac,cos na co masz wplyw...Fajne ciuchy,figura,zadbane,modne wlosy,piekny usmiech itp.Najepsza w klasie byla u nas Dziewczyna z tradzikiem,byla zawsze modnie ubrana,starannie uczesana,markwoe ciuchy...Wszsycy jej wszsytkeigo zazdroscili,byla lubiana, i nigd nigdy nie napomknął o jej pryszczach.:) Olej opinie obcych ludzi...wazne zebys ty lubiala swoje cialo i wyglad.Zaakceptuj go i wyeksponuj inne zalety.

świat schodzi na psy i niech ten Kim dzong wszystko zakonczy niech pieredolnie rrakiete najlepiej w Polske

na tradzik chyba nie ma sie wplywu...ciocia jest bogata,z dziecmi jezdzila po calej polsce po lekarzach ,zmachorch i innch szarlatanach...zadne cuda tego nie zatrzymaly...Mimo ze miala przekichany okres podstawowwki...to byla uparta,ambitna,pokonczyla studia...obraacala sie wokol zyczliwych ludzi...wyszla za maz za super faceta....jest przeszczesliwa i pomaga innym. Postaraj sie na prpzekor zaakceptowac swoją twarz i usmeichaj sie do swiata. Pomysl ze nie masz wozka iwalidzkiego,ze nie jestes sprawlizowana/ny...Ludzi odpcyahaja zakompleksione osoby,ciche,smutne,podatne na smutki..MOWIE CI glowa do gory i smiej sie do swiata....ciesz sie ze swoich zalet,rozwiajj sie... mozesz zjednac siebie wszystkich optymizmem,pogoda ducha i dobrym nastawieniem....WAZNE JEST BYC ZADBANYM,czystym,pachnacym,fajnie ubranym..a na niektore defekty nie ma sie wplywu i tego sie nei zmeini. (ja mam wielki nos i krzywe nogi ,ale nauczyczylam sie z tym zyc.):D NIKT NIE JEST IDEALNY!!!!!

Bo zycia w ogole nie znaja

dokladnie te dziewczyny zycia nie znaja nie dostaly po tylku od zycia..

dokladnie

Autorko Dobrze wiem co czujesz, ja za małolaty też miałam duży problem z trądzikiem, wstydziłam się wychodzić na dwór, nawet płakałam w domu, bo te krosty były często bardzo bolesne i duże i tak jak z ciebie, obcy ludzie śmiali się ze mnie. Już mam wyleczoną cerę i mieszkam w kraju w którym nie zwraca się tak strasznie uwagi, jak ktoś wygląda. W Polsce czułam się źle, bo non stop ktoś się śmiał z mojej cery i mi dokuczano.

próbowałaś usunąć te dziewczyny ? hm..nie dobrze :D

to jakie pindoliny byly frajerki,idiotki..

Próbowałaś izotek?

a na mnie jakiś ćwok patrzył i się ze mnie śmiał , jak popatrzyłem na niego z zmarszczonymi brwiami to nie było mu do śmiechu.

Nie ma się czym przejmować