Przykład z życia.Gospodarze zostają milionerami myśląc że są kimś

dziwne skromni , normalni ludzie nie odstających od innych może nie biedni ale nie bogaci , nie stać ich a wyjazdy , niskie poczucie wartości nie pozwala im na spotykanie sie z lepszymi od nich i nagle zmiana . sprzedaja hektary swojej ziemi otrzymują kasę z wielkich korporacji i nagła zmiana z biednych stają sie milionerami. chodzą z głowami w chmurach, pokazują sie w gdzie mogą ,aby wzbudzić w innych reputację odnośnie ich samych,zapraszają ,grilują , wyjeżdzają w dalekie podróże :)) jak szybko zapominają kim byli

twoim zdaniem realizacja marzeń typu podróże czy zapraszanie/bywanie na grillu jest zapomnieniem kim sie jest? grozi to tylko niektórym

Nie rozumiem, to mają jeść ziemniaki ze smalcem i chodzić w gumiakach? Jak maja kase, to nie dziwota,że z niej korzystają. A ty jak sie ubierasz? W szmaty? A jak masz kasę, to co robisz? Zbierasz resztki po śmietnikach? Nie sądzę. Jestes po prostu zawistny/a, bo oni maja kase, a ty nie i to wszystko. Zamiast źle o nich pomysleć, to raczej pomyślę źle o tobie -bo to tobie sloma z butów wyłazi.

chodzi o to że kiedy stali sie milionerami zapomnieli o wszsytkich tych z którymi przebywali do tej pory ,którzy byli na równi z nimi.Stali sie pysznymi egoistami ,pchaja sie do władzy ,tym samym odwracajac sie od lnormalych,niewatpliwie stali sie wyższą sferą , to bardzo powalające.

Nie mówię zę nie ma kasy, mam .Ale proszę zauważyć na jakiej zasadzie działa forsa.

podróże , grilowanie tutaj najwyższa właddza macza paluchy , konkretów pisał nie będe.

śmierć druga działa tylko na niektórych

Fsaktycznie gospodarze dzisiaj sa panami i wodzami :)) trochę pieniędzy w kieszeni i już muszą o sobie dac znać, a tak ich wcale nie było widać, jedzili 30 letnimi samochodami , człwoiek przez lata ich nie widział , dzisiaj noszą głowy ponad swój wzrost