Co wy z tymi wymiarami, obwodami tyłka, bioder itp. Przecież...

jedna kobieta może ważyć więcej od drugiej, bo ma jędrne ciało (mięśnie są kilka razy cięższe od tłuszczu), przy tym samym wzroście, podczas gdy ta druga to tłuścioch. Tak samo obwód tyłka... Jędrny, wystający tyłek 95 cm jest zgrabny, natomiast płaski i tłusty jest obrzydliwy przy tym samym obwodzie, fuj.

Osoby naprawde niskie (poniżej 160) naprawde źle wyglądają z dużym tyłkiem. A jeżeli dodatkowo ma sie szczupłą talie, to tyłek wydaje sie być przy tym wszystkim jeszcze większy. I to już nieważne, czy on jest wystający, płaski, umięśniony, czy galaretowaty. Wygląda sie przysadziście i tyle . No chyba, że sie ma przy okazji naprawde spore cycki, jak np. Kim Kardashian. U niej jeszcze nawet w bikini ten tylek sie tak nie wybija do konca, bo cyc równoważy. Ale im wieksza dysproporcja między biustem a tyłkiem tym straszniej duża dupa wygląda.