CIAZA???? CZY TO MOZLIWE???

w lutym poronilam ciaze. 33 dni po zabiegu dostalam @ (ale tylko 3 dniowej), od tamtej pory kochamy sie bez zabezpieczenia. wlasnie powinnam miec dni plodne. ale sluz mam mleczny i dziwnie sie czuje. powiedzcie prosze czy to moze byc ciaza?

jest tu ktos?

a skad my to mamy wiedziec??? no litosci, wez pomysl:O:O test zrob i tyle

niestety wszystkie apteki sa zamkniete do wtorku a ja po prostu martwie sie

Czy mozliwe zebym tak szybko zaszla w ciaze?

i tyle

ale czy jest taka mozliwosc? od wczoraj powinnam miec dni plodne... a tu zamiasr tego bialo

nie ściemniaj pod innym nickiem, bo wiemy, że to ty i z tego co pisałaś, to masz teraz dni płodne, wiec jakim cudem chcesz już być w kolejnej ciazy??? i przestań juz zakładac te kretyńskie tematy o tym samym

dziewczyno ile ty masz lat? seks bez zabezpeiczenia zawsze daje taka mozliwosc,proste ale owulacja po poronieniu nie wraca tak szybko!!!!!!!!!!!!!!!ten cykl pewnie bedzie bezowulacyjny

Mam prawie 27 lat.Przepraszam, ze pytam na forum ale tutaj nie mam z kim porozmawiac

nie sadze by to bylka ciaza,po poronieniu plodnosc czasem nie wraca od razu

Moj lekarz nie odpowiada na wiekszosc moich pytan dlatego pisze na forum i mam nadzieje, ze bede mogla porozmawiac z kobietami ktore bardziej sie znaja. Jak mialam 19 lat uslyszlalam diagnoze "ty dziewczyno nie bedziesz miec dzieci" stad tez nie interesowalam sie cyklem, owulacja i ciaza. ale po latach zobaczylam 2 kreski... a pozniej poronilam ta ciaze. dlatego jestem przewrazliwiona

podajesz za malo szczegółow,jakie to było poronienie czy mialas zabieg?jak duza ciaza?

od poczatku mialam krwawienia ale lekarz kazal mi tylko brac witaminy) 25 stycznia trafilam do szpitala, kazali lezec i brac witaminy... do 29 bylam na oddziale. 1 lutego bylam na kontroli, wszystko bylo ok. 15 zaczelam bardzo zle sie czuc. pojechalam do szpitala, na usg nie bylo widac pracy serduszka, zarodek nie urosl od poprzedniej wizyty. byl to 11 tydzien. wyslali mnie do domu i kazali czekac. na szczescie drugiego dnia zaczelam krwawic (bardzo mocno). znowu szpital. poronilam podczas badania (czulam jak wszystko wylatuje. dla upewnienia zrobili lyzeczkowanie. 33 dni czekalam na okres. dostalam 20 marca. do 1 @ kochalismy sie bez zabezpieczenia (stosunek przerywany). @ trwala 3 dni. od tego czasu wogole nie zabezpieczamy sie

Witam wszystkie Panie zastanawiam sie czy to możliwe poroniłam w lipcu 2012 od września znów zaczeliśmy się strać o Dzidzie i nic nie wychodziło. Lecz od paru dni irytuje mnie to co sie ze mna dzieje powinnam dostac okres 5 dni temu zamiast tego mam biały sluz zaczynaja mnie bolec piersi, mam straszne wachania nastroju a zrobilam juz dwa testy i sa negatywne jedna kreseczka. chyba jutro wybiore sie na badanie beta hcg

Wypowie się ktoś :)