stawiam na ZIELONĄ HERBATĘ !

http://www.facebook.com/pages/Zielona-herbata/201217150013767 szperając po forach, klikając od stronki do stronki naczytałam się o wielu wspaniałych właściwościach zielonej herbaty, więc zaczęłam przygodę, zapraszam wszystkie kafeterianki do wspólnej przygody :) przyznam, że ja się już uzależniłam :D

Pije od dawna ale nie tylko zielona. Lubie rozne gatunki herbat, na pierwszym miejscu jest biala - ze wzgledu na smak, aromat, to naprawde krolewski napoj. Jest bardzo droga ale... czego sie nie robi dla prawdziwej przyjemnosci :) Czerwona (oolung; pu-erth) pije dla zachowania linii. Zielona rano z pierwszego parzenia z odrobina rozmarynu dla calodziennej energii; popoludniu dla popoludnia ;) Dodam, ze kupuje herbate w herbaciarni, na wage, ewentualnie pakowana ale sypka. lubie tez sama robic mieszanki, mieszam rozne gatunki (ale nie kolory), dodaje najczescie drobniutko skrojona trawe cytrynowa - wysuszona; znakomicie poprawia smak, no i w ogole ma mase roznych zdrowotnych wlasciwosci. Czesto spotykam sie z twierdzeniem, ze pierwsze parzenie sie wylewa, bo najsmaczniejsza herbata jest z drugiego parzenia. Nie jest to do konca tak. Herbata jest suszona, fermentowana na zewnatrz, pelno w niej kurzu, owadzich odchodow itp. przyjemnych zdarzen, dlatego pierwsze parzenie to po prostu plukanie z tych zanieczyszczen.