Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ratunku12673456

co robić???

Polecane posty

Gość ratunku12673456

Witam. Mam ogromny problem, z ktorym nie jestem w stanie sobie poradzić. Na ogoł nie szukam porad w sieci... Otóż, zerwał ze mną przedwczoraj chłopak. Po prostu palnęłam cos głupiego, co, jak sie okazało, zraniło go bardzo. Za bardzo. Próbowałam się tlumaczyć, że nie wiedziałam, nie chciałam. za późno. Nastepnego dnia poszłam porozmawiać. Płakaliśmy oboje. Twierdzi, że mnie nadal kocha, ale nie ma siły. Teraz nawet nie wiem, jak dokładnie określić to co zostało między nami. "oficjalny związek" to nie jest, ale niby zwykła przyjaźń też nie. Obiecał, ze jeszcze dokładnie przemyśli sprawę i potrzebuje czasu. Tylko boję się, że jak nie będę się w ogóle z nim kontaktować to pomyśli, że mi jednak wcale nie zależało i będzie jeszcze gorzej. Chciałabym pokazać, jak bardzo mi zależy, ale nie chcę być upie*dliwa. Błagam o jakieś rady., Nie chcę go stracić. PS. Nie jestesmy jakimiś malolatami z gimnazjum, oboje mamy po 20-ce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjiiuuyy
napisz co mu dokładnie powiedziałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyspa szczawiu
No właśnie co mu powiedziałaś ? I dlaczego to zrobiłaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunku12673456
wolałabym nie pisać, co to dokładnie było, zresztą nie bardzo potrafię powiedzieć. Grunt, że to miało cos wspólnego z, hm, strefą intymną. Dlaczego to zrobiłam- dobre pytanie. Po prostu palnęłam coś bez większego zastanowienia, jak to się czasem zdarza... Ale spodziewałabym się wszystkiego, tylko nie tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha101
co? nie stanął mu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż, napisz list do niego. Z tym wszystkim, co czujesz, co myślisz, czego nie chciałaś i czego pragnęłaś. Napisz po prostu o tym wszystkim, co teraz przechodzisz. Każdemu należy się szansa. Każdemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunku12673456
Ka$a, rozważałam to. ale z drugiej strony, może byc to odebrane jako przymus, naciskanie( a jak powszechnie wiadomo, faceci tego nie lubią). Nie wiem, jak pogodzić "danie czasu" i pokazanie, że mi zależy i żałuję... po prostu nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×