Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość weeeeeeeeeeeeeerkaaaa

pomocy! w sobote slub jestem swiadkowa

Polecane posty

Gość weeeeeeeeeeeeeerkaaaa

Nie mam sukienki, ale mam zamiar kupic taka za kolano, zwiewna. Nie wiem co zalozyc na ramiona... Jest snieg zimno, nic nie mam. Nie wiem w czym byc w kosciele. Swiadkowal ktos w taka pogode?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze zimy
ja bylam w kosciele na slubie miesiac temu, wszyscy byli w zwyklych kurtkach, dopiero potem w lokalu jak sie rozebrali widac bylo, ze kazdy jest elegancko ubrany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bym ci
toples wyskocz. Kobieto ubierz kiecę , zarzuć na ramiona płaszczysko i po sprawie , no chyba że norki potrzebujesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerykaniepiszglupot
ja miałam ślub w zimie to świadkowa miała sukienkę a w kościele normalnie kurtkę zimową i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość środek tygodniaaa
najlepszy byłby płaszcz albo coś ala futerko. ale moze byc tez kurta aby nie sportowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerykaniepiszglupot
to w czym zimą chodziłaś? przecież chyba masz jakiś płaszczyk? no chyba, że masz całkiem sportowy styl i masz jakąś kurtkę kompletnie nie pasującą, to najlepiej pożycz płaszczyk od jakiejś kumpeli i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weeeeeeeeeeeeeerkaaaa
mam plaszczyk, ale bardzo krotki a sukienka do kolan, troche dziwnie to wyglada. Dzieki za pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×