Czy Wasze 3 letnie dzieci były kiedyś bez Was poza domem 3-4 dni?

Zastanawiam się czy nie oddać córki do rodziców na 3-4 dni. Byśmy z mężem pozałatwiali kilka spraw na drugim końcu Polski a nie chce jej męczyć podróżami. Do tej pory nocowała tylko z soboty na niedziele u Dziadków i na drugi dzień już potrafiła pytac o mnie. Jechać z mężem czy darowac sobie?

Daruj sobie, mojej kolezanki synej3l zaczol sie jakac ze stresu jak ona pojechala rodzic drugie dzicko.

Moje dzieci 4 i 2 letnie były z dziadkami na 2 tygodniowych wakacjach. Na 3-4 dni jeżdżą do dziadków lub z dziadkami bardzo często.

moj syn pierwszy raz zostal z tesciami oddalonymi o 85km na 3 dni jak mial 6 miesiecy... i do tej pory uwielbia tam zostawac, obecnie ma 2 lata i 4 miesiace... z moja mama rowniez zostaje bez placzu.... nawet o nas za bardzo nie pyta, nie placze za nami,tylko mowi,ze"mama w placy i tata w placy" i tyle :) ale jak bedzie starszy to pewnie moze sie to zmienic... najdluzej bez nas zostaje na 5-6dni

Ja moja zostawialam u dziadkow na 3 dni jak 4 lata skonczyla.... wczesniej nigdy nie bylo takiej potrzeby. Teraz w zasadzie tez potrzeby nie bylo ale sama chciala :) ... to zrobilismy jej "ferie zimowe u babci i dziadka" ... znaczy odcielismy pepowine :P Nie przejmuj sie glupimi komentarzami, musicie jej tylko dokladnie wytlumaczyc co i jak i nie bedzie problemu, zapytajcie czy jkest juz na tyle duza ze moze sama u dziadkow zostac ;) ... To ze o Ciebie pytala nie znaczy ze nie moze dluzej zostac. Jak corka juz sama na jedna noc zostawala i jesli jak jaj wytlumaczycie to nie bedzie protestowac to nie ma problamu .. zobaczysz jaka bedzie sie czula dorosla :) ze sama moze na dlizej u dziadkow zostac :)

Mój syn miał rok jak moja mama zabierała go do siebie na weekend ,potem miał niecałe półtora jak pojechali na 2 tyg nad jezioro ,my przyjechaliśmy po tyg w niedziele to ładnie się z nami przywital ale został z babcią ,do tej pory jeżdzi do mojej mamy na parę dni ale tylko do mojej mamy u tesciowej był parę godzin sam bez nas jak miał 4 lata i chciał do domu nie płakał ale marudził .No teraz to duzy facet juz bo ma 9 lat ale u tesciowej na noc niezostanie za nic .

Zostawic 2l i 4l dzieci u dziadkow na wakacje to jest paranoja. Dzieci jezdza na wakacje jak maja po 6lat a nie takie male dzieciaczki na taki dlugi okres wywiesc. Dla mnie to jestes dupa a nie matka.

Dzięki za opinie. Mam miesiąc żeby córke przygotować na taki wyjazd do Babci i Dziadka na wieś. No i zobaczymy czy Dziadki się zgodzą :)

Najlepiej nie zostawiac dzieci z nikim do 10 roku zycia. Tylko ciekawe co jeśli rodzice np. wylądują w szpitalu i będzie konieczność zostawienia dziecka z kimś innym. Wtedy faktycznie moża zacząc się ze stresu jąkać. Moim zdaniem lepiej od małego przyzwyczajać, dziadkowie to rodzina, a nie obcy ludzie.

Moja córka jest bardzo towarzyska i bardzo lubi kiedy cos sie dzieje. Od Dziadków nie chce wychodzic i robi afere. Nie boje się że zacznie sie jąkać. Tylko właśnie zastanawiałam się jak jej wytłumaczyc ze teraz to nie bedzie tylko jedna noc.

moja córcia też uwielbia zostawać u babci na noc, a nawet nie chce wracać co domu! :) uwielbia być u babci i dziadka. ma teraz 2,5 roku. Za pierwszym razem tez obawiałam się ją zostawić, ale jak zobaczyłam jak ona się cieszy z wizyt u babci to stwierdziłam, że będziemy ją częściej zostawiać. więc jak szłam rodzić drugie dziecko to córka była ponad tydzień u babci i była zadowolona.

"...Zostawic 2l i 4l dzieci u dziadkow na wakacje to jest paranoja. Dzieci jezdza na wakacje jak maja po 6lat a nie takie male dzieciaczki na taki dlugi okres wywiesc. Dla mnie to jestes d**a a nie matka..." No jasne, o wiele lepiej dziecko do zlobka na cale wakacje oddac albo z nianka zostawic :O Jak ktos cale zycie na doopie siedzi, praca nie kala i nie wie co to znaczy "praca zawodowa" niech sie na temat nie wypowiada ! Nie wszyscy maja cale zycie akacje, wiekszosc niema nawet 2 miesiacy zeby na cale wakacje dziecko gdzies zabrac ... a jak sie ma dziecko w miescie "kisic i po niankach wloczyc to chyba lepiej ze u dziadkow posiedzi !

ja pitolę, naprawdę wychowujecie takie życiowe niemoty, co to w wieku 4 lat nie zostaną u babci na kilka dni? gratuluję :O

Sama musisz wiedzieć, czy chcesz oddać dziecko na kilka dni czy nie, a nie pytać o radę na forum. Każdy czuje to inaczej - jeden powie Ci, że bez problemu zostawi u dziedków, kto inny powie, że nigdy w życiu. Jeśli czujesz, że chcesz, oddaj, jeśli nie, nie oddawaj. Moje dziecko akurat jeszcze nigdy nie zostawało beze mnie na kilka dni i nie obchodzi mnie to, czy ktoś uważa, że to dziwactwo, mam to gdzieś. Ważne jest jak ja to czuję, a czuję tak że nie mam potrzeby zostawiania dziecka gdzieś na kilka dni.Zostawiłabym jedynie w przypadku, jak by los mnie zmusił, np. pobyt w szpitalu itp., a tak wolę zabrać dziecko ze sobą lub zostawiać jedynie na pół dnia, jak jestem w pracy.

raz zostala u dziadkow na 2 tyg nie majac 2 lat (teraz ma 10).Zmiany w pracy mi nie pasowaly wiec nie mialam wyboru.