chyba się zakochałam ? Ale czy on też ?

hej mam 21 lat i jestem zwykła dziewczyna Moje życie to praca dom nauka i praktycznie nic więcej. Od czasu do czasu średnio raz w miesiącu spotkam się z moimi znajomymi 3 pary kolega i ją z tym że ją i kolega(filip)nie jestesmy parą Znamy się od bardzo dawna już z 15 lat albo i więcej i zawsze tylko kolędz nigdy nic więcej. Że względu na przyjaciół wakacje wspólne itp zbliżylismy się do siebie ale nadal jest swego rodzaju dystans. I tu moja prośbą do was o radę lubie filipa a nawet więcej niż go lubie ale No jest taki spokojny ułożony i nie mam pojęcia czy jest mną zainteresowany co mam zrobić a należę do takich osób które liczą na 1 krok faceta. Będę wdzięczna za każda radę. Pozdrawiam

Powiedz mi na jaki krok z jego strony czekasz? We flirtowaniu jest tak, że to kobieta wysyła pewne sygnały (spojrzenie, poprawiania włosów, prężenie się ciała, modulacja głosu) a facet na to odpowiada. Jeśli masz z nim kontakt i chcesz dać jakiś sygnał możesz wykonać cokolwiek drobnego. Przytrzymać mu dłużej rękę przy powitaniu. Spojrzeć w oczy o sekinde dłużej niż zazwyczaj. Możesz też umówić się z nim na kawę, kino - coś neutralnego. Wtedy zobaczysz czy chce spędzać z tobą więcej czasu.

my jestesmy przyjaciółmi to wszystko już próbowałam. Mam wrażenia jakby on szukał że mną bliższego kontaktu ale on jest mega spokojny ułożony facet i nasze rozmowy sa miłe sympatyczne i nic więcej. Chyba nic więcej się nie wydarzy z jego strony a ja nie potrzebnie robię sobie nadzieję.

Jeśli wszystkiego już próbowałaś a on nie odpowiada to jest to miłość jednostronna.

jacek. Nie znam cię ale wydajesz mi się fajnym mądrym facetem. Mam do ciebie mała prośbę powiedz mi jak wy faceci okazujecię że wam zależy chodźi mi golownie o mężczyzn w wielu 25-35 lat. Co lubicie u kobiet i co was najbardziej w nich podnieca