Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gdfgfgd

Udało Wam się wyleczyć złamane serce?

Polecane posty

Gość gdfgfgd

Nową miłościa? tak, że po tamtej juz nic nie czujecie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleoleola
Oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjkjkj
nowa miloscia, po zerwanym zwiazku nowy, ktory dlugo nie wytrwa ale uodparnia, a potem znowu to uczucie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfgfgd
Nawet jeśli z początku wydawało Was się to niemozliwe? Do osoby powyzej- po jakim czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleoleola
Wystarczy zaliczyć 10 innych facetów, i bez problemu zapomina się o tym jednym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfgfgd
Eh ale ja tak nie umiem ''zaliczać'' jestem za bardzo romantyczna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfgfgd
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo pierwszą miłość
pamięta się do końca. Tak prawdziwie bez ograniczeń, z pełnym poświęceniem, oślim umysłem, uśmiechem na twarzy na widok ukochanej etc. to można kochać chyba raz w życiu. Nie besztajcie mnie. Można pokochać ponownie, ale to już nie to samo. Dla tych co napiszą, że to nie prawda - najwidoczniej wcześniej nie kochaliście do końca. Ja raz kochałem/kocham prawdziwie. Kiedyś dałbym sobie ręce uciąć za ta miłość. No i dobrze, że tego nie uczyniłem - teraz byłby k..... bez dwóch rąk :D Ale serio prawdziwie kochać można tylko raz i zawsze się wraca do tej jednej osoby myślami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to powyżeej to prawda
i teraz chodzę bez dwóch rąk i jeszcze mam wyrwane serce w komplecie.a trwa to juz długo czemu az tak,bo po jakiś tam zauroczeniach młodzienczych zupelnie przypadkowo poznałam jego,nie był ideałem ale miał swietne cechy takie.."na zycie" .świetnie się dogadywaliśmy,zawsze były tematy do rozmów nawet o niczym,łączyła nas namiętność i fajny sex,tylko ,ze chyba bylam za tolerancyjna,nic nie wymagałam,zawsze brałam pod uwagę-bo on taki zajęty i zapracowany, mówiłam na czym mi zalezy,na niczym innym.i nie miałam innych wymagan,ale miał prawo szukać innej,skoro nic go nie obchodziłam ..nie da się tego wyleczyć,jak się dla kogoś otworzyło serce na oścież,z totalnym zaufaniem, mogłabym się umawiać z dziesiątkami mężczyzn..ale po co?dla zabawy?czy tak dałoby się zapomniec,wątpię,nie chcę nikogo ranić bawiąc się jego uczuciami,tak jak postąpiono ze mną:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli łączyła ludzi miłość
to jak można wyleczyć nową miłością?zagłuszyć może taakkkk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naty
sama mam złamane serce , ale nie staram się zakleić mojej rany jakimś byle jakim opatrunkiem . chodzi mi o to , że nie warto szukać sobie kogoś na siłe , czasem jest tak że się zapomni o poprzednim partnerze a czasami jest na odwrót i jest nam jeszcze cieżej próbojemy porównywać naszego obecnego partnera do swojego ex . Moim zdaniem dajmy sobie na wstrzymanie , zajmijmy się czymś pożytecznym , spedzajmy wiecej czasu poza domem spotykajmy sie ze znajomymi ale nie wykraczajmy poza granice kolezenskie z kim kolwiek . Ja teraz tak postanowiłam i się tego trzymam , Musze sie całkowicie wyleczyc z tamtej chorej milosci. Nie jest łatwo ale głowa do góry ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciesze sie ze nie jestem
jedyna "dziwna" bo wszyscy mi wmawiali ze klin klinem a ja mam swoją logikę niestety nie pocieszę Cię,ten proces moze potrwać bardzo długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naty
jeżeli ktoś został bardzo zraniony nie ma ani ochoty ani siły by kogoś poznawać i się spotykać. nie mówię ze ma nie wychodzić z domu i ograniczać jakieś kontakty poprostu dać sobie na jakis czas spokoj z facetami , może jestem dziwna ale wg mnie każdy jest taki sam ; ) faceci to świnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, zrobiłam swego czasu coś co jest moją najgorszą życiową klęską. Nie dałam chłopakowi szansy, gdyż byłam zapracowana i miałam sesję egzaminacyjną WSZYSTKO NARAZ, a teraz wiem KOCHAM GO, ale on już raz dostał kosza i nawet nie chciał próbować :( a ja musiała go mieć!!! Trafiłam na polecaną tutaj stronę http://urokmilosny24.pl i zamówiłam urok miłosny. Przyniosło skutek. Znowu chciał się ze mną umawiać i teraz jesteśmy już razem od ponad roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie udało się 2 razy . I zawsze wg tego samego schematu: 1. Wyrycz się 2. Wyzal się zaufane osobie. Rozmawiaj tak długo o tym ci się stalo aż znudzi ci się o tym gadać 3. Nie siedź sama w domu, idź między ludzi , zapisz się na jakieś zajęcia - sportowe w grupie, silka itp 4. Sport sport sport 5. Imprezy w klubach 6. Seria niezobowiązujących randek . Nie angażuj się !!! 7. Zyj ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak serce jest zlamane to trzeba je wziac w gips i unieruchomic na jakiś czas hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×