By przestać widzieć w lustrze potwora!!!

Basiabarbara to milutki mialas weekendzik:) no a jak urodziny????dobrze bylo???? Teraz masz zakaz na miesieczne picie alkoholu chyba ze lampke wina to dozwolone:)

widzę chudniecie dziewczynki :) no u mnie nic nie rusza

08.04.2013r - 110kg / 169cm 09.04.2013r - 107,9 / 169cm Witam dziewczynki, dziękuję za miłe przyjęcie i proszę o Was abyście nie rezygnowały, sama wiem jak to jest zrezygnować niedawno ważyłam jeszcze 90 kg , wstyd przyznać ale było to jeszcze w tamtym roku, jak człowiek się poddaje...traci kontrolę nad własnym życiem waga zastraszająco rośnie, a samopoczucie jest coraz gorsze, nie zliczę ile razy zakładałam topiki, rejestrowałam się na różnych portalach - pierwsze sukcesy i późniejsze ucieczki, tym razem nie mogę zawieść samej siebie, chcę pokazać sobie i innym, że dam radę - nie chcę już więcej drwin pod swoim adresem, wyrazu oczu w których kryje się politowanie, pomyślcie same ile razy miałyście ochotę schować się przed całym światem, uciec jak najdalej, stać się niewidzialną - pokażcie, ze potraficie, nie rezygnujcie na starcie, bo będzie już tylko gorzej, walczcie ze mną i trwajcie w swoich postanowieniach, piszcie, bo wtedy łatwiej pokonywać słabości i problemy, razem damy radę, wierzę w Was :) ruszam do ćwiczeń, dodam jeszcze, że rozplanowałam sobie podobnie jak wczoraj posiłki na cały dzień, aby nie podjadać, gdyż to mnie najbardziej gubi, będę zaglądać - piszcie- a przede wszystkim nie rezygnujcie - PROSZĘ !!!!!

Gruba dziewczyna a co jesz?masz jakas dietke?nie podawaj sie moze to chwilowy zastoj. Czarna borowka witaj, wiem jak to jest czlowiek troche pofolguje i wszystko wraca, ale sie nie damy, dobrze ze jestes, trzymam kciuki:) Ja sie moge pochwalic, zlecial mi kilogram, jestem na kapuscianej i jest cholernie ciezko ale efekt widac po pierwszym dniu.

pisze w ten sposob bo nie chce mi sie logowac:p a wiec dzisiaj rowne 80 kg:) wczoraj zrobilam cwiczonka tak jak pisalam mam zakwasy chyba je dobilam:( dzisiaj zrobie same na brzuch bo jedynie ta partia mnie nie boli:p dzisiaj przydzedl moj zel z bingospa:D takze dzisiaj skupiam sie na zabiegach:D

pyzanna moje gratulacje:):);):)a czujesz glod na ten diecie a po kapuscianej co bedziesz jadla???

czarna boróweczka a jakie stosujesz cwiczonka???:D

gruba dziewczyna a pilujesz sie dietki czy popuszczasz???:p jesli pilujesz to tak jak pyzanna mowi troszke cierpliwosci:) i wlasnie w tej chwili najlatwiej sie poddac bo sie wkurzasz ze nic nie rusza, najlepiej wchodzic na wage raz na tydzien ja wchodze codziennie z ciekawosci:p ale jak bede mniec moment ze stanie waga to wtedy raz w tygodniu:) bo by mnie to dobilo:p

Za 7 gorami witaj, w dzien bylo oki ale wieczorem masakra,az mi niedobrze bylo z glodu, ale wytrzymalam, dzis walcze dalej,wciaz glodna:( ale mam wiecej energii. A Tobie moja droga gratulacje, fajnie ze cwiczysz i sie smarujesz, za niedlugo super laseczka z Ciebie bedzie, oby tak dalej. Ja po kapuscianej moze zaczne norweska,ale przedewszystkim ruch i odstawienie bialej maki i slodyczy.

Ja tez wchodze na wage codziennie z ciekawosci,ale takie konkretne wazenie bede robic raz W tygodniu.

No i musze wprowadzic systematyczne cwiczenia

Pyzanna podziwiam ja nie potrafie trzymac sie konkretnej diety, skad tyle sily masz aby sie trzymac danych diet???ja poprostu nie jem slodyczy , ale jak najdzie ochota to skusze sie, od piatku czy soboty nie jem chleba, kupilam chlebek sonko ale tez nie jem czasem moze 2 na dzien to 40 cal, a chleba nie jem dlatego ze sie nim przejadlam:p wiecznie na chlebie mialam juz dosyc i na dobre mi to wyszlo:) dzisiaj jadlam na sniadanko jog. Naturalny z otrebami winogronami jogurtem suszona morela i cos tam suszonego:) mam jeszcze serek wiejski z chlebkiem sonko banana surowke juz zjadlam :D i na dzisiaj tyle

jeszcze teroszke jak bedzie ladniej to na rowerek:) a jak juz bede laska:p to marze aby pojechac nad moze ale gdzies tak bardziej spokojnie polozyc sie na piasku ahhh

To w sumie moja pierwsza dieta, zazwyczaj stosowalam MZ, potrzebuje jakiegos mocnego efektu zeby miec sile na walke i oszyszczenia przed wiosna stad pewnie znalazlam sile...

Uwielbiam rowerek, tez nie moge sie doczekac:)I ta plaza, chcialabym tez juz sie wygrzac na slonku w normalnym stroju i nie widziec spojrzen typu: oooo orka na brzegu..;)

Pyzanna a Ty jakie cwiczonka stosujesz??:D

Pyzanna bardzo sie ciesze ze masz mega motywacje:) tak trzymaj, ja nie jestem zwolennikiem jakis scislych diet, probowalam ryzowej z marnym skutkiem ale ja jestem taki typ ze nie lubie byc ograniczona, wiec wole sama sobie diete stworzyc:) Jestem ciekawa co Kobiety porabiaja mam nadzieje ze nie podjadaja???????

No wlasnie ja chyba tez nie lubie ograniczen, poniewaz mam dzis dzien warzywny, czyli ze moge jesc warzywa bez ograniczen,wiec wybralam sie na salatke i na moje nieszczescie razem z nia pochlonelam jajko gotowane i troche szynki:(buuu, do wieczora zostane juz tylko na zupce a jutro od poczatku dietka...nie ma co chwalic slonca przed zachodem...

Dziewczyny piszcie nawet jak wam nie idzie,nawet jak wam cos nie wychodzi to piszcie , w koncu mamy sie wspierac, z cwiczen to na razie taniec przy Wii...

Pyzanna jestem przekonana ze to jajeczko Ci nie zaszkodzilo a co powiedz na moje niedzielne lody i cukierka..:p najwazniejsze aby zmienic nawyki zywieniowe, jak to nam sie uda to bedzie super:) ale zamiast diety oczyszczajacej to wolalabym isc na saune i najesc sie xennny:D co do diety oczyszczajacej ile ludzi tyle opinii, jedni twierdzo ze jest zla bo organizm wszystkiego potrzebuje a jedni odwrotnie bo ppozbyc sie toksyn i badz tu madry:o

Dokladnie tak, ile ludzi tyle zdan, a co do niedzielnych wybrykow, uwazam ze po calym tygodniu wyrzeczen nalezy sie nagroda, zreszta waga spada i ja kontrolujesz, a lepiej od czasu do czasu skusic sie na cos dobrego niz po zakonczeniu diety rzucic sie na wszystko co do tej pory bylo zabronione, bardzo madrze tracisz wage i wydaje mi sie ze obedzie sie u Ciebie bez jojo,trzymam kciuki za dalsze efekty, a ja wlasnie grzeje zupke i to bedzie wszystko na dzisiaj co zjem.pozdrawiam:)

No wlasnie ja chyba tez nie lubie ograniczen, poniewaz mam dzis dzien warzywny, czyli ze moge jesc warzywa bez ograniczen,wiec wybralam sie na salatke i na moje nieszczescie razem z nia pochlonelam jajko gotowane i troche szynki:(buuu, do wieczora zostane juz tylko na zupce a jutro od poczatku dietka...nie ma co chwalic slonca przed zachodem...

Hej dziewczynki, mam straszne problemy z internetem dlatego nie udzielam sie tak czesto jak na poczatku. Dieta trzymam, choc trudno jest mi sie zmusic do jedzenia sniadan. Zlapalam sie na tym, ze pierwsze co robie po wstaniu z lozka, to nie ide do lazienki jak to robia normalni ludzie, tylko nastawiam wode na kawe, a wiadomo kawa zamula i pozniej jescs sie nie chce. Postanowilam oczyscic swoj organizm i w tym celu zamowilam ksiazke Michala Tombaka. Jest w niej dieta oczyszczajaca, na ktorej je sie glownie kasze i warzywa, zobaczymy co ztego wyniknie bo nadal nie dostalam okresu. Jestem prawie pewna, ze w ciazy nie jetem ale stres jest. Trzymajcie sie cieplutko odezwe sie jak wstane:)

Zajrzyj na bloga z fitnessowymi motywacjami http://twojafitmotywacja.blogspot.com/ :)

Dzień dobry:). By przestać widzieć w lustrze potwora,idealnie do mnie pasuje hehe. Weszłam bo tekst mnie rozbawił :). 3mam kciukasy za Was kobietki :*.pozdrawiam

faat pig a Ty nie chcesz sie z nami odchudzac???:)

Basiabarbara a juz myslalam......:p ja rano zaczynam od wc:p pozniej lazienka(myje rece) do kuchni szykuje kawke:D bez ktorej raczej zyc sie nie da, i smiadanko a pozniej lazienka, albo robie kawe i jestem w lazience a pozniej sniadanko:) ciesze sie ze jesz sniadanko:) kiedys potrafilam jesc sniadanie o 14-15, teraz zawsze cos tam skubne czasem wiecej czasem tylko mleko sojowe z otrebami jak nie mam czasu:) robilas test??? Dieta i stres moze dlugo opoznic nam okres:/

Pyzanna Ty nawet nie wiesz jaka smake mam na kapusniak!!!!!! Jak o tym mysle to slinie sie niczym buldog:D taki kwaskawy mniaaammm:) tylko ze ja nawet nie mam kiedy Go zrobic, zrobic jeszcze jakos bym zrobila po nocy ale jesc????:(:(:(

dzisiaj waga 79,7 :D:D:D ahhhh nie ma juz tej 8 z przodu:):):) dzisiaj na sniadanko 3 chlebki sonko:) z serkiem topionym ze szczyppiorkiem i pomidorkiem:) zaraz bede jesc surowke z parowkami cielecymi ok po 15.30 jogurt ok 19 banan i 2 pomidory i mam w zapasie serek wiejski:) odpuszczam na dzis cwiczonka bo jeszcze zakwasy czuje:( dobilo mnie cwiczonko na wewn. Strone ud wczoraj jak szlam do pracy i wracalam do domu to szlam jakbym miala kij w dupie jakos sztywno hihihii:p nawet mi na reke bo na dobre i na zle dzisiaj:p pieszo mam do pracy jakies 20-25 min:) wiec zawsze cos sie spali:)

Bravo! Widzę, że pomału chudniecie, u mnie w sumie nic nie widać, ale najwazniejsze żeby się nie poddać! Boję się jutrezjszego dnia, bo w pracy jakoś rygor trzymam, a w domu, na wolnym to porażka, a nie dieta! Ale muszę sie trzymać! Muszę zrobic wszystko by dac radę ! :)