Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Redflower

Jak skompromitować koleżankę z klasy,tak aby każdy wiedział jaka ona jest?

Polecane posty

Wiem,że się rozpisałam,ale to dlatego aby przedstawić dokładnie całą sytuację. Otóż moja koleżanka Dagmara,z która kiedyś się przyjaźniłam (3 lata) odstawiła mnie na bok ze względu na to,ze jestem przeciętną uczennicą no i tylko ewidentnie po to aby zacząć być zauważalna. Rok temu zostawiła mnie w taki sposób,że przez swoje wmawianie to jakie ona ma piękne życie i koloryzowanie w klasie została najbardziej zauważalna przez co 3 dziewczyny ( zawzięte i bezczelne) wzięły ją do swojego grona. Problem pojawił się kiedy Dagmara zaczęła wszystkim rozpowiadać jaka to ja jestem itp. (potrafiła zdradzić największy sekret jaki znała itp) Połowa klasy przez nią nie akceptuje mnie i przy okazji moje dwie dobre koleżanki sa wyśmiewane przez nie.Codziennie w szkole na każdej lekcji obrywamy głupimi telstami i to nie sa byle jakie słowa... Śmieją się z jednej że chodzi ubrana "byle jak" a Dagmara sama ma problemy rodzinne(żyją w długach,ona jest ze swoim partnerem ze względu na kasę a jej mama jest alkoholiczką) Nam już naprawdę głowa pęka od ich wyzwizek i od ciągłego upokarzania. (głównie chodzi mi o Dagmarę) Chciałabym z dziewczynami skompromitować ją przy całej klasie aby wszyscy dowiedzieli się jaka ona jest na prawdę i to jak ona wszystkim wmawia rzeczy,które nigdy się zdarzyły. Co byscie zrobili w naszej sytuacji. ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bigdream
podeszłabym do niej z głową do góry na korytarzu, i GRUBO pojechała co o niej mysle!! ale tak porzadnie, zeby nawet nie dac jej dojsc do słowa..a ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee ze coooo????
nic.my sie nie przejmujemy takimi idiotyzmami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamy po 18 lat. Chodzimy do LO. Dagmara naprawdę każdemu ubliża i to nie jest śmieszne tylko żałosne. A sama nie jest lepsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problem jest w tym,że każdego dnia przez nie z koleżankami nie mamy humoru i przez ich wybryki normalnie nerwicy idzie dostac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 65049-oekrjdfm
Nie jestem zwolenniczką takich zachowań, trzeba mieć klasę i być mądrzjeszym, ale w Twoim wypadku masz prawo zareagować. Na Twoim miejscu bym powiedziała o jej "sekretach" pocisnęła jej tekstem typu "rozumiem, że masz matkę alkoholiczkę i jesteś z starym dziadem dla kasy, ale to nie moja wina więc nie wylewaj swojej frustracji na mnie" specjalnie przy klasie, żeby inni słyszeli. To wredne, ale Ty też zostałaś potraktowana wrednie. Nie jestem zwolenniczką dokuczania komukolwiek, ale trzeba umieć się bronic, a czasami jedynym sposobem jest zasada Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JESZCZE TYLKO ROK,przebolejesz....mowie ci w liceum to sa chore pseudo przyjazni e i paczki...to wszystko jest udawane....kto z kim ,przeciko komu....nastolatki potrafia byc wredne...znalezc sobie ofiare ktora gnoja...zeby tylko ich ktos nie gnoil... po maturze bedzie tak ze zadna z was nie bedzie mowila czesc drugiej...!!!SERIO...u mnie tak jest.to wszystko bylo falszywe i udawane...po maturze juz nie bedzie zadna rpzyajzn i zadna kumpela nie potrzbna wiec nie ma co wchodzi c wdupe i zauwazac....najiweskze przyajznie z mojego liceum po mautrze przestaly istniec....nawet gdy dziewczyny mieszkają w jednym bloku!!! w liecum jest stres,jest presja i dl tego zadna nie chce byc ssama...w grupie razniej....tak sie wszsytkie staraja o akceptacje. nie probuj zadnych giere,manipulacji...bo moze byc jeszcze gorzej...i to ty mozes zbyc odbierana jako t manipulatorka...Mysle ze cala kalsa juz wie jaka jest ta Dagmra i jakj chujow ma w domu....dlatego wszsycy siedzą cicho.bo sie jej boją... Gdy ją bedziesz ignorowa to bedzie ja najabrdziej bolalo...ignoruj jej zaczepki i prowakcję....traktuj ja jak powietrze :) poakzesz klasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhgfd1000
Za każdym razem jak taka suka Cię obrazi, Ty obrażaj ją (masz co jej wytknąć :>). Nie żałuj jej, niech zobaczy jak to jest. Wtedy może coś zrozumie. Nie bądź jej workiem treningowym. Niech wie, że potrafisz odbić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny wilk
Wydajesz sie byc sympatyczna dziewczyna wiec jesli chce moglbym zostac Twoim chlopakiem " na pokaz". Bysmy poszli na jakas impreze, Ty bys wrzucila zdjecia na facebooko z takim przystojniakiem jak ja i dziewczyny by nie mialy nic wiecej do gadania. mowie powaznie. W jakiej miejscowosci mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki wielkie. No przyznam się,że należę do osób "cichych" . Nie raz próbowałam wygarnąć tej szmacie,lecz zawsze kończyło się tym,że ona się wybroniła... (jest mocna w gębie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bigdream
popieram kolezanke z góry. nie powinnas dac sie kompromitowac! kazdy jest kowalem swojego losu i powinien miec szacunek do innych, czego widac brakuje twojej 'kolezance', jednak ty wykazujesz sie wieksza madroscia zyciowa :) podejdz do niej jutro na przerwie, przemysl co chcesz jej powiedziec i wygarnij wszystko, nie pozwol jej dojsc do slowa, nie przerywaj sobie !! niech w koncu ona poczuje sie skompromitowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny wilk
o prosze! jak chcesz to potrafisz odszczekac. teraz zastosuj ta sama metode do ;kolezanek' chyba ze taka cweaniara z ciebie w internecie. rowniez pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZarny willku: ile masz lat??? :) mi by sie tez przydała taka akcja z fotkami?:D szczeki by im opadly:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny wilk
21 lata ale wygladam na starszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite122
skompromitowanie kolezanki urody ci nie doda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja to samo miałam w klasie podstawówki. Ona zawsze była zagrożeniem dla mnie. Królowa osiedla nikt nie lubił jej. Przez nią  miałam niepowodzenia w klasie. Byłam intruzem. Dokuczała mi z powodu chłopaków że dostawałam kosza. Zawsze umiała dowalic. Reszta koleżanek samo warta jak one. Bogactwo weszło jej do głowy pani policjantów. Kiedyś powiem na policji jaka była nie odpuszczę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×