Czy duzo jem?

Czesc.Od 3 tygodni prowadze scisla diete.Troche cwicze i staram sie ograniczac posilku do minimum.Schudlam juz 4 kg.o to moj przykladaowy jadlopis,chcialabym abys cie powiedzialy czy jem za malo czy za duzo,bo w domu wszyscy mowia mi ze jestem nienormalna tak malo jesc,a mnie sie wydaje ze jem duzo.Mam zamiar schudnac jeszcze 3 kg a potem juz tylko odzywiac sie zdrowo z razsadkiem by nie odczuc efektu jojo. 9:00 kromka chleba razowego z pomidorek 13:00 pol ziemniaka lyzka surowki,albo troszke gotowanych warzyw 16:00 płatki fitness z mlekiem cala miseczka Sniadania sa zawsze takie same,na obiad jeszcze np zjadam kawalek samej ryby,albo kalafior sam,ogolnie duzo warzyw i ewentualnie troche gotowanego kurczaka,tzn same podudzie,kasza z cebula,ryz z cebula.Nie jem chleba bialego ,ziemniakow,makaronu.Nie jem wedlin i slodkiego wogole. Pije glownie wode,kawe i herbate. Cwicze dziennie pol h.Czuje sie swietnie,nie odczuwam juz glodu paalizujacego gdyz zoladek sie skurczyl.Deser zastepuje tez kislem,albo jabłkiem czy pomarancza.Kolacji nie jadam.

Jesz trzy posiłki dziennie i pytasz czy to dużo?

Moim zdaniem mało zdrowe to Twoje odchudzanie. Jak długo masz zamiar tak się żywić? całe życie? bo jeśli nie to jak zaczniesz jeść normalnie to efekt jojo i tak nastąpi

Na moje to w anoreksję popadasz, jesz jak wróbelek.

Gdy shcudne kolejne 3 kg mam zamiar powoli troche zwiekszac posilki tzn wieksze ilosci oczywiscie z glowa.Unikac slodkosci,poporstu jesc z glowa i zdrowo.Kilka lat temu rowniez prowadzilam podbna diete,wage utrzymywalam ponad rok,pozniej zaszlam w ciaze i zostalo mi 7 kg po ciazy nadwagi.

wykńczyla. Ja jem tak: sniadanie: kilka plasterków wędliny, jajko, pol ogórka, pol pomidora, trochę czerwonej fasoli 2 śniadanie jablko obiad: warzywa na parze pól piersi kurczaka pieczonej bez tluszczu podwieczorek 2 jabłka kolacja salatka z rukoli, pomidora, ogórka, papryki i wędzonego kurczaka z sosem z jogurtu Do tego ćwiczenia. Dużo jem ale ciągle jestem glodna i musze jeść bo inaczej czuje się fatalnie. Natomiast wydaje mi się ze jem zdrowo. A efekty mam jak na razie -3 kg w ciągu kilku dni wiec chyba nieźle. Co myślicie?

piszesz, ze na obiad jesz pol ziemniaka, a pozniej, ze nie jadasz ziemniakow... poza tym odradzilabym te platki fitness to sam cukier!!! juz lepiej platki owsiane czy cos innego no nie wiem. Ale ogolnie nie jesz duzo.

Powinno się jeść mini posiłki co 3 godziny a nie tylko 3 posiłki dziennie, bo to niezdrowe i nie sprzyja odchudzaniu.

autorko a platki fitnes są gorsze od makaronu. Tam jest pelno cukru.

Ktos tam wyżej napisalm ze nie jadam ziemniakow,fakt nie jadam,podalam w jadlopisie ze pol ziemniaka,chodzi mi o to ze czasami się degustuje potrawami którymi nie mogę zjeść i wprowadzam je do diety ale w minimalnych ilościach.Kilka dni temu zdarzylo mi się zjeść na sniadanie pol kromki białego pieczywa z rzodkiewka.Kupilam platki sniadaniowe w minimalna zawartoscia cukru.W składzie nie ma cukrow,tylko cukry naturalne który sa najmniejszym składnikiem tego produktu.

Moim zdaniem ta Twoja dieta do niczego nie prowadzi- albo będziesz jadła tak latami i się zagłodzisz albo zaczniesz normalnie się odżywiać i kilogramy wrócą

niż kawa i papierosy. po co ja tu weszłam? chyba gorzej niż ja to nikt się nie odżywiał.

jesz za mało efekt jo jo z podwójna siła gwarantowany!!!

jesz o wiele za mało ! . schudłam 12kg w 4 miesiące na diecie 1500kcal i serio jem o wiele więcej niż Ty tylko , że do 1500kcal dziennie . nie dostarczasz dla swojego ogranizmu prawie wgl żadnych składników odżywczych .... ja nie jem chleba, sera, masła, ograniczyłam w maksymalnym stopniu obiady z patelni oraz w przygotowywane w tłuszczu np schab/kurczak w panierce, frytki z głębokiego oleju itp zamiast tego jem na obiad np gotowany ryż/makaron/ziemniaki z rybą,kurczakiem z piekarnika +jakieś warzywa sałatka którą sama przyrządzam albo gotowane warzywa z zamrażarki. chleb zastąpiłam waflami ryżowymi oraz chlebkiem razowym np Wasa do tego serek wiejski/paprykarz/filet z makreli w sosie pomidorowym czy po prostu szynka . powinnaś to zmienić bo bardzo dużo produktów wyeliminowałaś . uwierz mi ja potrafię zjeść tosta , białą kiełbaskę , czipsy co kilka dni , lody od czasu do czasu , coś smażonego od czasu do czasu , coś słodkiego i również schudłam , nie jadam samych zdrowych rzeczy bo jednak uważam , że życie jest za krótkie na to abym odmawiała sobie wszystkiego co lubiłam jadać , ograniczyłam to owszem ale pierrr....dziele to , lubię zjeść dobre ciasto czy wypić sobie jakiś drineczek ! we wszystkim trzeba mieć umiar , ja codziennie walcze oraz pracuje nad swoja silna wola.

Jesz za mało, zbyt rzadko, źle skomponowane posiłki, ułożone w złej kolejności. Nie znasz w ogóle zasad zdrowego odchudzania. Jedząc w ten sposób spowalniasz metabolizm i powodujesz, że kiedy zaczniesz jeść normalnie, kilogramy wrócą z nawiązką w szybkim tempie. W dodatku osłabiasz cały organizm.

Autorko żresz jak świnia .

Jestem gruba , beznadziejna i mam rozstępy na tłustej sflaczałej d***e :( Ale nie mogę się powstrzymać od żarcia ziemniaków chociaż brzuch zasłania mi tzipsko :(

po pierwsze rzuc te głupie płatki fitnesss bo maja w cholere cukru reklamuja je jako fitness i reklamuja je jako zmniejszona ilosc cukru ale jak przeczytasz skład to jest tego pełno zastap to owsianka lub kasza jaglana np z owocami po drugie nie 3 posiłki dziennie a 5 głodzenie sie nie jest sposobem na dobre odchudzanie- 5 drobnych posiłków o regularnych porach- w tym jogur lub jabłko liczone jako posiłek po 3 wszystko zalezy od tego jakie cwiczenia wykonujesz bo znam osoby które cwicza godzine i nie maja efektwó- czy to cardio jesli tak to jakie?

Co tak ostro? Napisz że może nie je właściwie, że powinna zastanowić się czy nie lepsza byłaby owsianka, bo ma mniej kalorii.

stuknij sie w łeb zmien wartosc posiłków, 5 malych w ciagu dnia. a tak co? zaczneksz jesc ciut wiecej i wiesz jak.to.sie skonczy? tez sie odchudzalam. moj.sukces.to 25kg mniej. i tak zbilansowalam zywienie, że frytki czy kebab nie robi mi roznicy. nawet w ciąży nie przytylam duzo bo tylko 10 kg.