Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niebawem 30 latek

Odkładam pieniądze na dom , tylko nie wiem po co mi to .

Polecane posty

Gość Niebawem 30 latek

Jestem przed 30 , jeździłem za granicę obecnie jestem w Polsce . Moje życie poza pracą jest mocno ograniczone , nie robię nic ciekawego . Do tej pory odłożyłem prawie 100 tys zł. I tutaj zadaje sobie ostatnio pytanie.. po co mi dom skoro jestem sam ? Mam można powiedzieć takie serce z kamienia , nie wypływają ze mnie uczucia . Nikt mnie nigdy nie zainteresował więc w tej kwestii pewnie nic się nie zmieni.. Więc zwracam się do was z uprzejmą prośbą abyście wyrazili swoje zdanie na temat mojej sytuacji , mianowicie czy odkładanie pieniędzy ma jakiś sens w tym wypadku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes impotentem czy ?
nie byles zainteresowany żadną kobietą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalilu
Ma sens. Nigdy nie wiesz co Cię czeka i kiedy Ci się przydadzą pieniądze. Oszczędzaj :) Chyba, że masz obok siebie kogoś, kto potrzebuje pomocy. Wtedy pomóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebawem 30 latek
Byłem zainteresowany ale nie potrafiłem stworzyć długotrwałego związku toteż wszystko mnie zniechęciło . Jeśli chodzi o pomoc dla kogoś to może do tego się nie wyrywam bo pieniądze ciężko zarobiłem także trudno jest w takiej sytuacji przeznaczyć na jakiś cel dobroczynny . Lecz myślę że jeśli byłby ktoś kogo znam w nieciekawej sytuacji to mógłbym pomoc ale tylko wtedy gdyby to dotyczyło życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysek xxx
Hm.... Wielki dom to wielki błąd! Do huja Ci dom skoro nie będziesz miał w przyszłości dzieci czyli spadkobierców. jesteś przed 30 czyli zostało Ci około 50 lat życia (nikt wiecznie nie żyje!) Jak bym była bogata to tak jak Cejrowski i Wojciechowska zwiedzałabym świat! Pojechała to Indii, do Brazylii .... Miałabym chociaż wspomnienia... Wszelką kase władujesz w dom i nic nie zobaczysz ... Po co ci takie życie w którym będziesz tylko spłacać kredyt, i stresować się że bank Ci go odbierze jak nie będziesz go spłacał. Lepiej zaproś jakąś fajną koleżanke na wycieczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalilu
To miej oczy otwarte i czekaj. Nie rób nic na siłę, jeśli nie jesteś do tego przekonany. Jestem w Twoim wieku i jestem przekonana, że nie musimy jeszcze o tak poważnych sprawach decydować. Żyj ze świadomością, że jesteś zabezpieczony, a wszystko się kiedyś wyklaruje na tyle, że będziesz wiedział, że to ma sens :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też zbudowałam dom
i chociaż nie mam towarzysza życia jestem szczęśliwa.Mam dopiero 27 lat, życie przede mną. Nie martwię się tym, brzydka nie jestem, mam pracę, znam kilka języków, pracę mam, dorabiam tłumaczeniami. Kilka lat pracowałam i studiowałam w Niemczech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysek xxx
jeśli jednak postawisz na swoim czyli będziesz chaciał budować chate. to wybierz rozsądny projekt. A takim jest TOMIR z Archetonu. Ostatnio przeglądałam w katalogu projekty domów. I najrozsądniejszym projetem jest tam TOMIR. Spójrz na ten projekt czy Ci odpowiada. Napisz mi co o tym projekcie myślisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwewerw2313
a lubisz zwierzęta? Mając dom mozesz miec psa i tylko go wywalac na dwór, zamiast ucizliwego wychodzenia z nim co chwilę.. mozesz robic imprezy ze znajomymi np. latem grille, mozesz się opalac na trawniku, albo miec basen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za 100 tys nawet mieszkania nie kupisz.... ma sens odłkadanie- bo zawsze pozostaje wiadomo że osiągnąłeś coś wspaniałego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×