Co to znaczy?

Od jakiegoś czasu śnią mi się mosty i wiadukty w każdej postaci. Są przerażające,a ja nie potrafię dojść do ich końca.Albo upadam na kolana i ktoś musi mnie ratować,albo wpadam do wody,przewracają się barierki.Najgorsze są te ze śluzami,gdzie most jest cały z krat.W tym tylko tygodniu miałam ten sen już 3razy!!! Przez te sny boję się wszystkich przepraw na wysokości nawet 2-óch matrów.Panicznie boję się nawet schodów,pierwszego piętra i wind. Co to ma znaczyć?

nikt nie wie?

Budować - wyróżnienia i zaszczyty; Długi - głęboka melancholia lub utrata drogich lub osobistych rzeczy; Iść po nim - mozolna i trudna praca; Iść za dnia - duże zmiany w życiu; Dla młodych - rozczarowania lub zawód miłosny; Iść po złamanym - nie zmieniaj nic w chwilowej sytuacji; Nie możesz przejść - rozstanie z ukochaną osobą lub klęska w interesach; Ktoś Ci przeszkadza - osoba kochana odejdzie od Ciebie; Przejść bez przeszkód - powodzenie w planach lub pokonanie trudności lub nie czyń nowych pomysłów; Przekroczyć - unikniesz niebezpieczeństw; Drewniany - będziesz się czegoś bał; Walący się - cierpisz niewinnie; Zawalony lub zniszczony - fałszywi przyjaciele lub ich zdrada lub niepowodzenia lub straty; Spaść - choroba umysłowa w rodzinie lub mierne rezultaty w pracy; Kamienny - powodzenie we wszystkich sprawach; Kolejowy - nieprzyjemne odwiedziny; Zwodzony - wojna, niespokojne czasy lub poważne kłopoty w interesach; Pontonowy - licz na pomoc w trudnych chwilach.

Boisz się, masz lęk wysokości i chyba jakąś fobię. Podświadomość potęguje twój strach i dlatego śnią ci się takie koszmary. To tak jak czasami ludziom śnią sie koszmary po horrorach, po prostu są tak przerażeni i się boją i mózg sprawia, że śnią im się takie a nie inne rzeczy. Musisz pokonać strach, o ile to możliwe... Za jakiś czas powinno ci przejść, na razie spróbuj kłaść się zmęczona do łóżka i zamknij mocno oczy, powinnaś wtedy szybko zasnąć. Powodzenia :)

dziekuje za odp :) lęku wysokości nabawiłam się po urazie głowy,zaczęło sie od zawrotów głowy.Badania lekarskie potwierdziły zaburzenia równowagi pow.1,5m.Jednakże był to lek wysokosci w pełni uzasadniony,w wieżowcach czy wysokich górach.Przez te sny wszystko się nasiliło. Chyba powinnam udać się do specjalisty,żeby zawalczyć z fobią,ale nie bardzo wiem do jakiego.Psycholog czy neurolog? Doszło do tego,że do pracy dojeżdzam okrężną drogą,byle nie wiaduktem,nie odwiedzam znajomych w blokach-jesli nawet to nie podchodze do okna.Od razu miękną mi kolana a po chwili mam nogi jak z kamienia.Nie wsiadam do wind,nawet jeśli musze dostać się na 11 piętro. Co do snu to wlasnie chyba lęk jest przyczyną,bo z wymienionych śniły mi sie praktycznie wszystkie.