Co myślicie o opiekunce, która będzie także zajmować się domem?

Jestem mamą 10 miesięcznej dziewczynki. Pracuję niestety do 17 i szczerze to nie mam czasu na gotowanie, sprzątanie. Tym bardziej, że wolny czas wolę poświęcać dziecku. Zbliża się termin mojego powrotu do pracy i pomyślałam żeby zatrudnić opiekunkę, ktora mogłaby też wstawić pranie, gotować coś, ogarnąć dom. Napiszcie proszę co myślicie o tym czy to nie będzieza dużo? Chociaż wydaje mi się, że za odpowiednie wynagrodzenie nie. Ile wrazie czego zaproponować takiej osobie?

za ok.4-5 tys. netto

za same dziecko biore 14zl zah/stolica jakbym mila sluzuc jescze to ok 16h

bez przesady:D mam teraz kogos takiego kto robi to po nizszej cenie, ale musi odejsc a ja wracam na etat i bede musiala kogos obcego wziac.

teraz place za to samo tylko, ze mniej obowiazkow bo o 13 jestem w domu 1000zl miesiecznie. Ale to po znajomosci, bo kolezanka z dzieckiem przychodzi

panią sprzątającą??????? zostawiając dziecko obcej osobie nie wyobrażam sobie dodawać jej ekstra prac... ma siedzieć i pilnować dziecka non stop... potem małej (odpukać) przydarzy się nieszczęście bo niania pobiegnie ratować kipiące ziemniaki...

Kwestia jest taka czy chcesz dac jej umowe, czy tak "na slowo" Wtedy calkowicie inaczej koszta wygladają

? leniwa franca z ciebie :P

uważam że to świetny pomysł. Sama zrobiłabym dokładnie tak samo. Myślę że pensja ok 15-20zł/godz będzie ok

Autorko nazwij po imieniu ,nawet dając ogloszneie, ze szukasz GOSPPOSI, na tzw FULL PAKIET, bo opiekunką to kobieta nie tylko bedzie To czego oczekujesz (i do tego masz prawo) to jest praca dla gosposi, wiec odrazu z gory oznajmial ,ze szukasz gosp. a nie tylko nianki.Full pakiet robot domowych to nie juz opiekunka

moge na slowo badz na umowe, zalezy juz od tej osoby. nie chce by opiekunka sprzatala dom w dniach gdy zajmuje sie dzieckiem, ale wlozyla/wyjela naczynia ze zmywarki, prania wstawila, zabawki sprzatnela. A w sobote przyszla na wieksze porzadki

obecna opiekunka tylko zajmuje sie dzieckiem i posilki malej robi, a w soboty przychodzi sprzatac.

Zatrudnij nianię, panią do sprzątania oraz kucharkę. A wracając do pytania, to o takiej opiekunce myślałybyśmy, że nie ma pojęcia o pracy z dzieckiem, dlatego zgodziłaby się na takie warunki. Nie ma godziwych pieniędzy za cud. Albo dziecko albo prowadzenie domu. Czas nie jest z gumy, człowiek nie robot.

zależy ile lat ma dziecko, bo ja niemowlak to ma się patrzeć na niego jak śpi przez 3 godziny? w tym czasie może sprzątać.

będzie premia?

ale przeciez sa matki co siedza w domu z dziecmi i daja rade wszystko ogarnac wiec dlaczego niby opiekunka jak dziecko bedzie spalo nie moze nastawic prania, nie moze jakiejs zupy ugotowac czy nastawic zmywarke?

Nie rozumiem skąd sie biorą takie złośliwe baby. Pewnie to zazdrość,ze kogos stać na nianie. Jakoś w innych krajach europejskich norma jest,ze niania i opiekuje sie dzieckiem i gotuje i sprząta. Takie male dziecko jeszcze śpi w ciagu dnia i wtedy niania moze spokojnie zająć sie reszta obowiązków oczywiście za odpowiednią zapłata.

No to głupa ta koleżanka jak but. Za samo sprzątanie 4 razy w tygodniu miałaby ten 1000. Mam nadzieję, że drugiej naiwnej nie znajdziesz. Ludzie zrozumcie, że pracę trzeba płacić albo wykonać ją samemu. Oszukując pracownika okradasz go i jego rodzinę.

aha i prosze o propozycje wyplaty dla takiej osoby, bo o ile opiekunce wiedzialabym ile zaproponowac o tyle nie wiem ile osobie, ktora bedzie miala dodatkowe obowiazki

Ja kiedyś też miałam pracować tylko jako niania do dwójki dzieci , ale z każdym dniem pani domu dodawała mi coraz więcej zajęć..a to pranie , sprzątanie , prasowanie , gotowanie..później kupili sobie pieska, i ktoś musiał po nim sprzątać karmić go i wyprowadzać. W końcu doszło do tego że rano musiałam państwu podawać śniadanie a wieczorem obiad... I jeszcze mieli pretensje jeśli herbata była za słodka lub za gorzka. Pani domu była całkiem miła , ale pan domu to był straszny gbur i wszyscy musieli spełniać jego oczekiwania...Koszmar jakiś..o podwyżce nie było mowy więc zrezygnowałam...Dzieciaczki się do mnie przywiązały, więc już po tygodniu z inną nianią , błagali mnie bym do nich wróciła..Ale mi już trafił się wyjazd za granicę i nie zastanawiałam się nad nim ani chwili

hgg - pisze w pierwszej linijce ,ze 10 msc niemowle Autorko napisz tak czysto hipotetycznie ,ile bys mogla sobie pozwolic na zaproponowanie wynagrodzenia? jaki przedzial cenowy??

nie wiem czy glupia, bo ma ubezpieczenie, place skladki, a do pacy moze przychodzic z dzieckiem. Sprzatanie w sobote u mnie zajmuje jej raptem 2-3 godzinki (reszte ogarnia w tygodniu zawsze). I kwota ta wyszla od niej, ona zaproponowala tyle.

każdy płaci tyle żeby znalezc pracownika, a nie tyle ile czytelnik kafeterii uważa za uczciwe

stac mnie by dobrze zaplacic, ale nie chce tez przesadzac, bo to, ze mnie stac na spora kwote to nie oznacza, ze mam tyle od razu placic. Ja myslalam o kwocie 2500-3000zl

Tu na zachodzie jest to bardzo popularnie i wiele osob ma taka pania do wszystkiego. Jak ktos chce ciac koszty to bierze sobie dziewczyne na AuPair i wychodzi duzo taniej :) Planowalam tak sprowadzic kuzynke, ale niestety rodziny nie moge w ten sposob zatrudnic. Ale w Twoim przypadku Autorko, to kwestia tego, jak sie ze swoja "Pania" dogadasz. Dla normalnej osoby i za godziwe pieniadze, nie bedzie problemem ogarniecie mieszkania w tygodniu. Raczej nikt nie lubi w syfie siedziec i tylko naprawde leniwa osoba zostawi po sobie chlew w mieszkaniu. A wstawienie prania, czy obsluga zmywarki zajmuje maksymalnie 15 minut dziennie i to juz dla niektorych tutaj ciezka praca i wyzysk pracownika. Dogadaj sie z kolezanka, albo z inna "Pania" i podejrzewam ze nie bedzie problemu. Co do ceny, to Ci niestety nie powiem nic, bo nie znam sie na cenach za tego typu uslugi w Polsce. Pozdrawiam

kdowekd

do ojojojojojjoj - pracowałam jako niania, w jak to określiłaś kraju europejskim i do moich obowiązków należała jedynie opieka nad dzieckiem, nie było mowy o praniu, sprzątaniu, czy gotowaniu xxxx ktoś tu również wspomniał, że matka siedząca z dzieckiem w domu ogarnia wszystko, więc dlaczego niańka nie może, a no dlatego, że opieka nad cudzym dzieckiem to ogromna odpowiedzialność, za którą dostaje sie wynagrodzenie i owszem, można włożyć naczynia do zmywarki, ale gotowanie czy sprzątanie to już inna sprawa

kolezanka niestety odpada, a szkoda, bo bylabym gotowa jej doplacic,ale niestety wyjezdza za granice do meza. Chociaz wiedzialam, ze tak bedzie, bo od poczatku bylo mowione ze jak tylko znajdzie maz mieszkanie i lepsza prace to mnie zostawi:(

Rozumiem 3000 netto i odprowadzasz składki od tej kwoty. Normalna umowa o pracę. :-) a kto się twoim dzieckiem zajmuje teraz jak produkujesz te bajki?

ale przepraszam czy niania bedzie w czasie gdy moje dziecko spi stac nad lozeczkiem zatroskana? Watpie. Moze wiec w tym czasie wstawic pranie, ogarnac kuchnie, cos na szybko przygotowac by dziecko mialo co zjesc jak wstanie.