Co myślicie o opiekunce, która będzie także zajmować się domem?

moje dziecko spi od 13 zawsze, a bajki to mozesz produkowac dziecku ty.

A nie moze kolezanka Ci kogos polecic? Za takie pieniadze powinnas spokojnie kogos znalesc. Chodzi tylko o to, zeby trafic na odpowiednia osobe, a to jest juz inna para kaloszy. Zycze powodzenia :)

no nie moze wlasnie, bo nie zna nikogo takiego. Ona tu ogolnie malo kolezanek miala. Myslalam dac ogloszenie w gazecie. I tak sie zastanawiam bo tam jakas napisala, ze 3 tysiace plus skladki itd czy to nie za duzo. Bo jeszcze te 2-2,5 tysiaca plus umowa o prace to ok, ale mysle, ze 3 to najwyzej nie na umowe o prace, a na zlecenie. Co o tym myslicie?

Za takie wynagordzenie nie powinnas miec problemów, ze znalezieniem kandydatki, tylko najistotniejszą kwestią jest, aby byla to kompetenta osoba, która nalezycie wykonuje swoje obowiązki, takie jake byly wytyczne, a nie ,ze połasila sie na kasiore i maniane odpierd..

hjk

no i radzę wyposażyć się w kamerę, skoro zatrudniasz obcą osobę. Choćby na początek. Niejeden był już film co nianie robią z dziecmi gdy rodziców nie ma

hjn

tak wasz czytam i dochodzę do wniosków że punkt widzenia zależy od punktu widzenia piszecie mianowicie że to dużo obowiązków, jak autorka sobie to wyobraża, dziecko, sprzątanie, pranie, gotowanie, rzucacie kwotami z księzyca. CYT: "Albo dziecko albo prowadzenie domu. Czas nie jest z gumy, człowiek nie robot." ale gdyby był taki sam temat tylko pt że to MATKA zajmuje sie dzieckiem i prowadzi dom nie pracując jednocześnie zawodowo to zaraz byście ją od leni wyzwały, co ona niby cały dzień w domu robi bo ile można sprzątać i gotować, wg was góra godzinę...

od punktu siedzenia miało być :)

mam wlasnie nadzieje, ze znajde wsrod obcych kompetentna osobe. Co do kamer to czywiscie, ze zaloze wszedzie oprocz toalety. W koncu chodzi o bezpieczenstwo dziecka.

"siedząca w domu kwoka" to robot o ponadnaturalmnych możliwościach rozciągania czasu jak gumy z gaci :D.

w wychodku zamontuj, będziesz miała tak samo gówniany widok, jak ten kretyński topik :D

rozumiem, ze musza sie zawsze pojawic jakies obrazliwe komentarze w koncu w glowie sie niektorym nie miesci ze ktos nie bedzie dzielil jego nedznego losu

jak prowokatorka, to zawistny nędzarz :P

Ludzie toż mówię, że nie da się sprzątać, gotować i solidnie opiekować się dzieckiem. A autorka wątku dziecko widziała w telewizji. Nie ma pojęcia o potrzebach dziecka w tym wieku. 10-cio mięsięczne dziecko lada chwila zacznie chodzić, potrzebuje nieustannej uwagi dorosłego i stymulowania rozwoju ruchowego jak i intelektu, równocześnie zaspokajania podstawowych potrzeb . Jeżeli ktoś uważa, że praca z dzieckiem, to siedzenie, to proszę bardzo niech powierzy swoje dziecko sprzątaczce albo ogrodnikowi, a nawet szambonurkowi. Guzik mi do tego. Skoro niania nic nie robi, a dziecko nie wymaga niczego, to autorko zabieraj je po prostu do roboty, połóż pod biurkiem i problem rozwiązany.

Ja mam opiekunkę do dziecka, ale nie robi w domu nic. Były momenty, że mieliśmy dużo pracy i czasami nie wyrabiałam się na zakrętach i prosiłam o coś, ale było to np. rozwieszenie prania, czy zebranie pościeli z tarasu. Kilka razy gotowała małej, ja np. wstawiałam a ona już pilnowała i wyłączała obiadek. Sama mówiła, że jak mała śpi to może coś zrobić, ale ja nie chciałam, bo wydaje mi się, że albo opieka albo prowadzenie domu. Ponadto wolę po swojemu wszystko robić. Ty pracujesz dłużej, masz mniej czasu wieczorami, możesz spróbować wynająć panią i sama ocenisz, jak to się sprawdzi. Kwoty podałaś wysokie, na pewno zależy ile godzin dziennie opieki wchodzi w grę i jakie obowiązki, ale zorientuj się jeszcze w cenach w Twoim mieście. Ja nie mieszkam w stolicy i u nas ceny opieki do dziecka są dużo niższe niż podała koleżanka z W-wy.

Jakoś sprząTaczki, ogrodnicy tez mają dzieci i się nimi zajmują, już widzę jak każdy siedzi z dzieckiem w domu i palcem nie kownie bo dba nieustannie o jego rozwój:D nie szukam pedagoga, który bedzie dziecko uczył pisać czy czytać, a normalnej kobiety. Moja koleżanka z zawodu jest fryzjerka i jakoś potrafi się świetnie zająć swoim dzieckiem i moim także potrafiła. I o dziwo umiała u mnie ogarnąć i u siebie, jak to możliwe? Pewnie nie dba według niektórych o rozwój dziecka, a ciekawe czy wy wszystkie poświęcać czas cały dziecku, a resztę robi ktoś inny?

Znam taki przypadek, gdzie opiekunka do 3 małych dzieci została zwolniona z pracy dlatego, że nie zebrała prania z suszarki, nie wyprasowała go i oczywiście nie poskładała w kostkę do szafy. Była oficjalnie tylko opiekunką ale z czasem miała coraz więcej zajmować się domem, a matka dzieci w tym czasie szła sobie na fitness, czy na kawę z koleżankami. DZIEWCZYNY NIE DAJCIE SIĘ WYKORZYSTYWAĆ !!!

to opiekunka też musi odpocząć, to nie cyborg :P tobie oprócz gruchania z dzieckiem nic się nie chce robić a opiekunce zaplanujesz każda minutę :P

Poswiecacie miało być. Sorry za błędy ale pisze z telefonu

To niech sobie robi pół godziny przerwy. Chyba 3 godziny odpoczywać nie musi, jakoś ludzie w pracy nie mają kilku godzinnych przerw. I ja nie chce nikogo wykorzystać, bo chce zapłacić za to co ustale, a nie dokładać obowiązków bez dopłaty

Rób jak chcesz, to twoje dziecko. Niania jak dziecko śpi i tak ma co robić. Wiadomo, że ogarnie jako tako zabawki, naczynia po dziecku, przyszykuje ubrania na spacer, może kredki, farby. Poza tym najzwyczajniej musi chwilę odpocząć, żeby miała siłę do dalszej pracy, zjeść kanapkę, wypić herbatę. Spadam na obiad przygotowany przez moje dziecko.

GOSPOSI NIE OPIEKUNKI TĘPA DZIDO! :O

hkguv Nie przesadzaj, bo doniczek zabraknie. Jestem z dzieckiem od urodzenia (córka ma teraz 2 lata) i jakoś ani gotowanie ani sprzątanie przy równoczesnym zajmowaniu się dzieckiem mnie nie przerosło :o na żadnym etapie jej rozwoju. Nie potrzebuję wynajmować niańki jak chcę posprzątać, ani kucharki kiedy chcę ugotować obiad. I tysiące kobiet tak mają, radzą sobie, "rozciągają" ten czas albo pracują jak roboty, więc nie demonizuj tutaj, bo wygląda na to, że to Ty widziałaś dziecko jedynie na obrazku :o.

Zapytam z ciekawosci,gdzie ty mieszkasz?to bardzo niska pensja przy takiej ilosci obowiazkow.ja tez mam taka pania w domu zarabia 3000zl netto plus jest opcacana skladka zus.

Albo nie masz co z pieniędzmi robić albo leniwa jesteś do potęgi. Też pracuję do 17. Syn skończył 9 m-cy. Wstaje 5.50 i gotuje dla dziecka i męża obiad i jeszce godzine zapierdzielam na orbitreku.Kąpiel, makijaż, śniadanie i do pracy. Wracam to ogarniam chatę, choć przyznam że mąż dużo robi, a większe sprzątanie w dzień kiedy mam wolne (wtedy mąż ma dniówke bo się wymieniamy), albo jak babcia zabiera małego na spacer to się sprężamy. Jak się sprzata na bieżąco i chata nie jest zaouszczona to sprzątanie nie trwa pół dnia ;)

w jakim mieście?

placisz 300 tysiace plus umowa ja moge placic 2,5 plus umowa o prace lub 3 plus umowa zlecenia. Wiec wcale od ciebie jakos duzo mniej nie chce zaplacic. Moje pieniadze, moja sprawa. Chce tkaiej pomocy, stac mnie i tyle na ten temat. Fakt jednak, ze ja nie mam nikogo do pomocy.

3 tysiace*

Ja jestem nianią. Zajmuję się 1,5 roczną dziewczynką w godzinach 7:00-16:00. Mała ma 2-3 godziną drzemkę w godzinach 11-14. W tych godzinach zobowiązałam się na drobne prace w domu tj. rozwieszenie prania które rano wstawiła do pralki mama dziewczynki, ściągnięcie suchego z balkonu, ogarnięcie zabawek, poskładanie ciuszków w pokoju mojej podopiecznej. Jeszcze w czasie spaceru robimy też zakupy o które prosiła Mama dziewczynki. Na więcej bym się nie zgodziła ponieważ jestem nianią a nie pomocą domową. Za 5 dni w tygodniu pracy w godzinach 7-16 dostaję wynagrodzenie w kwocie 1200 zł. Odpowiada mi to.