Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka sobie żoneczka

jaką opiekę lekarską wybrałyście? prywatna czy nfz?

Polecane posty

Gość Optymistka

Nie wyobrażam sobie chodzić do obskurnej przychodni na NFZ, prosić się o l4, o usg, liczyć się z ogromnymi kolejkami i tym, że w razie czego może nie zostać dokładnie przebadana. 

W mojej poprzedniej pracy miałam bezpłatny pakiet w sieciówce, po zmianie pracy przeszłam na pakiet. Jestem pod stałą opieką endokrynologa i diabetologa, nie wiem jak miałabym się leczyć na NFZ, jeśli muszę być kontrolowana co miesiąc, a kolejki do specjalistów są jakie są. Ginekologa również mam w pakiecie, znalazłam sobie cudowną Panią Gin, nie muszę żebrać o nic, sama pyta czy chcę skierowanie na jakieś dodatkowe badania jeśli dziwnie się czuję, l4 wypisuje od razu bez komentarzy, jest cierpliwa, dokładna, uwielbiam ją tak, że aż się tego wstydzę 🤣 

NFZ? Dobre sobie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lois

W zyciu nie poszlabym.na NFZ. Wszyscy lekarze z mojej okolicy ktorzy przyjmuja na fundusz, maja opinie rzeznikow z glowami wciaz w PRL-u. Znam historie ze lekarz wrecz zniechecal do badan krwi bo "toksoplazmoza to wymysl pseudonaukowcow", a "hiv to choroba narkomanow", i robienie na to testow to zwykla fanaberia.

 

A tak, sama wybralam sobie Pana Doktora ktory mnie prowadzi. Mam do swojego lekarza zaufanie, ma bardzo dobra opinie i wiem ze jest profesjonalista, czuje sie bezpiecznie i nie obawiam sie o zdrowie moje i mojego maluszka. Wszystkie badania mam porobione (w tym prenatalne), na kazdej wizycie mam USG dopochwowe i zwykle. No i mimo ze badania ginekologiczne moga wydawac sie krepujace, to przez atmosfere jaka pasuje w gabinecie, wcale nie sa dla mnie zwiazane z dyskomfortem ani stresem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×