Związek z nieśmiałą dziewczyną.

Jesteśmy razem od dwóch miesięcy, jest uroczą, łagodną osobą, ale ciągle sprawia wrażenie nieufnej, onieśmielonej i wszystko kończy się na pocałunkach. Wiedziałem, że jest nieśmiała i wiele w życiu przeszła, ale to z jakim lękiem mnie traktuje bardzo mnie przygnębia.

az tak źle

Niby nie jest, miło spędzamy razem czas, troszczymy się o siebie wzajemnie, ale bywają momenty, kiedy ona z jakiejś nieznanej mi przyczyny zamyka się w sobie i potrafi godzinami nie odpowiadać na moje telefony, smsy itp. Jest strasznie zamknięta w sobie i mam wrażenie, że czegoś o niej nie wiem.

czasem tak jest

Wspominała kiedyś o problemach w domu i jakichś przeżyciach w szkole, ale nie chciała powiedzieć więcej. Staram się nie naciskać, jestem ciepły i wyrozumiały, ale bywają chwile, kiedy mam dość. Ona chyba się mnie boi.

nie zaufała nie zaufała odpowiedz sobie dlaczego

Jak mam sprawić, by się otworzyła? Zależy mi na Izce.

Właśnie szukam odpowiedzi i różne myśli przychodzą mi do głowy. Czy te złe doświadczenia to powodują?

z nia to pogdaj dlaczego ma do ciebie ograniczone zaufanie

I ten brak seksu, chęci zbliżenia intymnego. Ostatnio o mało nie wylądowaliśmy w łóżku, było tak blisko, ale oczywiście ona nagle się przeraziła i mnie odepchnęła. Potem wyszła i odezwała się dopiero następnego dnia. Wkurwiłem się.

podobasz sie jej

Już pytałem, a ona na to, że "potrzebuje czasu", "że musi się otworzyć". A tu czas mija i mam wrażenie, że nawet na początku było lepiej. Nie wiem czy mam nadal trwać w tym związku i czekać aż się otworzy. Nie wytrzymuję też napięcia seksualnego. Ostatnio przespałem się z moją znajomą, co jest strasznie kurewskie z mojej strony, ale czułem się mega zdołowany...

jak bedac z nia sypiasz z innymi to jest juz koniec moze Ona nie dla ciebie poszukaj kogos twojego pokroju

Podobać to jej się podobam, od początku to była wzajemna fascynacja. Często mówi, że mnie kocha, że jestem dla niej bardzo ważny itp., więc myślę, że mówi prawdę.

To było jeden raz, poniosło mnie. Byłem strasznie smutny, spotkałem koleżankę i upiliśmy się, no i stało się :( Wiem, że to było chujowe z mojej strony, fatalnie się po tym czułem, ale jestem facetem i mam swoje potrzeby. Chciałbym to robić z moją dziewczyną, ale jeśli ona ma taką barierę...

jak ty nie bedac jeszcze w formalnym zwiazku robisz boki to nie wrózy to szczescia dla was na potem szukaj innej Izki ta Iza nie dla Ciebie

Nie znamy jej ani jej rodziny ale na pierwszy rzut oka wygląda na ofiarę molestowania. Znasz jej starych i kawałek rodziny? może ugrzęzła w jakimś syfiastym układzie?

mlekiem tylko szukaj nowej Sam napisałes ze ani w gadce ani w łózku wam sie nie układa trzeba znalesc taką któa bedzie dla Ciebie i do tańca i do różnaca ta nie dla ciebie

:(

Ona mieszka tylko z matką i młodszą siostrą, ojciec podobno zostawił je, gdy były bardzo małe. Reszty rodziny nie znam.

powinienes sie cieszyc umarł Król nie żyje Król idzie nowe

Ale z Ciebie palant, jak Ci na niej zalezy to ja zostaw bo na nia nie zaslugujesz i wez sie za jakas puszczalska to sie spelnisz

nie rozumiem tu nie maja nic do rzeczy nie pasujecie do Siebie idzie Nowe

Pogrzeb w tym kierunku. Miałem podobną sytuację w sąsiedztwie, jednakże koleś zupełnie nie przykładał wagi do jej stanu i ona się zważyła.

Miałem takie momenty, że chciałem dać sobie spokój, ale za bardzo mi na niej zależy, żeby sobie odpuścić. Do tamtej dziewczyny nic nie czuję, po prostu stało się i tyle :( Liczę na to, że ukochana nie dowie się, że ją zdradziłem, bo chce z nią być.

Będę milczał jak grób ale do rzeczy . Czytałeś co ci nasmarowałem?

Wyraźnie napisałem, że chcę z nią być, ale chciałbym, żeby mi zaufała i nie bała się już bliskości. Nie skrzywdzę jej.

Czytałem i przyznam, że mnie zaniepokoiłeś. Myślisz, że może być ofiarą molestowania?

Forum szwankuje. No nic, dobranoc.

Do PanArek______ Szczerze moim zdaniem skoro "nie wytrzymałeś" i przespałeś sie z koleżanka nie jesteś "Jej" wart. Rozumiem jestes facetem ale bez przesady... Kazdy normalny zakochany facet jest w stanie wytrzymać dla ukochanej;) Powiem Ci tak nie pytaj tu ludzi bo nic Ci o niej nie powiedza tak naprawe to tylko przypuszczenia jesli chcesz wiedziec dlaczego sie tak zachowuje porozmawiaj z nia tak szczerze. Zwykle każda dziewczyna na początku zwiazku jest nieśmiała tym bardziej jesli chodzi o sprawy łóżkowe :) Sorry za zdanie na początku ale tak myśle i juz.